JEDZENIE NA WYNOS-DOWÓZ....dajecie napiwki....???

czy jest konieczne dac napiwek jesli przywożą wam jedzenie do domu??

daje

ja nie daję napiwków bo to chore jest

cooo??12 zlotych kosztuje mnie danie a mam drugie tyle dac napiwku???

zawsze daje, bo dowoz jest bezplatny, jedzenie smaczne i tanie, a dostawca - zawsze ten sam - zajebiscie przystojny

ja nie mam dzis kasy na napiwek i czuje sie niezrecznie bo ponoc sie daje:(

dam napiwek w naturze

podszyw niezły:) nie mam i nie dam napiwku.Ciekawa jestem czy tylko ja?

a dlaczego w ogóle dawać napiwek bo ja tego nie rozumiem

diabel ja slyszalam ze te chlopaki co pracuja nie dostaja pensji a zarabiaja na napiwkach....tylko czy to jest prawda???

żeby ktoś miał na piwo

ja raz daje raz nie ciagle zamawiam w tej samej pizzeri jedzenie a na piwki daje co 2 raz nie co kazdy ztym ze ja daje 20 zł napiwku z drobnymi z kazdej pizzy

po co? ja daje tak po prostu, bo dostawca jest uprzejmy, zawsze zagada i to caly czas stala knajpa. nie daje wielkich pieniedzy, przewaznie jakies 3-5zl.

Ja też w swojej pracy jestem uprzejmy i jakoś nikt nie czuje się zobowiązany do dawania mi napiwku . Sprzedawczyni też jest uprzejma i co? Mam jej dac napiwek bo poszla po inną parę butów na zaplecze? A kierowca autobusu? Mam mu dać napiwek bo zatrzymał sie na przystanku na żądanie? To może i Policjantowi dam napiwek bo był kulturalny jak mi mandat wlepiał?

diableł masz racje ja sie z tym zgadzam tylko nie wiem czemu tak sie utralo ze w gastronomi i fryzjerom sie daje

zaobserwowałam pewną rzecz, dostawca z pewnej pizzerii gdy ktoś mu nie dawał napiwku odlewał się komuś na drzwi, pewnego razu celowo nie dałam mu napiwku pożegnałam go i zamknęłam drzwi i patrzyłam a nóż złapię gagatka na "gorącym" uczynku ;-) otworzyłam drzwi widząc że stoi nadal pod moimi drzwiami, tak się wystraszył że mu spodnie spadły i uciekł tak do auta, więcej nie przyjechał..

diabel, ale czemu zal ci dupe sciska??:o to bylo trzeba zostac dostawca kebaba u araba:o to moje pieniadze, jak bede chciala, dam tez tapicerowi albo pani na poczcie:o

u mnie w miescie we wszystkich moich knajpkach dowoża conajmniej od 20 złoty:/ za dowoz tez kasuja .. Ja zawsze daje do pelnej liczby jak np. jest 27 złoty =daje 30 :)

psychiczna dla mnie to możesz dawać nawet inkasentowi z gazowni napiwek ja nie mam nic przeciwko. Nie rozumiem tylko że w niektórych branżach jest powiedziane że TRZEBA dać.

a kto powiedzial ze trzeba?? przeciez nie ma przymusu.

psychiczna doskonale wiesz, że trzeba. Ja zamawiam żarcie z jednego miejsca i jak nie dam napiwka to bym się zastanawiał czy dostawca następnym razem nie wzbogaci mi posiłku :)

a z mojej pizzeri na ulotce jest napisane żeby dowożącym nie dawać wiecej pieniedzy niż jest na rachunku,ponieważ mają pensje i nie wolno im brac wiecej pieniedzy od klientów

diabel, myslisz? nie wiem, ja, tak jak napisalam, biore ciagle z jednej knajpy, dosc dlugo, wiec znaja mnie tam i nie byliby chyba tacy okrutni:P:D ale dawanie napiwku fryzjerce? spotkaliscie sie z czyms takim?? ja mysle, ze te napiwki to nie kwestia muszisz, nie musisz. tak sie po prostu utarlo i juz. na zachodzie od dawna ilestam procent jest doliczane do rachunku, wlasnie w ramach napiwku.

Pracuje na stanowisku inżynierskim w firmie zopatrującej w prąd całą dzielnicę. Jedna pomyłka i kawał miasta stoi a w szpitalach nie ma zasilania :) Chyba bardziej zasługuje na napiwki niż jakis pajac na skuterku, któremu sie uczyć nie chciało i teraz jest skazany na wożenie pizzy.

na dowóz- nie zawsze. jeżeli już to max. 5 zł. w knajpie- jezeli obsługa się nie guzdra jest miła , interesuje się to nawet 50 zł kiedyś

nigdy nie daję napiwków tym darmozjadom, nie dość że mają łatwą pracę to jeszcze im się napiwka zachciało, niech wyp...

Prawda jest ze dosawcy sie utrzymuja z napiwkow plus jeszcze innych prac bo na samych dostawach nie da sie wyzyc prosty przyklad z Warszawy KUCHAREK SZESC jedzenie smaczne nawet. Ale dostawca zarabia tam 2 zl/h plus 3.50 za kurs gdzie tylko kursy sa wyplacane a godziny raz w m-c. Wiec napiwki jak najbardziej mie widziane bo czasami tylko dzieki nim jeszcze istnieja dostawcy

Ja daje zawsze napiwki, w niedziele zamawialam obiad w Antich Caffe na kabatach. Zamawialismy ze znajomymi jedzenie, dlatego wyszedl nas dowoz gratis. Swietne rozwiazanie, zamiast czekac na miejscu

różnie. Jeśli obsługa i dowóz okej to tak, jesli cos mi nie pasuje to nie. szczerze mówiąc najczęściej zamawiam sushi od www.kanpai.com.pl i tam zawsze jest smacznie i miła obsługa.

Często zamawiam z Gusto gdzie juz znają mój adres, obsługa jest bardzo miła, a jedzenie dobre, wiec i napiwek sie należy