Moja pochwa....

Moj maz ma duzego a mimo to byl pierd.

Dokladnie tak... Mojego meza tez wcale a wcale to nie zrazilo:)

A co wiecej... wydaje mi sie ze po sexie to latwiej jest o pierd gdy mezczyzna spuscil sie do cipki a nie np. na brzuszek;)

O ja Cię kręce haha to ładnie. ja właśnie czekam aż mój wróci z roboty i pewnie nie będziemy tego robić na pieska

Ja też tak czasami miewam i to nic nie rusza mojega męża. To normalka.

Kochana nie radze na pieska ;) Wszystkie inne od tylu , tylko nie na pieska.

Agat30 bo przeciez nie mamy na to wplywu:) Jedynie mozemy miec taki, zeby nie kochac sie w pozycji na pieska:)

i wcale sie nie skupiam na tych pierdzach czy niepierdach ;) jak sie zdarzy to mowie: "to powietrze" i jedziemy dalej ;) po chwili oboje zapominamy. dziwczyny!sex i bliskosc jest najwazniejsza , a nie pierdy z pochwy ;P

Ja tez uwielbiam...

co tam faceta pierdy maja deprymowac... facet to sie z pierdami czuje obyty, bo jak nie facet, to kto ma sie znac na peirdach ;p wiec nie macie sie co martwic moja dziewczyna tez byla poddenerwowana od pierdu z cipki, bo mnie sie całkiem smieszne wydało ale pomyślcie CO BY BYŁO GDYBY PIERDY SZLY Z PENISA< BO DOSTAWAŁO BY SIE DO SRODKA POWIETRZE PODCZAS STOSUNKU :D

Evela01 ale jeżeli facetowi to nie przeszkadza to nie ma o czym mówić my na przykład lubimy na pieska , i te pierdy wcale mu nie przeszkadzają chociaż sa rzadko.

Ja sie tym przejelam w tamtym momencie tylko, i to niepotrzebnie bo mam madrego faceta:)

Agat30 najwazniejsze ze wie ze nie pierdzimy dupa, moim zdaniem TO by bylo dopiero chamskie.

to zalerzy od pozycji :)

Kochane... jest tyle pozycji do wyboru ze... Ogranicza nas jedynie tylko nasza wyobraznia.

Facet Sracet wreszcie jakaś męska wypowiedż .Brawo.

Oj tak, i to w dodatku normalna wypowiedz:) Nie kazdy facet to swinia jak sie okazuje ;) -zarcik;)

A wyobrażnia nie zna granic ,tylko niektóre są cholernie niewygodne.

Łi tam...:) To trzeba wybierac te najlepsze:)

ale jak nie przetestujesz to nie wiesz jak będzie .Sex nie może być monotonny.

Oj nie moze byc... Dlatego trzeba probowac, czasami mozna baaardzo sie zdziwic-pozytywnie bardzo...

tylko wybrakowane kobiety albo rozklapiochy maja pierdy ja nie mam

a może wybrakowane kobiety nie mają pierdów

Wypraszam sobie...:) Jestem scislutka.

Ty lolitka , a moze ty nie masz takich sytuacji bo zaden facet nie chce cie tknac:)

Wypraszam sobie... Jestem scislutka." Moj maz ma duzego a mimo to byl pierd." Ewela....jestes blondi?

Agat....z twoim przebiegiem to raczej sie nie wypowiadaj:(

to jeszcze nic- gdy ja sie spuszczam to słychać grzmot :))

Agat30 daje ignora pomaranczy:)

Agat30 nie bedziemy sie znizac do niskiego poziomu pomaranczy:)