Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 35-latka

Późna ciąża....czy są tu takie kobiety?

Polecane posty

Gość 35-latka

Mam 35 lat i myślę o dziecku. Czy są tu kobiety w tym wieku w ciązy lub takie które były? Naczytałam się w Internecie o ciązy po 35 roku i załapałam doła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie prawie 37-letnia mama 4-miesiecznej coreczki ... To nasze pierwsze dziecko :-) Nie doluj sie, wszystko bedzie OK... moja ciaza przebiegala idealnie : zero mdlosci, zero wymiotow zero zgagi... Gdyby nie sennosc, rosnacy brzuch i niestety pod koniec juz bolace plecy to nie wiedzialabym ze jestem w ciazy :-) a znam mlode dziewczyny ktore bardzo ciezko ciaze znosily jak i rowniez takie ktore chore dzieci urodzily :-(, wiec nie masz sie o co martwic ! Ja robilam badanie zalecone przez ginekologa (ale zadnych inwazyjnych bo nie bylo takiej potrzeby) zdrowo sie odzywialam, czulam sie swietnie i wszystkie wyniki mialam przez caly czas idealne, wiec nawet nie bralam zadnych witamin... Corcia jest zdrowa jak rybka, pieknie rosnie i sie rozwija... Zycze powodzenia !! I nie przejmuj sie tym ze napewno zaraz Cie tu zjada ze gerontolog Ci potrzebny :-D... mnie tez balkonik zamiast wozka proponowali :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2020
Kochana, gratuluję :) Nie ma czym się martwić, tylko cieszyć :) Jesteś młodą osobą. A żeby Cię pocieszyć to znam osoby,które mają 37 a nawet 42 lata i niedawno urodziły zrdrowe, piękne dzieciaczki. Przez całą ciążę czuły się znakomicie, tylko rodzić nie umierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem właśnie przykładem takiej 42 latki :D Esterke urodziłam 4 miesiące temu - jest zdrowa i śliczna!! A ja mogłabym teraz "góry przenosić" taki zastrzyk energii dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35-latka
Nie martwie się o siebie i jak będę znosić te ciąże. Już jestem matką, chodziłam w ciązy i wiem jak jest. Ciąża była zagrożona. Nie boję się tego że będę znów leżeć i czekać na rozwiązanie. Bardziej martwie się o ryzyko powikłań dla płodu. No tyle się naczytałam że głowa puchnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna rada : nie czytaj juz wiecej :-) a jak sie rzeczywiscie zdecydujesz na malucha to po prostu dbaj o siebie. Jesli nie masz zadnych powaznych chorob w rodzinie to ryzyko nie jest wieksze niz u 25-letniej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35-lata
Jak tu nie czytać kiedy tyle się mówi o świadomym macierzyństwie. Pierwsze dziecko było jak najbardziej świadome, planowane ale byłam młodsza, zdrowsza i głupsza. Nie martwiłam się tym czym teraz się martwię. Tyle się mówi i pisze na temat ciąży w późnym wieku, ze nie sposób nie usłyszeć lub przeczytać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, pojecie "pozna cieza " jest wzgledne... tu gdzie mieszkam inwazyjne badanie prenatalne sa ZALECANE od 38 roku zycia, wiec co kraj to innepodejscie ... nauka i medycyna poszly do przodu. Swiadome macierzynstwo tak, ale nie niepotrzebne nakrecanie sie... Napisze wiecej ale teraz musze leciec na zebranie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×