Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WalkOnBy

wyprowadzka a pies

Polecane posty

Gość WalkOnBy

planujemy z moim narzeczonym wyprowadzkę z domów rodzinnych i wynajęcie wspólnego mieszkanka.ja mieszkam tylko z mamą i psem,który ma 12 lat. najgorsze jest to,ze jak mysle o wyprowadzce, to najbardziej mi smutno z powodu tego,ze zostawię psa...z mamą zawsze bedzie mozliwy kontakt telefoniczny, nie wyprowadzimy sie tez na drugi koniec Polski,a jak pomysle,ze mam zostawić ukochanego psiaka,to mi autentycznie przykro...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z psem będziesz przez telefon merdać ogonkiem? :) No pewnie, że przykro, ale taka kolej rzeczy. Możesz go wziąć ze sobą, ale chyba mu lepiej będzie w swoim domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truchtelala
słuchaj z mamą bedzie mu dobrze: ) a ty mozesz jak juz sie przeprowadzicie wziac ze schroniska innego potrzebującego pieska ja zrobilam tak samo wyprowadzilam sie z domu to wziełam psa rodzicow w sumie on byl moj:) pojechalam do schroniska i wzielam dla nich pieska oni bez zwierzat nie umieli byc zyc a jeszcze mozna pomoc biedakom schroniskowym i dac szanse zeby mogli zyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chienka
Ja od 3 tygodni nie mieszkam z moim psiakiem i jest i cholernie ciezko, szczegolnie jak mama bierze ja na kolana i mi pokazuje na Skypie. Tak bym chciala ta mordke przytulic i nie moge:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ,ze to może brzmi idiotycznie,ale serio mam z tym problem. nie zabiore go,bo mama ma więcej czasu dla niego i lepiej się nim zaopiekuje, poza tym to za stary pies,zeby mu teraz nagle zmieniac lokum. nowego psa nie wezme na razie,bo nie bedziemy mieli czasu, a nie chce,zeby psiak siedział całymi dniami sam w domu. to przykro mi...:(:( tak się chciałam tylko wyżalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zawsze mozesz go odwiedzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak.ale to nie to samo.jak wychodze gdzieś wieczorem,to on zawsze na mnie czeka,nie położy się spać tylko czeka az wrócę i potem się tak cieszy,jak on się cieszy! to jedne z najprzyjemniejszych chwil,jak mnie tak wita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×