Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość semigallia

pytanie z innej beczki,dot. pralki, chyba do panów

Polecane posty

Gość semigallia

Właśnie wyciągnęłam pranie z pralki i wypadła mi luźno latająca w bębnie spinka. Zapewne była w jakiejś kieszeni. Teraz się zastanwaiam czy nie było tam też drugiej spinki (komplet zazwyczaj noszę razem), ale jej nie znalazłam ani w bębnie, ani w ubraniach. Zastanawiam się czy pralka wypompowując wodę mogła "wciągnąć" moją spinkę? Moje pytanie: którędy pralka nalewa wodę do bębna, a potem ją wypompowuje? przez te małe dziurki w bębnie? bo jeśli tak, to spinka nie mogłaby się zmieścić Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semigallia
nie ma mogła utknąć w środku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oczy mam nadal zielone
w mojej pralce (w pompie czy gdzieś tam... nie znam się i słabo pamiętam :) ) kiedyś były: druty ze stanika, 50 groszy, guzik i inne rewelacje, pralka z czasem przestała wodę wypompowywać. ale to była stara pralka (moja pierwsza własna, kupiona w komisie :D ) nie wiem czy w nowszych takie atrakcje też są możliwe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semigallia
no więc właśnie tym się martwię - w mojej poprzedniej przedpotopowej pralce były druty od stanika i jakieś inne pierdółki ale ta spinka jest dość spora - ma z 6cm długości i w najszerszym miejcu z 5mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semigallia
ta pralka jest nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×