Nie wysoki wzrost i masywna budowa ciała

Witajcie kobietki :) Wpadłem tutaj z ciekawości. A zamiarem pytania do Was. Widzę, że jest nawet temat o umięśnionych facetach. Ja z podobnym tematem ale z inną opcją. Nie mam wysokiego wzrostu (168-169 cm) Można się uprzeć, że 170 :P Nie miałem tam jakiś problemów z kobietami choć jestem lekko nieśmiały. Miałem jedną później drugą. Teraz jestem po dwudziestce i coś pewnego zauważyłem. Nigdy nie zwracałem na mój wzrost bo mój rocznik (1985) nie jest aż tak wysoki. Dopiero jakoś rocznik po 85 "wydał" wielkoludów (Czyżby jak radioaktywność z Czarnobyla minęła, młodzi zaczęli się prawidłowo rozwijać?) Nie mam szczupłej sylwetki, jestem masywny ale nie gruby. Masywność ze względu na siłownie, uprawiania różnych sportów bo to moja pasja. Mam taką budowę ciała, że smukła sylwetka mi by nie pasowała. Ale czy jednak kobietom pasuje facet nie wysoki a masywny? Kumple mają przede mną respect bo nawet jak gramy w piłkę nożną to wielkoludy boją się ze mną wejść w walkę o piłkę bo potrafię zepchnąć bo mam taką siłę. Ale jak to jest z dziewczynami? Teraz jest moda na bardzo smukłą sylwetkę przez co teraz branie mają chudzi. Trochę mnie to denerwuje bo kiedyś myślałem, że facet uprawiający sport jest bardziej atrakcyjniejszy niż ten co się głoduje

Uprawianie sportów to nie jest pasja. To powinien być obowiązek każdego człowieka. Tak jak szkoła, studia oraz praca.

Co Ty pierdzielisz?! Sport to pasja. Nawet studia mogą być pasją.

nie musi być koksem;-) uwielbiam wysportowanych facetów-siatkówka, piłka nożna, pływanie, od tego sylwetka jest szczupła ale umięśniona lekko, taka zwinna i gibka:-) szczerze pakowanie przy takim wzroście to nie za dobry pomysł, mi się zdecydowanie by nie podobało... sport to nie tylko siłka, dla mnie wręcz siłka jeśli nie jest pod kątem poprawy skoczności, wytrzymałości uprawiania do innych sportów jest bezcelowa...

Tyle, że mam taką budowę ciała, że nie da się taką mieć szczupła sylwetkę :( A obok siłki gram w piłkę nożną, w koszykówkę oraz zdobywa dwutysięczniki w Tatrach

ciała to nie jest taki koks sam z siebie, przecież sam pracujesz nad tym na siłce, dobra masywny z natury i średni umięśniony da się znieść:-) ale jeśli widać w tym zasługę siłowni za bardzo to nie wygląda dobrze, naprawdę, ja nie wiem dlaczego wy faceci macie taką manie, u mnie chłopakom się rozstępy porobiły od pakowania:-/

Co do linku akurat z zębami nie mam problemu bo je myje -3-4 razy dziennie i chodzę (prawie) regularnie na kontrole ;) Obok sportu właśnie bardzo dbam o siebie pod względem medycznym i estetycznym :D

No ja masywną budowę mam naturalną a siłownia i inne sporty są dla poprawy wydolności i siły. A dlaczego mamy "manie" bo to taka samcza rywalizacja ;)

zrozumieć, tzn co do sportu:-) co do rywalizacji pewnie dało by się to odnieść do jakichś aspektów kobiecej rywalizacji;-) tylko żebyś nie przesadził, to ma być wysportowane ciało a nie taki kloc kwadratowy z siłki ale to na forum nikt tego nie oceni...

czarnobyl to w 86 byl :p

"Dopiero jakoś rocznik po 85 "wydał" wielkoludów (Czyżby jak radioaktywność z Czarnobyla minęła, młodzi zaczęli się prawidłowo rozwijać?)" Czarnobyl wybuchł w 86, poza tym do dziś nie "minął" - nadal jest tam skażenie... Jego destrukcyjna siła nie była największa w chwili wybuchu - tylko nieco później... Widziałam b. ciekawy film na youtube, i podobno gdyby doszło do drugiego wybuchu - a o włos nie doszło - cała Europa nie nadawałaby się w ogóle do zamieszkania... co do wzrostu ludzi to lawinowo rośnie - ale nie jest to spowodowane dobrym odżywianiem tylko wręcz przeciwnie - w żywności jest coraz więcej tych sztucznych środków do pędzenia wzrostu zwierząt - my to jemu i rośniemy więcej niż się powinno... Duży wzrost nie oznacza zdrowia....

Każda potwora znajdzie swego amatora,a cóż dopiero mówić o facecie...