Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gjhvhj

Moja przyjaciółka i jej książe z bajki

Polecane posty

Gość gjhvhj

Kocham ją jak siostre, znamy się od małego. Nie pierwszy raz ma chłopaka i w pełni rozumiem jak to jest, nie chodzi o to że pałam zazdrością że udało jej się kogoś znaleźć, lecz denerwuje mnie jej nastawienie. Cieszę się jej szczęściem, ale kiedy ona, ja i dwie nasze wpolne kolezanki spotykamy się razem ona kieruje do nas komenatrze (podkresle ze wsyztskie jestesmy singielkami procz niej) w styli ''mowie wam znajdzcie sobie chlopaka'', rzecz w tym, ze niedanwo to my spotykalysmy sie z mezczyznami podczas gdy ona miala okres totalnej samotnosci. Zachowuje się tak jakby nie pamietała jak to było 4 tygodnie temu, kiedy jej ksiaże z bajki się jeszcze nie pojawił. Strasznie się ''nosi'' z tym ze go ma. Wychwala go i jego zalety. Wcześniej kiedy się z kimś spotykała, nie było mowy o tym żeby była zapatrzona w kolesia do tego stopnia bez krzty obiektywizmu. Staż mają przecież niewielki, a on jest traktowany nicyzm cżłonek rodziny. To serio denerwujące. Jej matka równiez sie za nim wsciekła. Ostatnio miedyz mna a nim wyniknał mały spor. Chłopak mnei obarził co naturalnie mnie rozwsieczyło. Kiedy przyszłam do niej i on tam rowniez byl, sama rozpoczela ten temat, wiec wygarnelam mu wszystko (podobno zbyt chamskim tonem), obok stała jej matka i jak sie pozniej dowiedzialam, obie mega sie na mnei wkruzyly ze zwracam mu uwage w ten sposob. nigdy nie zyczylam nikomu zle, ale pojawilby soie skromny usmiech na mojej twarzy gdyby ten ksiaze z bajki odwalił jakąs typowo męska wyj**kę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu dużo czekać.. powiedz koleżance.. że tak sie na niego wkurzasz... bo sie z nim przespałaś...a on prosił żeby nikomu nie mówić.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safas
ahha a t matka jej to chyab sie boi, ze corenka zostanie stara panna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdvgfb
No dokladnie. Moja przyjaciolka przez dlugi okres czasu nikogo nie miała, podczas gdy jej kuzynostwo bylo w stalych zwiazkach. Wszyscy sie tam raduja i weselą na widok tego chlopaka. Tylko czekam az pokaze rogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie życz jej źle, bo to się obróci przeciwko tobie może właśnie trafiła na "księcia z bajki" i to jest jej ideał daj jej się nim nacieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebnemferah
Te złe życzenie, przychodzi automatycznie. Nie ma się co dziwić zresztą jeśli ona kieruje do mnei pytania w styly '' dlaczego nie masz chłopaka?''. Jakby nie pamietając dlaczego 4 tygodnie temu była sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×