Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pimae21

Byłam na policji! Na własnych rodziców

Polecane posty

Gość pimae21

Musiałam to zrobić... :( Kilka miesiecy temu wróciłam ze szpitala, jak się można domyśleć urodziłam dziecko a rodzice wtedy gdy wracałam z małym do domu wystawili mi rzeczy za drzwi nie wytrzymałam i za kilka godzin wróciłam do domu z policją! Oni uświadomili im że nie mają prawa mnie wyrzucać z domu po czym teraz mam codzienne piekło! Ojciec wypomina że przyniosłam mu wstyd przed całą rodziną, matka przy każdej możliwej okazji strofuje mnie.. że mieszkam u nich z bekartem Całe szczęście że mam jeszcze wyrozumiałą szefową, bardzo dobra kobieta która pomaga mi nawet przy dziecku... Nawet moi dziadkowie ze strony ojca którzy są bardzo konserwatywni próbowali przekonać rodziców by mnie tak nie traktowali ale to nic nie dało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comes
chwalisz się czy żalisz? w sumie to dobrze zrobiłaś ale potrzebne to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje rodzicom takiej cór
ki najpier rodzi nieślubne dziecko a potem jeszcze na policje na nich idzi! Co jak co ale dla mnie to ty jesteś suką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
Ja nic złego nie zrobiłam... W domu mam piekło, codzienne kłótnie z rodzicami, mimo tego że zarabiam na siebie, dokładam się do rachunków a oni w tym dniu wyrzucili mi rzeczy za drzwi jak bym wyrządziła im jakąś krzywde. Więc uważam że zrobiłam to co powinnam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuaa
ale oni nie chcieli twojego dzieciaka-maja prawo, skoro zdecydowalas sie na dziecko to powinnas zapewnic wam mieszkanie, dziadkowie nie maja obowiazku mieszkania z wrzeszczacym wnukiem we wlasnym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można ci jakoś pomóc
? czemu nie wynajmiesz mieszkania/nie wezmiesz kredytu na własne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
Jak narazie mieszkam u rodziców ale pewnie i tak się stamtąd wyprowadze bo już nie wytrzymuje codziennych kłótni między nami! Moi dziadkowie namawiaja mnie bym przeprowadziła się do nich, chyba tak zrobie, myślałam że jeszcze dogadam się z rodzicami ale nie. Ojciec mojego dziecka mnie zostawił ale też zamierza zażądać od niego alimentów nie wiem tylko co zrobić w tej kwesti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam w doopie taka rodzine jak
moja / ja zrobię tak samo. ojciec nazwał mnie "dziwką" . za nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeBe2_5
gdzie pracujesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoi starzy to
zwykle glupie kurwy ktore zostawiaja corke w najgorszym momencie. Ciekawe co by bylo jakbys nie miala pracy, nie mialabys gdzie mieszkac i zdechla z glodu razem z dzieckiem a oni by to mieli w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
W sklepie warzywnym, całe szczęście że moja szefowa jest dla mnie bardzo wyrozumiała. Gdy urodziłam to mogłam od niej liczyć na pomoc, była pierwszą osobą która wyciągneła do mnie reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeBe2_5
to pewnie mało zarabiasz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
900 złotych miesięcznie :( mała kwota ale zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anuaa
Tylko że ci dziadkowie sami mogą kiedyś oczekiwać pomocy i nie tylko od córki ale czasami także od wnuka :O I co wtedy? odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
Ja już nie wytrzymuje! wiem że i tak się wyprowadze, wyprowadziłabym się nawet wcześniej ale w tym dniu gdy wróciłam ze szpitala zostałam tak poniżona nie wytrzymałam i zgłosiłam to na policji! wróciłam z nimi i policja wytłumaczyła moim rodzicom że nie mają prawa wyrzucać mnie z domu w którym jestem zameldowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olizabeth
nie załamuj się1 Pomyśl o domu samotnej matki.. Jeżeli masz aż taka kiche,to raczej w tym miejscu dziecko miało by lepsze warunki-otoczenie do wychowywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
Dom samotnej matki to może najlepsze rozwiązanie. Co prawda rodzice mojego ojca proponowali mi nawet bym zamieszkała z nimi, ale to akurat nie jest najlepszy pomysł.. to są w końcu starsi ludzie , jeszcze musze wiedzieć tylko w jaki sposób mam walczyć o alimenty dla mojego syna. Jego ojciec po prostu uciekł, wyrzekł się go ale pieniądze mojemu synowi się od niego należa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak zrób
Nie rozumiem Twoich rodziców? wyjątkowe ścierwa , wyrzucali ciebie wtedy gdy ich najbardziej potrzebowałaś :( Ja bym się wyprowadziła i znać bym ich nawet nie chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodziców masz pojebanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[ale oni nie chcieli twojego dzieciaka-maja prawo, skoro zdecydowalas sie na dziecko to powinnas zapewnic wam mieszkanie, dziadkowie nie maja obowiazku mieszkania z wrzeszczacym wnukiem we wlasnym domu] anuaa Wiesz co moja mama też została wyrzucona z domu gdy ja miałem się urodzić! [Tylko że ci dziadkowie sami mogą kiedyś oczekiwać pomocy i nie tylko od córki ale czasami także od wnuka] U mnie jest taka sytuacja, dziadek wyrzucił moją mame z domu , nie raz wyzywał mnie od bekartów a teraz gdy on jest chory, to prosił mnie o to żebym go zabrał z domu starców. Moja mama już dawno nie żyje a ja zostałem sam . Postanowiłem go zabrać do siebie ale robie to wyłącznie z litości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
Ta policja była ostatecznością, w tym dniu czułam się tak poniżona , chciałam dać im tylko nauczke. Teraz przy każdej okazji mi wypominają to że ja na własnych rodziców nasyłam policje , naprawde nie miałam wtedy innego wyjdźcia :( sytuacja mnie do tego zmusiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może rodzice nie są aż tak okr
utni mimo tego że postąpili źle wtedy nie miałaś prawa idź z tym na policje:O może teraz inaczej wyglądały by stosunki między wami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze że byłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuźwa a co to za rodzice by
wlasna corke wyganiac z domu, w dodatku w dniu wyjscia z noworodkiem ze szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
Liczyłam na to że dojdzie jeszcze nami do porozumienia ale pewnie nic z tego. Oni twierdzą że wyrządziłam im najwieksza krzywde jaka corke moze wyrzdzic rodzicom :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś
nie wyobrazam sobie sytuacji, gdy wychodze z dzieciątkiem ze szpitala i nie mam dokąd iść... pod most??? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość El Hombre
co za kurwa nie rodzice moze nie musza wychowywac wnuka ale nie maja prawa wyrzucac z domu powinni pomóc wyciagnac reke a czy pomysleli jak oni beda potrzebowali pomocy od córki czy wnuka bękarta jak oni nazywaja i co wtedy wnuk powie wypierdalac m stad....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hept
Twoi rodzice moim zdaniem po prostu sa glupi, bezduszni, i nie zasluguja na to zebys w ogole na nich patrzyla. W momencie naordizn wyrzucic Cie z domu? to psychopaci. Wybacz ale takie sa fakty. Normalny czlowiek majac odrobine mozgu wie ze dziecko zaraz po urodzeniu z matka trzeba otoczyc opieka. Wyprowadz sie od nich jak najpredzej. Mozesz do tych starszych ludzi jak to okreslilas, chociaz tez nie wiadomo jak to bedzie. Dom samotnej matki tez nei jest najgorszym rozwiazaniem. W sprawie alimentow udaj sie do opieki spolecznej i zapytaj jak to zalatwic, powinni Ci pomoc, lub skierowac tam, gdzie powinnas isc sie dalej pytac co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimae21
Moi dziadkowie to dobrzy ludzie, ale nie chce jednak psuć relacji między nimi a moim ojcem , w końcu on jest ich synem. El Hombre , ja tylko chciałam by pozwolili mi tam mieszkać, wtedy jak mi wystawili rzeczy na korytarz to w złości poszłam z tym na policje. Teraz do tej pory są miedzy nami kłótnie, wyzwiska, nie ma normalnego dnia. W niedziele wychodze z domu do dziadków, znajomych czy na spacer razem z dzieckiem i wracam dopiero wieczór a i tak nie można uniknąć awantury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość El Hombre
rozumiem cioebie jak mozesz to wyprowadz sie do dziadków na próbe i zobacz jak bedzie sie ukladało bo twoi rodzice są ludzmi bez serca więc tym bardziej nie zanosi się na to by doszło do po rozumienia między wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×