Miałam chłopaka, który mnie zostawił

Witam. Obecnie mam 16 lat i spotykalam sie z 25 letnim mężczyzną...bylo nam ze soba dobrze. Tylko jeden byl minus mieszkal 100 km ode mnie :( a pozniej gdy zaczelismy ze soba sypiac zerwal ze mna, twierdzac ze ma kogos. Najgorsze jest to, ze zerwal przez sms. co o tym sadzicie?

Szczerze i bez owijania w bawełne, chciał Ci tylko zaliczyć :F Nie bierz jakoś tego specjalnei do siebie i znajdz chłopaka w Twoim wieku, na takie związki to Ty masz czas..

Musiałeś byc taki bezpośredni? chciałem to jakoś ładnie zamaskować :D

szczerze mówiąc macie racje. Teraz też to widze, ale wkurza mnie to, ze nadal coś co niego czuje. A jest jeden problem, bo nie lubie chlopców w moim wieku.

To wiele wyjaśnia :P

Czy to coś złego, ze nie gustuje w dzieciakach?

co do tematu to masz spory problem, bo żaden starszy facet nie będzie Cie brał na poważnie, to nie musi miec 16 lat, 18-19 tez ujdzie

Wiecie co, ale ja jakos nie czuje sie wykorzystana...

:D to o co Ci chodzi? Idzi na imprezę czy coś, pogadaj z koleżankami i zapomnij

wkurza mnie to, ze ciagle o nim mysle. i nic nie pomaga, niestety...Mam okazje byc z chlopakiem, ktory jest starszy o 2 lata, jak myslicie, spróbowac?

jest jeden plus w tym wszystkim młodsza nie będziesz :)

Tak, próbuj

Dzieki Jeb :) Bede ostrozna :)

Może zamiast zabieranie sie za facetow, przeczytam do konca Wiedzmina :) Szkoda, ze serce nie sluga :)

J e b, zepsułaś jakiemuś facetowi bajer wiesz? :P Teraz się będzie musiał namęczyć :D a taka fajna kobietka była

Wiem, i dlatego musze to przemyslec...nie mam zamiaru bawic sie czyimiś uczuciami ;)

Co sądzicie o seksie w tam mlodym wieku?

Kobieto, Ty sie naprawdę zastanów, przed chwila skończyłaś 16 lat i bedziesz rozpaczac po pierwszym chłopaku, który defakto Cię wykorzystał, i pewnie wystraszył sie ze go sprzedasz rodzicom czy coś (bo to jest paragraf..) i Cie zostawił, a Ty rozpaczasz.. Ile Ty go znałas zeby teraz przez to cierpiec? pół roku? otwórz oczy :P

Ja nigdy nie latalam za chlopakami, to oni maja sie starac :P

Znałam go rok czasu ;]

No maja, mają sie starac. Ale bez obrazy, dla mnie kobieta, która uprawia seks w wieku 15 lat nie jest chyba jakimś szczególnym szczytem ambicji, bo nie oszukujmy sie, najlepsza zabawa jest przy uwodzeniu dziewic bez obrazy oczywiscie, to moje prywatne zdanie.

Generalnie to nie, ale po szybki profilu psychologicznym, widzę ze i tak pójdzie do innego xD

Okej :) Lubie znac zdanie kogos na poszczególne tematy ;] Kolezanka powiedziala, ze bede tego zalowala, ze nie poczekalam na tego 'jedynego'.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4193304&start=90

Moze nie wygladam na taka, ale do zwiazkow podchodze bardzo ostroznie , a ze z tamtym wyszlo tak jak wyszlo- trudno sie mowi. Poza tym czlowiek najlepiej uczy sie na wlasnych bledach ;]

Dobra, dobra, wybacz za krytykę, ale ile Ty mogłaś mieć tych związków? Ja Ci nie broni bawić sie i korzystać z zycia, bo zapewne gdybym ja byl kobieta to byłbym niezłą dziwką i korzystał z tego ze faceci mnei pragną

Nie, nie nie o to mi chodziło w tym korzystaniu. Ale widzisz, zwodzisz ich i maja nadzieje, i beda sie do Ciebie łasic i podlizywać się. a jak mówią stereotypy, w kazdej kobiecie jest ... 2/3 a po co sie pozbywać adoratorów?

Kobieta cud xD Co Ty robisz w życiu jak nie zwodzisz facetów? :d

Spoko, spoko nie ta klasa kobiet :P Za duża męczarnia, jeszcze musiał bym kwiaty kupować i Cie zabierać w jakieś romantyczne miejsca :P

No masz..