Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosia_wawa

Czy tylko ja mam doła w sobotni wieczor na kafe?/

Polecane posty

'chciala spytac ale bala sie uslyszec prawde' heh.. musisz porozmawiac i koniec;) jesli masz mozliwosc korzystaj z tego..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt1989
Widze gosia ze cos nas laczy,to jest poczucie ogormnej samotnosci, z powodu braku kogos bliskiego Myslalam ze jestemw stanie o nim zapomniec,przeciez niz nas nie laczylo,tylko przypadkowe spotkania no i przez jakis czas dlugie rozmowy przez telefon a jak jak tylko sie pojawi wzbudza we mnie tyle radosci,tylko jest druga strona medalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc zrób ze swojej inności atut;) Ja b.rzadko piję alkohol i jeśli już to naprawdę w małych ilościach, nie palę - bo nie lubię. Oczywiste, że jedno to doceniają a inni wręcz przeciwnie. Zawsze znajdują się kusiciele... Nie masz jakichś strasznie wygórowanych wymagań, więc w czym problem? W braku nowych znajomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowodyr
wróżką nie jesteś:D a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt1989
nie mam pojecia co on myslio mnie,boje sie tej rozmowy jak ognia,ale wiem jednocesnie ze to jedyny sposob zeby rozwiac ta cala sytuacje i dowiedziec sie na czym stoje...Nie wiem czy mu chodzi tylko o seks czy moze o cos wiecej,i obawiam sie ze chodzi tylko o to pierwsze i jak powiem ze cos jednak czuje do niego,to mnie wysmieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kenniks.. czemu mnie o to pytasz? gdybym wiedziala w czym tkwi problem , nie byloby mnie tu ;) uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę zajęty, ale również strasznie dzisiaj zmęczony:) Ciężki dzień... Napisz mi na maila odpowiedź, a postaram się odpisać. Dobrej nocy wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panna nikt spytaj sie czy szuka przygody czy trwalego zwiazku, nie wychodz ze swoimi uczuciami za wczesnie;) musisz go wyczuc , obserwuj jak sie zachowuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mi raczej o to, że chyba mi nie powiesz, że nie ma normalnych facetów - spełniających Twoje kryteria?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt1989
Poznalismy sie jakies pol roku temu,probuje zapomniec na poczatku nie wywarl na mnie az takiego wrzenia,pragne dodac ze dalece odbiega od idealu faceta o jakim zawsze marzyla,probuje zapomniec,kiedys dzwonilma codziennie,nie odbieral ale zawsze oddzwanial,kilka razy preobowalam z tym skonczycx ale udawalo mi sie wytrzymac gora 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panna nikt.. nie wiem co to jest z tego co opisujesz nic ambitnego;/ ale rob jak uwazasz , pogadaj z nim jesli sie cos wyjasni to walcz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt1989
Wydaje mi sie ze on wykorzystuje to ze mma do niego ogromna slabosc,nie jestm w stanie sie na niego gniewac dluzej niz 5 minut,wydaje mi sie ze uwaza mnie po prostu za dziewczyne lekkich obyczajow,zawsze pozwalam mu na to co chce Ja cche tylko wiedziec czy jemu zalezy tylko na seksie,czy jednak na czyms wiecej...Moze pociagam go jako kobeita,jednak ie podobaja mu sie moje poglady na zycie,moj sposob bycia,moze tez myslec ze wsystkim facetom pozwalam na tyle ile jemu,ze ze wszystkimi facetami obsciskuje sie pod klubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze jak mu powiesz co do niego czujesz to on moze powiedziec to samo byc moze dlatego ze wlasnie zalezy mu na seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna NIkt1989
Dlaczego sadzisz ze to nic ambitnego?? Ja nie wyolbrzymiam swojego problmeu,i jestem bardzo rozsadna jesli chodzi o uczuci i kiedy nawet przyjaciolka mowi ze sie chyba zakochalam to jamowie ze to nie moze byc to,chce po rpostu przestac o nim myslec bo to uciazliwe,jakos rozwiazc ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tu siedzę i mam doła
Mój facet imprezuje gdzieś z kolegami,a ja siedzę sama :/. Dla niego poprzestawiałam całe swoje życie, a on teraz nie wpadł nawet na pomysl, żeby się do mnie odezwać. A do tego przez to poprzestawianie w tej chwili ani kontaktu z nikim, bo wszyscy na koncertach, balangach, zarywają, wydają, a ja nie bardzo mam jak. I dół jest jeszcze większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi jest ciezko w tej sytuacji cos powiedziec, znam tylko Twoja wersje wydarzen, moze naprawde sie zakochalas? a on tego nie dostrzega, moze wydaje mu sie ze szukacie tego samego , tylko co to jest? musisz z nim pogadac o tym a nie ze mna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt1989
Czyli sugerujesz zeby po rpostu uporac sie z tym sama,ze moze byc tak ze jesli wyjawie mu ze nie jest mi obojetny on moze powiedziec ze ja jemu tez,wtedy automatycznie w moich oczach okaze sie kims naprawde waznym i bedzie ze mna tylko dla samego seksu,a ja glupia bede mu we wszystko wierzyc dopoki mnie nie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem jest taka mozliwosc. ale zawsze moze byc inaczej ;) musisz spytac i zaobserwowac , bo to ze powie ze jest tak jak chcesz nie znaczy ze tak jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt1989
Ale skoro juz dosatl to czego chcial,to moglby sie przeciez nie odzywac,a jednak ciagle za kazdym razem kiedy sie spotkamy,i wtedy zawsze jest pod wplywem to zachowuej sie tak jakbym mu sie nalezala i powinnam zawsze byc chetna uprawiac z nim seks,a jesli mowie stop obraza sie,pytam czy jest w stanie uszanowac to ze nie chce sie z nim kochac mowi ze jest,jest chwila spokoju i znowu sie do mnie dobiera...uwazam ze od poczatku znajomosci juz przy pierwszy spotkaniu,pozwolilam mui na za duzo,i kazde nastepne konczy sie tak samo (nie mam na mysli seksu,bo to zdazrylo sie tylko raz),mysli ze zalezy mi tylko na jednym,i smiem przypuszczac ze jemu tez...A do tej pory nie mialam okazji porozmawiac z nim zupelnie norlanie bo zawsze jest pijany,kiedy prosze o spotkanie on albo nie ma czasu albo uwaza ze to bezsesnu bo niedawno sie widzielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt1989
Ja chce z nim zupelnie szczerze i otwarcie pogadac,moze mi powiedziec najgorsza prawde,ze uwaza mnie za latwa i caly czas to wykorzytsywal,ze mysla ze nie chce sie z nikim wiazac,ze taki uklad mi pasuje,ze nie wyobraza sobie byc ze mna,bo nigdy tak naprawde nie bylam mu bliska,chce tylko zeby to byla prawda,na tym mi zaely,nie chce slyszec klamstw ktorymi karmilby mnie przez njblizszy czas zerujac na mnie i traktujac mnie jak maszynke do seksu,moze przez chwile czulabym sie potrzebna,ale nie wiem jak poradzilabym sobie z tym potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt1989
Kazdy ma mnie gdzies od samego poczatku,szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorka zaczytalam sie .. mysle ze jesli sama masz takie mysli, i watpliwosci to to nie ma sensu bo za kazdy razem bedziesz sie zstanawiac czy dobrze robisz, czy to jest wlaciwie i czy bedziesz wtedy naprawde szczesliwa ? pogadaj, zaobserwuj;) podejmij jakas decyzje i badz stanowcza musisz wiedziec czego chcesz na Boga ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×