Gość powiedzcie mi Napisano Sierpień 23, 2009 Jestem zakochany w pewnej kobiecie, ktora kiedy poznalem, byla po rozstaniu z oszukujacym ja partnerem. "Jestesmy razem" ponad rok, ona od poczatku twierdzila, ze nie chce sie wiazac, ze do siebie nie pasujemy etc. Ja sie na to zgodzilem, zgodze sie na wszystko byleby z nia byc. Ona z poczatku mowila, ze nasz zwiazek jest tymczasowy, teraz nie mowi juz nic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach