znam super sposób na schudnięcie

cześć, podobno jest taki sposób na schudnięcie, żeby na dzien przed rozpoczęciem diety zjeść niesamowita ilość jedzenia... zeby sie przejesć i nie móc patrzeć na jedzenie...najlepiej żeby podobno nawet doprowadzic sie tym do wymiotów... co o tym myslicie????? ktoś tego próbowal??? ktoś próbuje od jutra ze mną???? dodam że waże 71 kg przy 168 cm i chce ważyć 60 :)

dziewczyny, proszę o pomoc, ktora jest ze mną??

jak sie tak obezresz, to bedziesz zaczynala z 80 nie 71 :D

Wielokrotnie bylam tak obzarta slodyczami, ze chcialo mi sie rzygac, przysiegalam sobie, ze w zyciu juz sie nie przejem swinstwem, po czym nastepowal nastepny dzien, jedzenie sie ulozylo i znowu bylam gotowa, aby poleciec do sklepu...

chciałabym się jutro yroche zatruć tym jedzeniem... wtedy jakoś ruszy :) potemn bedzie już łatwiej... komuś sie udało? ktoś zaczyna ze mną?

proszę o rady

ja kiedyś na noc zjadłam bigos i potem przez parę lat do ust nie włożyłam,może więc najedz się na noc....

a co sie stało? strułaś się? ktos sie dołącza do mnie???

spoleczenstwo robi sie coraz glupsze :o przejdz na stillmana, nie bedziesz glodna a o slodyczach nawet nie pomyslisz.

Przejdź na dietę surową, można jeść ile tylko zechcesz i chudniesz. Czy gotowane pożywienie jest dla nas dobre? Autor: T.C. Fry, Tłumaczyła E.Spyra W naturalnym środowisku wszystkie zwierzęta jedzą żywy pokarm, taki jakiego dostarcza im natura. Tylko ludzie gotują pożywienie i tylko ludzie cierpią na szeroko rozpowszechnione choroby i dolegliwości. Te osoby, które odżywiają się głównie żywym pożywieniem, są bardziej czujne, myślą jaśniej i bardziej logicznie i stają się bardziej aktywne. A co najbardziej istotne, osoby odżywiające się żywym pożywieniem stają się rzeczywiście wolne od chorób! Gotowanie jest procesem niszczenia żywności i to już od momentu, gdy zastanie ona poddana obróbce technicznej. Długo zanim żywność obróci się w proch, jej wartość zostanie całkowicie zniszczona. więcej informacji: http://www.surawka.republika.pl/

proszę bez krytyki, myślę że robię mądrze i szukam koleżanek co myślą tak jak ja :)

mądrze nie robisz;)) ale napewno znajdziesz kogoś chętnego żeby spróbować;p

up up dziewczyny pomóżcie, nie chce już być gruba :(:(:(

ale gdzie Ty tu widzisz problem. chcesz zacząć dietę..fajnie;) tylko po co się najadac przed?;p

Pomysł nie jest dobry- na pewno! Jeśli dostarczysz organizmowi większej ilości jedzenia, to nawet później (pomimo przewidywanego jadłowstrętu) będzie domagał się posiłku i to w większych ilościach niż jesz normalnie. Efekt- odwrotny od zamierzonego! lepiej stopniowo ograniczać jedzenie! oczywiście zrobisz jak zechcesz, ale po co tak katować żołądek?