hariibo 0 Napisano Sierpień 23, 2009 Gddy waga wskazuje na otylosc II lub III stopnia, takie marzenia sa czyms normalnym . kiedy w gre wchodzi realne zagrozenie zdrowia , chcialoby sie zredukowac wage przynajmniej do poziuomu nadwagi i oddalic widmo choroby. Zaczynan moje kolejne zmagania z bezduszna waga. Moze tym razem sie uda ? ;) A coz ja mam do stracenia ? :O Nic poza oponami na brzuchu !!!! Jutro rano wskocze na wage, bo tylko takie wazenie jest miarodajne, BMI 36,2 mowi samo za siebie. Zaczynam juz dzis - na poczatek troche ruchu . Jutro wazenie i rewolucja na talerzu, ale madrze, tylko tak morzna osiagnac wyznaczony cel. I zakladam, ze musi sie udac innej opcji nie biore pod uwage. Zapraszam kobitki z BMI powyzej 30 do wymiany rad, wskazowek i doswiadczen - razem razniej i latwiej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoniowa 0 Napisano Sierpień 23, 2009 wlasnie wczoraj zaczelam, nie diete, ale przynajmniej na poczatek, ograniczenia a moje bmi to na dzis 37,1 - masakra moj topik to schudne chociaz to trudne, dolacz, zapraszam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miki145 0 Napisano Sierpień 23, 2009 Hej, dołączam się do Ciebie. Moje BMI to 33,3 i od jutra będę się tego pozbywać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blubber 0 Napisano Sierpień 24, 2009 witam serdecznie :D tak - też bym chciała mieć tylko nadwagę wiem że muszę się ostro zabrać za siebie - który to już raz :( od jutra - ważenie ( bo trzeba spojrzeć prawdzie w oczy) i jakiś plan, który pozwoli spokojnie "zaskoczyć w dietkę" czy wy też tak macie że jesienią i zimą łatwiej utrzymać jakiś reżim dietetyczny? latem tyle pyszności - owoce i lody :(( taaaak już od dzisiaj zaczynam starania bo jak nie to w krótce - otyłość smiertekna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blubber 0 Napisano Sierpień 24, 2009 to jeszcze raz ja piszcie dziewczyny :D na takim topiku można uzyskać mnóstwo wsparcia ja w każdym razie bedę pisać i ostro zabieram się do roboty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoniowa 0 Napisano Sierpień 24, 2009 tak jak obiecalam, tak robie zagladam do Ciebie hariibo, a w zasadzie do Was Dziewczyny powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoniowa 0 Napisano Sierpień 24, 2009 a tak w ogole hariibo, to jaka diete zamierzasz stosowac ? pisalas, ze MZ sie u Ciebie nie sprawdza, wiec pytam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoniowa 0 Napisano Sierpień 24, 2009 oczekuje kilku szczegolow na temat tych talerzowych rewolucji :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WESOŁA_KLUSKA 0 Napisano Sierpień 24, 2009 Ja mam 31,05 więc równiez się dołączam :) Jeśli mogę oczywiście :) Też planuję MŻ, zobaczymy z jakim skutkiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 24, 2009 Witam wszystkie kobitki! Dziekuje za zaintaresowanie i zapraszam do wspolnego zmagania sie z wlasna slaboscia od jedzonka :) Odpowiadajac na pytanie brom-by zamierzam stosowac WW czyli Weight Watchers Moim zdaniem jest to chyba najlepsza droga do tego na czym mi zalezy. Stosowalam WW i wiem, ze to metoda "bezbolesna" choc napewno ma tez swoje "minusy" ale dla mie, nie ma innej tak lagodnej a zarazem efektywnej walki i sadelkiem :) Ale mysle, ze kazda powinna sama przeanalizowac kilka diet i w oparciu o wlasne upodobania i slabosci wybrac dla siebie cos co nie bedzie wymagalo z jej strony wielkich wyzeczen. Bo trzeba pamietac, ze dieta ktora wymaga wyzeczen predko nas zmeczy i zniecheci, a chyba nie o to chodzi. Jezeli kochasz pieczywo nie mysl nawet o diecie niskoweglowodanowej-napewno sie poddasz ! Ja kocham jesc i nie sposob sie tej milosci wyzec, dlatego tylko metoda nie ograniczajaca mnie zbyt mocno ma szanse powodzenia. Potrzba mi mocnego "kopa" bez ktorego nie moge sie tak naprawde solidnie za siebie zabrac licze ze tu wsrod kobitek z podobnymi problemami znajde motywacje i raz na zawsze rozprawie sie z tym co mnie tak obficie obroslo ;) Piszcie o swoich dietetycznych planach i upodobaniach - warto czasami posluchac i byc moze skozystac z czyis doswiadczen :) Konczac melduje, ze pierwszy dzien zmagan dietkowo bez zastrzezen, waga rano po siusianiu :O masakra !!!!!!! 87,2 kg ( wzrost 155:( ) le bedzie dobrze !!! innej opcji nie biore pod uwage ! Pozdrawiam i zachecam do rywalizacji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blubber 0 Napisano Sierpień 24, 2009 ja też się zważe jutro raniutko i napiszę ile dzisiaj zupełnie nieżle i byłam na dłuuuuugim spacerku :D zastanawiam się dzisiaj cały czas nad wyborem diety narazie przyszło mi do głowy: radykalnie ograniczam słodycze i należałoby coś zrobić z pieczywem w styczniu jak się odchudzałam to potrafiłam jeść tylko ciemne pieczywko i tylko rano ojej jak bym się chciała tak znowu nakręcić :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WESOŁA_KLUSKA 0 Napisano Sierpień 25, 2009 A ja planuję jeść prawie to samo co do tej pory, tylko w rozsądnych ilościach. Ja nie odżywiam się bardzo niezdrowo, moją zmorą jest wieczorne podjadanie i rzucanie się na wszystko co niezdrowe gdy po pracy głodna idę na zakupy. No więc planuję nie chodzic głodna na zakupy, dzięki czemu rozsądniej wybiorę co kupić :) I zero objadania wieczornego:) Dziś na śniadanie zjadłam duży jogurt z musli, na drugie śniadanie mam mały jogurt. Na obiad jeszcze nie wiem, moze do mamy pojade, a tam raczej wybrzydzać nie będę, tylko nałożę połowę porcji. A na kolacje jakieś owoce. I planuję co godzinę (przynajmniej póki jestem w pracy) wypijac powoli szklankę wody niegazowanej. Dziewczyny uda nam się, tym razem musi!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gattaa 0 Napisano Sierpień 25, 2009 Dziewczyny gorąco zachęcam żebyście poczytały o diecie proteinowej, dla mnie to dieta-rewelacja, na kafeterii jest wątek francuska dieta proteinowa, zapraszam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 25, 2009 Nie wymiekam - zwalczam dalej swoje kilosy ! Gattaa - przestudiowalam dokladnie cala ksiazke Dr.Pierra Dukan "nie potrafie schudnac" - owszem brzmi ciekawie, ale dla mnie jest bardzo restrykcyjna - znam siebie na tyle dobrze , iz wiem ,ze ja nie wytrzym :( Moge sie obyc bez pewnych potraw przez pare dni, ale potem przydzodzi na mnie taki wilczy glod,ze poze wszystko co na drzewo nie ucieknie, ale jak powiedzialam kazda z nas jest inna i wierze ze pewnie niektorym odpowiada taki sposb.Moja droga pozwala mi na bardzo woiele. Moge sobie pozwolic na wszystko co lubie, oczywiscie zachowujac pewne zasady. Moge zjesc ciacho, moge zjesc loda, moge wypic piwko,moge zjesc normalny obiad ze schabowym- ale powiadam zgodnie z zasadami. Napewno dieta proteinowa jest w swoich zalozeniach duzo prostsza do prowadzenia- ale na pewno trudniejsza w stsowaniu na dluzsza mete :( Nie cztalam topiku, ale jestem ciekawa ilu dziewczynom udaje sie na niej wytrzymac kilka tygodni :O ale zachecam kobitki, ktore nie spotkaly sie z ta metoda, do poznania . NIe wazne jaka droga wazne aby dazyc do wyznaczonego celu !!!!! Tym razem sie uda !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 26, 2009 Dzisiejszy dzionek zapowiada sie niezle! Poranna zeskosc powietrza nasrajanie zawsze fajnie. Sniadanko zaliczone: 3kromki chrupkiego 1,5 p 100 g serka 2p 1 lyteczka oliwy 1p pomidor 0p herbara 0p nie mamowy o glodzie a to dopiero 4p :) Teraz do tyrki a potem dlugi spacerek:) Milego dnia i powodzenia we wlasnej drodze do sukcesu wszystkim czytajacym zyczy Hariibo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 26, 2009 Dzisiejszy dzionek zapowiada sie niezle! Poranna zeskosc powietrza nasrajanie zawsze fajnie. Sniadanko zaliczone: 3kromki chrupkiego 1,5 p 100 g serka 2p 1 lyteczka oliwy 1p pomidor 0p herbara 0p nie mamowy o glodzie a to dopiero 4p :) Teraz do tyrki a potem dlugi spacerek:) Milego dnia i powodzenia we wlasnej drodze do sukcesu wszystkim czytajacym zyczy Hariibo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blubber 0 Napisano Sierpień 26, 2009 czesc harribo u mnie się jeszcze nic nie dzieje tzn nie wymyśliłam metody i nie zważyłam się taka zakręcona jestem i mi wstyd że jeszcze nie zaczęłam a przecież obiecałam sobie !!!!! że już koniec lenistwa i biorę się za siebie. Napisz mi koniecznie skąd bieżesz te punkty i wskazówki. stosujesz tą dietę sama czy musisz płacić i chodzisz na jakieś spotkania tych Strażników Wagi ?????? Ja jak się odchudzałam od stycznia do prawie maja to przez 3 miesiące chodziłam do NH ( Natur Hause). Miałam fajną dietetyczkę i waga spadła prawie 8 kg. Co z tego jak wszystko mam spowrotem i nie mam teraz pieniedzy żeby tyle wydawać na siebie Zaraz 1 wrzesnia a wiadomo ile to kosztuje :( dla ciebie za to że tak pięknie wystartowałaś odezwę się póżniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 26, 2009 Witam poobiednio! Blubber - trzymam kciuki za gwaltowny przyplyw nieodpartej potrzeby zrobienia czegos dla siebie ! Przegladj materialy o dietach, czytaj , ogladaj dziewczyny ktorym sie udalo - to moze byc ten przyslowiowy kop, ktory popchnie cie w koncu do dzialania ;) Dziewczyny z topiku Weight Watchers opracowaly wszystkie potrzebne informacje na www.dietomaniacy.fora.pl. No i na samym topiku tez mozna przeciez cos podpytac . Ja zaczynalam sama podglagajac stary topik WW (obecny jest jego kontynuacja i odbiega nieco od tego starego) i wowczas ubylo mnie ok 14 kg :D Na poczatku roku uczestniczylam w 6 spotkaniach i przez ten okres ubylo mnie troche ponad 8kg. Teraz zamierzam walczyc sama, bo z kasa nie najlepiej za jedno spotkanie trzeba tu placic 11euro Napewno takie spotkania troche nakrecaja, ale kto nie ma miedzi ten na tylku siedzi .... dlatego wybralam tansza metode nakrecania - kafe :D :D :D Nie lubie sie powtarzac, ale ja reprezentuje poglad, ze nie ma jednej skutecznej metody dla wszystkich.. Znajac swoje upodobania, wady, sklonnosci i mocne strony, trzeba zdecydowac sie na metode, ktora bedzie na tyle lagodna, ze bedziemy mogly stosowac ja przez dlugi okres czasu nie czujac sie jak cierpietnice ;) A wiadomo, ze jesli ma sie duzo kilogramow do pozbycia to trzeba sie przygotowac na dluga batalie :) Ja wybralam WW bo : -moge jesc praktycznie wszystko :D -nie chodze glodna :D -nie musze prowadzic oddzielnej kuchni dla siebie :D -uczy mnie zdrowego raconalnego odywiania :D -nie musze kupowac wymysnych produktow :D -moge dowolnie komponowac posilki:D -jest dla mnie skuteczna :D Na zachete podrzucam linka do dziewczyny ktora w ciagu 18 miesiecy schudla...... 108 KG - to nie pomylka 108 kg!!!! wazyla ponad 190 taraz ma onad 80 Kg - ja obserwowalam jej zmagania od momentu gdyzaliczyla pierwsze -35 kg ona jest niesamowita !!!!!! moze i ciebie zmobilizuje - stosowala diete ktora ja nazwalabym warzywna, a efekt ocen sama ! http://meiga.de/mitglied.php?nr=15253&ab=&aktuell=+1&sortiert=7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 26, 2009 Witam poobiednio! Blubber - trzymam kciuki za gwaltowny przyplyw nieodpartej potrzeby zrobienia czegos dla siebie ! Przegladj materialy o dietach, czytaj , ogladaj dziewczyny ktorym sie udalo - to moze byc ten przyslowiowy kop, ktory popchnie cie w koncu do dzialania ;) Dziewczyny z topiku Weight Watchers opracowaly wszystkie potrzebne informacje na www.dietomaniacy.fora.pl. No i na samym topiku tez mozna przeciez cos podpytac . Ja zaczynalam sama podglagajac stary topik WW (obecny jest jego kontynuacja i odbiega nieco od tego starego) i wowczas ubylo mnie ok 14 kg :D Na poczatku roku uczestniczylam w 6 spotkaniach i przez ten okres ubylo mnie troche ponad 8kg. Teraz zamierzam walczyc sama, bo z kasa nie najlepiej za jedno spotkanie trzeba tu placic 11euro Napewno takie spotkania troche nakrecaja, ale kto nie ma miedzi ten na tylku siedzi .... dlatego wybralam tansza metode nakrecania - kafe :D :D :D Nie lubie sie powtarzac, ale ja reprezentuje poglad, ze nie ma jednej skutecznej metody dla wszystkich.. Znajac swoje upodobania, wady, sklonnosci i mocne strony, trzeba zdecydowac sie na metode, ktora bedzie na tyle lagodna, ze bedziemy mogly stosowac ja przez dlugi okres czasu nie czujac sie jak cierpietnice ;) A wiadomo, ze jesli ma sie duzo kilogramow do pozbycia to trzeba sie przygotowac na dluga batalie :) Ja wybralam WW bo : -moge jesc praktycznie wszystko :D -nie chodze glodna :D -nie musze prowadzic oddzielnej kuchni dla siebie :D -uczy mnie zdrowego raconalnego odywiania :D -nie musze kupowac wymysnych produktow :D -moge dowolnie komponowac posilki:D -jest dla mnie skuteczna :D Na zachete podrzucam linka do dziewczyny ktora w ciagu 18 miesiecy schudla...... 108 KG - to nie pomylka 108 kg!!!! wazyla ponad 190 taraz ma onad 80 Kg - ja obserwowalam jej zmagania od momentu gdyzaliczyla pierwsze -35 kg ona jest niesamowita !!!!!! moze i ciebie zmobilizuje - stosowala diete ktora ja nazwalabym warzywna, a efekt ocen sama ! http://meiga.de/mitglied.php?nr=15253&ab=&aktuell=+1&sortiert=7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 26, 2009 Czyz to nie zacheca do dzialania ? http://meiga.de/mitglied.php?nr=%2011899 http://meiga.de/mitglied.php?nr=10459&ab=2&aktuell=2+1&sortiert= http://meiga.de/mitglied.php?nr=%2010110 http://meiga.de/mitglied.php?nr=16492&ab=&aktuell=+1&sortiert= http://meiga.de/mitglied.php?nr=18871 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 26, 2009 Dzien udany - dietowo bezzastrzezen :D po sniadanku za 4,5p bylo jablko na przegryke za 0p . Potem obiadek Makaron z czkunia za 5p i szynka 2p przegryzka maly batonik baunty 2p nektarynka 0p koklacja zielona salatka z tunczykim , feta i 1 lyzeczka oliwy 4p jogurt o,1 % za 1,5p razem 19p - czyli 2 p zaoszczedzone:P napewno sie przydadza na kolejne dni ;) Czyli naraziue nien jest zle i oby tak dajej :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 27, 2009 Oby tak dalej ! Wagowo niby nie rewelacja, ale wskazowka wagi porusza sie w tym wlasciwym kierunku - czyli nie ma co narzekac :) wazenie jest ciagle nioficjalne, bo na WW wazymy sie raz w tygodniu,ale ja robie to codziennie , co pozwala mi wylapywac ewentualne bledy i podkniecia ;) Oficjalny wynik tygodniowych zmagan bedzie dopiero w poniedzialek i ten naprawde sie liczy . Wazne , ze trzymam sie zasad WW czyli moge byc pewna, ze bez glodowania i placzu powinno byc w granicach -1 kg ;) czego zycze wszystkim walczacym z kilogamami bojownoczkom :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 27, 2009 Oby tak dalej ! Wagowo niby nie rewelacja, ale wskazowka wagi porusza sie w tym wlasciwym kierunku - czyli nie ma co narzekac :) wazenie jest ciagle nioficjalne, bo na WW wazymy sie raz w tygodniu,ale ja robie to codziennie , co pozwala mi wylapywac ewentualne bledy i podkniecia ;) Oficjalny wynik tygodniowych zmagan bedzie dopiero w poniedzialek i ten naprawde sie liczy . Wazne , ze trzymam sie zasad WW czyli moge byc pewna, ze bez glodowania i placzu powinno byc w granicach -1 kg ;) czego zycze wszystkim walczacym z kilogamami bojownoczkom :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetowa dama Napisano Sierpień 27, 2009 Ja zaczęłam nowy styl życia 20.06.2009. Wyjściowy wskaźnik BMI - 28,3 Obecny - 24,8 Dziś świętuję 10 kg mniej :D Życzę powodzenia a szczerze odradzam diety i intensywną aktywność fizyczną (do czasu pozbycia się otyłości). Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 27, 2009 Pulpetowa Damo ! GRATULUJE ! tylko npozazdroscic :D Tak trzymaj i bedz motywacja dla tych wszystkich , ktorzy ciagle jeszcze balansuja miedzy silna wola i swoimi slabosciami Moje Weight Watchers to tez raczej nie dieta tylko styl zycia ! Styl, ktory pozwala w rozsadnym tempie pozbywac sie nagromadzonych zapasow sadeka :) Zero glodowania i niedojadania ! Zdrowe posilki w ilosciach niepozwalajacych na oddczucie glodu. :) Glod to jedna z glownych przyczyn niepowodzenia wielu diet. Intensywny wysilek ??? Badzmy szczerzy do tego bylam zdolna jakies 20 kilo temu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 27, 2009 Pulpetowa Damo ! GRATULUJE ! tylko npozazdroscic :D Moje Weight Watchers to tez raczej nie dieta tylko styl zycia ! Styl, ktory pozwala w rozsadnym tempie pozbywac sie nagromadzonych zapasow sadeka :) Zero glodowania i niedojadania ! Zdrowe posilki w ilosciach niepozwalajacych na oddczucie glodu. :) Glod to jedna z glownych przyczyn niepowodzenia wielu diet. Intensywny wysilek ??? Badzmy szczerzy do tego bylam zdolna jakies 20 kilo temu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miki145 0 Napisano Sierpień 27, 2009 Witajcie dziewczyny A ja jakoś wierzę diecie proteinowej i z nią mam zamiar stracić mój nadbagaż i osiągnąć wymarzone 60 kilo!!! Trzymam za Was kciuki i za siebie i myślę że razem damy radę!!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetowa dama Napisano Sierpień 28, 2009 Dzięki hariibo ;D Dodam, że zachęcony moimi sukcesami, małżonek również się przyłączył. Jego BMI wynosi 35,4 więc sporo do zrzucenia, ale wierzę, że mu się uda :). No i teraz oboje wcinamy sześć razy dziennie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 28, 2009 Pulpetowa Damo ! Musi sie udac i Tobie i Twojemu mezowi ! Razem jest o wiele latwiej , nie musisz sie gloiwic co upitrasic chlopu - wcinacie te same zdrowe potrawy :D i efekty beda widoczne tez u meza , cierpliwosi .... Pilnuj tylko zeby nie oszukiwal i nie podjadal u tesciowej ;) U mnie pomalutku bez reelacji, ale..... wazniejsze nawet od spadku wagi jest to, ze dzis rano cukier mialam w normie :) co prawda w gornej granicy, ale ani mg wiecej :D dokladnie 99 :D czyli mopje starania daja wyniki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hariibo 0 Napisano Sierpień 28, 2009 Pulpetowa Damo ! Musi sie udac i Tobie i Twojemu mezowi ! Razem jest o wiele latwiej , nie musisz sie gloiwic co upitrasic chlopu - wcinacie te same zdrowe potrawy :D i efekty beda widoczne tez u meza , cierpliwosi .... Pilnuj tylko zeby nie oszukiwal i nie podjadal u tesciowej ;) U mnie pomalutku bez reelacji, ale..... wazniejsze nawet od spadku wagi jest to, ze dzis rano cukier mialam w normie :) co prawda w gornej granicy, ale ani mg wiecej :D dokladnie 99 :D czyli mopje starania daja wyniki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach