Nie za wcześnie?

Hej jestem z chłopakiem od miesiąca, spotykamy się od dwóch.. on powiedział, że poczeka na to aż będę gotowa na seks że nie będzie mnie ponaglał, naciskał na mnie itd. Spytałam czy go do tego ciągnie - powiedział że ma najpiękniejszą dziewczynę na świecie więc jak go może nie ciągnąc.. wiem że jestem gotowa na zbliżenie.. czy to nie za wcześnie ?

jesli to nie pierwszy raz to dlaczego mialoby byc za wczesnie..?? zreszta jesli nawet pierwszy to co z tego? ty muszi tego chciec i byc o tym przekonana ze chcesz a nie my.;]

jest 21:45, to juz chyba za pozno.

Kiedy oboje tego chcą to nigdy nie ma za wsześnie:) Ja z moim chłopakiem zrobiłam to dokładnie w 9 dniu bycia razem (znaliśmy się wcześniej od 5 lat) i też nie uważam że było to za wczesnie bo oboje tego chcieliśmy więc na co czekać?

pedagożka -> no właśnie znaliście się wcześniej przez 5 lat więc wasz związek opierał się na znajomości i wiedzieliście czego się po sobie spodziewać

My znamy się 2 miesiące z kawałkiem..

prosze o odpowiedzi..

jak mnie draznia tacy ludzie...wrr... to twoja, tylko i wylacznie twoja sprawa czy to z nim zrobisz...i kiedy z im to zrobisz i za ile z nim to zrobisz. tylko nie bierz za duzo bo sie chlopak zniecheci.

Ja własnie przez swoją wypowiedź chciałam powiedzieć że ważne jest czy oboje tego chcecie. I moim zdaniem nie ważne jest ile się znacie. Oboje musicie czuć że nie będziecie żałować i macie na to ochote.