potzrebuje pomocy pies york

wzielam psa na przechowanie na tydzien bo tesciowa z tesciem pojechali nad morze... no i czesze ja a ona za chwile znowu potargana.. jak tu miec cierpliwosc? albo ucze ja siusiania na pieluche tak jak tesciowa a ona w nocy narobila mi pod drzwiami.. podobno da sie ja nauczyc na pieluche ale musi sie przyzwyczaic do nowego miejsca... na lozko nie narobila nigdy macie yorka? jak czeszecie ja to tez wam sie tak "poddaje'? heh

teraz lezy mi na kolankach hehe spokojna jest strasznie jejku nigdy nie widzialam tak spokojnego psa:P:P ja mam huskiego tylko ze na razie na wakacje jest na dzialce i to bez porownania:) diabołek i aniołek hehe

nikt sie nie wypowiE?:(:(

up up

Ale ja nie rozumiem jak pies może sikać na na pieluche?? Co to wogole za nawyki. Ja sama mam yorka i jego toaleta jest na dworze. Wychodze z nim około 22 wieczorem a potem około 9-10 i wytrzyma bez problemu. Nigdy mnie nie budzi ani nie piszczy. A yorki z natury to takie małe diabełki ze skrzydełkami wiec niech sie targa ile chce czesz ja rano i wieczorem i starczy.

no mama mojego narzeczonego na pieluchy nauczyla sikac... no i dala nam 3 pieluchy no i na te pieluchy siusia i nie czuc tak bardzo...

?//???

też mam jorka ma 6 tygodni i uczymy go zeby robil w kuwecie z gazetami wie ze to jego teren :) narazie w domu scielami tez wszedzie gazety potem na dworze