kompleks niszczy moje zycje uczuciowe

mam jeden ogromny kompleks a mianowicie piersi- sa okropne wielkie ciezkie i obwisłe wygladaja jak opadajace psie uszy probowałam wszystkiego(kremy serum balsamy cwiczenia)ale moje piersi rozmiar c wcale nie chca sie podniesc:/ jestesm młoda dziewczyna mam 20 lat i taki biust od kiedy pamietam w czym jest problem jakos mi nie przeszkadzały specjalnie do kiedy moj ukochany nie zdjął mi stanika:/ najzwyczajniej w swiecie wstydze sie swoich piersi jeszcze jak leze to nic takiego ale boje sie usiasc i pokazac w całe okazałosci lub wstac wiem ze sa wieksze problemy na swiecie ale ten odbiera mi radosc z obcowania z moim mezczyzna co robic??

A czy twojemu facetowi to przeszkadza ??

Nie wiem czy uda mi się Ciebie pocieszyć czy tylko się wyżalę, ale mam dużo gorzej: Twój kompleks hamuje Cię w kontaktach z ukochanym, mój w obcowaniu z ludźmi, ze wszystkimi ludźmi:O Jestem głupia i tak bardzo w to uwierzyłam, że nie potrafię przeprowadzić choćby zdawkowej, banalnej rozmowy, bo cały czas jakiś zły chochlik biega mi w głowie z transparentem "jesteś tępa, jesteś tępa, jesteś tępa" A jak Twój chłopak reaguje na widok Twoich piersi? Nie każe Ci się chować do wora, nie odwraca wzroku zniesmaczony, nie namawia na operacje plastyczna? Jeśli nie, to wszystko z Tobą w porządku:)

moj facet nie widział moich piersi w całej okazałosci tylko jak leze ale kiedys w tv ogladalismy film gdzie była pokazana naga dziewczyna i powiedział ze ma swietny biust a miała sliczne jedne B:/

> "jesteś tępa, jesteś tępa, jesteś tępa" fenomenalne :D:D:D

Twój facet też milutki. Żeby zachwalać biust innej kobiety w obecności partnerki

Na pewno nie jest tak źle, masz spore piersi do tego naturalne, więc sterczeć nie będą, jak miseczka A. Ja mam rozmiar D, mam 22lata i też nie sterczą, bo to jest chyba fizycznie nie możliwe a mój były uwielbiał moje piersi. Twojemu facetowi też się na pewno podobają. Trochę Cię rozumiem, obawiam się tylko, co stanie się z moimi piersiami,jak urodzę dziecko...

oj tam jak widze przystojnego faceta tez mowie ze fajny i co:? normalka

ja tam nie mysle o dziecku itp ale pewnie po urodzeniu takowego piersi siegna po kolana:(

up

od kiedy C to wielkie i ciężkie piersi? to normalny wcale nie okazały biust D są ładne, pełne ale wcale nie takie wielkie coś Ci się poprzestawiało

oczywiście, że D nie są wielkie ja mam wg prawdziwej europejskiej rozmiarówki miseczkę F i są średnie, przeciętne nawet:D dziewczyny, zacznijcie się dokładnie mierzyć:) wygląd twoich piersi może być efektem źle dobranego biustonosza - za szeroki obwód, za mała miseczka i piersi automatycznie lecą w dół, a przy okazji są spłaszczane żaden biust nie wytrzyma takiego traktowania :) nos dobrze dobrane staniki, masz 20 lat, więc masz szansę na to, aby poprawić, uformować kształt biustu

popieram poprzedniczkę! ja zawsze myślałam, że mam rozmiar 75A/75B, zmierzyłam się dokładnie i zonk! idealne dla mnie jest 65C :)

No nie wiem, jak dla mnie to nie są takie małe....chętnie zamieniłabym się z kimś na takie B, bo moje mnie denerwują...

Kurcze ja tez mam tak.Mam obsesja na temat tego jak mnie ludzie odbieraja a mianowicie iz jestem poprostu głupia

http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ dziewczyny, odsyłam tutaj, zmierzcie się wg wskazówek i wpiszcie wymiary do przelicznika gwarantuję, że wynik was zaskoczy:) moja znajoma, która "wg Triumpha" nosiła miseczkę A, naprawdę nosi D :)