Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glupi babsztyl

kaszka z butli

Polecane posty

Gość glupi babsztyl

czy mozecie wytlumaczyc jak debilowi, jak robicie kasze "do butli" na wieczor dziciaczkom? dokladnie, jaka kaszka, ile czego, czy z mlekiem, czy z wodą jeszcze jaka butla i jaki smoczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie trudne. po prostu wsyp do mleka kaszki bezmlecznej ale nie tyle ile pisze na opakowaniu bo przepis jest na taką gęstą do jedzenia łyżeczką. ja daję jedną płaską łyzeczkę na 30 ml mleka i smoczek o jeden rozmiar większy. na pierwszy raz mozesz dać tylko troszkę kaszki i zobaczyć czy dziecko w ogóle to polubi. są też specjalne smoczki do kaszek z nacięciem w krzyżyk (cross-cut) albo trójprzepływowe. po prostu próbuj który spasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaszka z bobovity jest grubiej mielona niż nestle i daję jej mniej żeby przeszła przez smoczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zagęszczam kleikami Nestle
Ryżowym lub kukurydzianym. Sypię "na oko". Trzeba uważać bo z po chwili gęstnieje bardziej, zeby nie zrobć "kleju". Mój Mały pije to ze smoka Avent I, II, III (ten z różnymi przepływami). Normalnie robię mleko, mój synek pije nutramigen, do tego dosypuję kleik i potrząsam. Gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyAphrael
Moje maleństwo ma 3,5 miesiąca i pediatra powiedziala żeby wprowadzać kaszkę - 1 posiłek dziennie i marchewkę lub jabłuszko jako dodatek. Powiedziała również że najlepiej zaczą łyżeczką to się córeczka przyzwyczai. Pierwsza kaszka to był kosmos bo przygotowałam ją jak na opakowaniu 150 ml wody+6 łyżek stołowych kaszki i mała ani myślała żeby to przełknąć więc następną kaszkę zrobiłam w proporcji 150 wody+3-4 łyżki + smoczek od 3-ciego miesiąca i poszło, a teraz daję jej łyżeczką tylko nie 6 a 5 łyżek kaszki i wsuwa aż miło tylko zaopatrz się w ślinieczki i pieluszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupi babsztyl
dzieki dziewczyny za odpowiedzi. a jeszcze jedno pytanie: to mleczno-ryzowa nadaje sie tylko do jedzenia lyzeczka? I ktoras stosowala sinlac? To sie tylko z woda rozrabia, czy mozna do mleka dodac? sorki za glupie pytania, ale tyle tego, ze sie gubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×