Dziewczyny mam problem z BUTAMI

A więc podobają mi się buciki na obcasie, juz dwa razy je oglądałam i mierzyłam.......i nie kupiłam :(. Problem polega w numeracji. Nosze i 39 i 40. 39 jest akurat palcami dotykam czubka a w czterdziestce mam luz tylk boję się żeby nie spadał przy chodzeniu :(. Jakie mam kupić?? Jak myślicie?

w ciepły dzień po południu i kup te, które leżą idealnie

to kup te wieksze. Pamietaj, ze jesienia nie chodzi sie na gole stopy. Bedziesz mogla ubrac grube rajstopy :)

Idealnie lezy rozmiar 39 ale juz nie bede mogła ubrac rajstop bo bedzie mnie cisnęło :(

jesli to skora naruralna albo zamsz to musisz sie liczyc z tym ze sie rozbija i wez 39. Jesli to jakas chinska twarda podrobka to wez mniejsze. Ja kiedys mialam podobny problem z butami z zamszu. Wzielam te wieksze, to pozniej jeszcze dodatkowo tak mi sie rozbily ze juz nie bylam w stanie w nich chodzic

jesli to jakas chinska twarda podrobka to wez wieksze mialo byc :D

Popieram "a z czego sa te buty" :) Wzięłam skórzane szpiki o pół rozmiaru za duże i się "rozbiły" :p

ccc to wez o trzy rozmiary mniejsze bo one sie tak rozbijaja

Kosztują 80 zł ( DEICHMANN ). Tak więc napewno nie jest to skóra. N a czubku i na pięcie jest tylko "skóra" a boki są z materiału.

materialowe tez sie moga rozbic, ale nie jest to pewne w 100%, wiec ciezko mi ci cos doradzic. Moze jednak sprubuj wybrac jakies dobre buty?

Wiecie ja zawsze takmam z butami. Jak spodobają mi się skórzane to wiadomo, biore te ca sa dopasowane (rozejdą się). Gorzej jak podobają mi się te tańsze, wtedy mam dylemat a niby nie powinnam bo drogie nie są.

ja mam taki sam problem (38/39). Nie każde buty musza być na ciebie. W za małych będziesz sie męczyć, a za duże i tak sie rozciągną...

Czuby są zaokrąglone tak wię chyba powinnam wziąść te większe.