ukladamy plan mojego zycia

po kolei i sensownie, biorac pod uwage wszystkie moje wady i ułomnosci skończyłam liceum , co teraz...

nie to jest suche hasło ...:( teraz je rozbudowujemy :):)

a teraz pizamka w pajacyki ,lulu i spac jutro do pracy do fabryki zabawek ,tam jestes szfaczka i kroisz zabki i hipki z pluszu

idziesz na ulicę i robisz wszystkim menelom lody... bo jak na razie wychodzi, że tylko do tego sie nadajesz.

pożartowalismy, a teraz na powaznie :)

przerwa 90 -> a więc rodzisz się jako chłopak, żyjesz se, żyjesz se, potem w wieku 10 lat postanawiasz być laską i idziesz na operacje ale niestety brakło Ci forsy, żeby se uciąć genitalia i Ci zostały do dzisiaj, potem idziesz do podstawówki, kończysz ją i od 1 września 2009 wybierasz sie do gimnazjum... to wszystko

bo nałóka jezd waszna :)

pomóżcie mi prosze :O

zadnych zainteresowań?

a miedzy przerwami załoz sobie nastepny topik

moje zainteresowania nie pokrywaja sie z moimi możliwosciami :(

przerwa powiedz mi na jakim profilu jestes?

przerwa to projekt i na dodatek chłopak...widzać, że skończyły ci sie pomysły na tematy...

na żadnym, jestem po ogólniaku :O:(

ze nawet nie wiesz, co lubisz robic :O

przerwa, mowie ci po raz setny - przyjedz do mnie, wypijemy i cos wymyslimy

oooo :D psychiczna juz myślałam że nas opusciłas ale bedziemy myslec przed, a trakcie czy na kacu ? bo to tez jest istotne

A ja wiem, a ja wiem a na końcu umrzysz...:)

no lepszego happy endu nie widac

chyba że dostaniesz od elfów magiczny eliksir życia wiecznego!!:) eeee.... nie jednak umrzysz...:)

nie strasz :(

jaka ty jetses tępa mało sie udzielam tu ale jak widze cos takiego to musze koorwa mac szok co za tepota i pomyslec ze tylko rok młodsza

no niestety wielkosc tzytzków jest wprost proporcjonalna do ilosci szarnych komórek :( natura jest okrutna

przerwa, bedziemy myslec caly czas, jak nic nie wymyslimy, to wiecej wypijey i tak do skutku

przerwa wez tu nie pisz o szarości bo intelektem nie zabłysłas widac ze kolidujesz w dołku płytkości intelektu

zapas--> no przeciez kurcze nie zaprzeczam :O psychiczna--- :D to juz z tego ciagu nie wyjdziemy

w takim razie moze ten ciag to tez jakis sposob na zycie?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4195502 możesz dołączyć do mojego planu życia:D

Zabij sie. Tak bedzie szybciej, taniej i prościej. :)