Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona w miłości

czy mieliście chwile zwątpienia?

Polecane posty

Gość zagubiona w miłości

... ja mam :( niekiedy wydaje mi sie że tak go kocham że żyć bez niego nie umię a za chwilę myślę 'co ja właściwie z nim robię?' 'czemu z nim jestem?' 'Co mnie przy nim trzyma?' :( ahhh :( on mi mówi że bedzie ze mną na zawsze chce się ożenić ze mną mieć dzieci... ja natomiast mówię mu to samo żeby mówić ale nie dokońca czuję że tak właśnie chcę by było :( zbyt dużo nas różni. On ma zupełnie inny charakter i sam mi to powiedział że nie pasujemy do siebie pod tym względem ale mnie kocha. A ja...ja nie wiem czy go kocham :( raz czuję że nigdy go nie zostawie a raz że jednak chcę innego faceta ;/ męczy mnie to...ostatnio drażni mnie gdy mnie dotyka i nie chcę przeżyć pierwszego razu bo zastanawiam się czy to ten jedyny :( ja jestem zakręcona lubię imprezy znajomych itd...a on... on się do tego nie nadaje :( brak mi czegoś? Czy ktoś też tak ma? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w miłości
proszę popiszcie coś... ahh tak mi źle jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ^^ ja chwilami niestety miewam podobnie, raz jestem zakochana do szaleństwa a raz mam wątpliwości, ze to nie ten, ze mi się nie podoba, ze mogłabym być z kimś innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niooime
życie Ci jeszcze po dupie nie dało... ale z Twoim podejściem ... może włacz swoje szare komórki do roboty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w miłości
dorciu ja mam właśnie tak :( częściej myślę że nie chcę z nim spędzić życia i chcę faceta który jest przeciwieństwem jego. On mnie juz tak nie pociaga ahh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
własnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Conflux
ja mam podobnie, ale tu chodzi o cos troche innego. ja ejstem bardzo zakochana do szalenstwa, na zaboj on tez, jednak gdy cos sie nie uklada, gdu jest takas klotnia to mysle ze tak sie dluzej nie da ze to nie ma sensu ze z takimi roznicami nie da sie zyc... a potem widze go i nie umiem odejsc... tak sie mecze ale tak strasznie kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie słuchaj nie dorastaj
Jeżeli kiedykolwiek masz czuć, że wszystko dla Ciebie mieści się w tym człowieku, że cały świat skurczony do jego osoby to właśnie teraz. Na początku miłości tak właśnie powinno być. Po to ludzie są młodzi, żeby tego wszystkiego co niesamowite w zakochaniu doświadczyli. Niewarto trwać w niespełnieniu i myśleć, że tak powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze to nie
"umię" tylko "umiem" !!!!!!!!!!! A poza tym wnioskuje ze jestes jeszcze mloda i milion razy ci sie jeszcze zdazy wszystko odmienic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w miłości
nie słuchaj nie dorastaj - piszesz mądrze. Dziękuję, wiem, że powinno być tak jak piszesz ale na razie nie umiem go zostawić :( po prostu zrobię to za jakiś czas bo nie chcę żyć właśnie w niespełnienieu eh :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie pytanie
ile masz lat kochaniutka? jesli mniej niz 18 to daj sobie na wsztrzymanie, tych jednych bedzie jeszcze przynajmniej 3 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w miłości
no mam 17 lat ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×