Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anucha_23

chłopak bez wykształcenia

Polecane posty

luk........ tu nie chodzi tylko o pieniądze , ale o to czy będą mieli ze sobą o czym rozmawiać. Na początku wszystko jest pięknie ,ładnie a później zaczynają się schody ,różnice nie do pokonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luk........
matura nie potrzebna żeby iść na studium ale jeśli kończył liceum albo technikum,a matury nie zdał,po zawodówce nie można iść na studium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anucha_23
tego to nie wiedzialam. no własnie te różnice. Kiedys w przyszłosci mozemy sie nie rozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablica i juz
nie odpowiedzialas na moje pytanie! a ty ile zarobisz jak skonczysz szkole? jestes w stanie sie utzrymac sama?? czy facet jest ci tylko potrzebny do zarabiania kasy?! ..." zeby dzieciom....niczego nie brakowalo...."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luk........
BABCIA GOSIA teraz to pojechałaś po całości,jeśli uważasz,że wykształcenie ma coś wspólnego z tym co ktoś reprezentuje sobą i jaką posiada wiedzę na przeróżne tematy to nie więcej do powiedzenia znam wielu ludzi z tytułem magistra z którzy zachowują się jakby zatrzymali się rozwojem na 5 klasie podstawówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anucha_23
chce abysmy oboje pracowali , zawsze to jest więcej pieniedzy. wiadomo sama bym sobie nie poradziła. Nie wiadomo tez czy ja osobiscie znalazlabym jakąs prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablica i juz
no wlasnie!!!!! czyli facet ci potzrebny do utrzymywania!!! bo biedna sierotka marysia z wyksztaceniem nie jest w stanie sie utrzymac sama:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luk........
i kolejny raz potwierdza się teoria,że dla kobiet liczy się głównie status społeczny i kasa,co y kto nie mówił tak jest,chodz w sumie to nie wsza wina tak ukształtował was natura,ale chociaż można by było się do tego przyznać nie mydlić oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luk........
wielkie damy z zawyżonym ego i wykształceniem zdobytym na prywatnych uczelniach,gdzie z roku na rok przepychają cie tylko dla tego,że płacisz czesne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anucha_23
nie do utrzymywania , no ale jakbym ja zarabiała to by nie starczało na wszystko. a chciałabym kiedys miec własny kąt a nie mieszkac u tesciów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anucha_23 przeczytałam jeszcze raz to co napisałaś na początku i myślę ,że tak naprawdę krótko i mało się znacie a więc nie masz się do czego spieszyć i już planować całe swoje lub nawet wasze życie. Radziłabym Ci najpierw skończyć studia , znaleźć pracę i poczekać na rozwój wypadków (tzn:rozwój waszego związku):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojojoj
łoo matko ale chyba co innego jest utrzymać tylko siebie, a utrzymać rodzinę :). Siebie i jedno dziecko utrzymam bez problemu tylko kto by się nim zajmował podczas mojego zarabiania ;) ale siebie, np dwójkę dzieci i męża to mogło by być trudniej zwłaszcza jak by sie jeszcze kredyt na mieszkanie wzięło :) A autorkę rozumiem że się martwi o to jak się utrzymać bo to że on będzie jeździł na pół roku zarabiał kasę wracał i tak w kółko to chyba też jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luk........
słuchaj po zawodówce może spokojnie zdobyć prace,niech tylko zrobi jakiś kurs,uprawnienia na wózki,prawo jazdy C,spawacz i spokojnie zdobędzie prace w której nie będzie zarabiał najgorzej,ale ty chyba chciałabyś jakiegoś prezesa co by cie woził po mieście swoja wypasiona limuzyną...jesli tak to daj spokój dla tego chłopaka bo tylko marnujesz mu czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glistha69
Coś głupkowate masz te rozterki... Kochasz go, wiesz że jest uczciwy i pracowity... Nie wiem o co ci chodzi. Ze nie poszedł na studia? Nie papierek świadczy o człowieku tylko to kim jest i co ma w sercu, czy cię kocha i szanuje. Dyplom uczelni wyższej czy chociaż matura nie gwarantują dziś sukcesów zawodowych:/ Może jest bardzo zaradny, może zbiera cichaczem kasę i otworzy jakiś biznes, który rozkręci i będzie zbijał kokosy? Zastanów się czy chcesz mieć dobrego uczciwego chłopa czy chcesz zostać na starość z nadętym bubkiem z dyplomami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śluchaj jak ty go
kochasz i jest dobrym i pracowitym chłopakiem to o czym ty myślisz? O zerwaniu? Zmarnujesz miłość i będziesz żałowała.Trafisz na inteligenta po studiach i będziesz myślała o Tomku, a tamten nie wiadomo jak będzie cię traktował.To nie prawda, że po studiach się więcej zarabia, nie zawsze.Coraz częściej jest tak, że ludzie po zawodówce więcej zarabiają.Znam wielu takich co zarabiają ponad 3 koła po zawodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka0202
Hej autorko topiku mój maż jest po zawodówce ale, nigdy mi to nie przeszkadzało on jest mechanikiem sam. i jakie to meskie a zarabia około 5-6 tyś miesiecznie. Jednak nie o kase tu chodzi o nie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Wy ciągle o tej kasie! Fakt -jest bardzo ważna,bez niej ani rusz , ale małżeństwo opiera się też na innych sprawach. Żeby wszystko grało muszą się dopasować , sex, zainteresowania, kwestia wychowania dzieci,nawet religia. Dziewczyna dobrze robi ,że ma wątpliwości. Inne się nie zastanawiały i teraz są samotnymi matkami bo okazało się później ,że źle wybrały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anucha_23
ojojojojojoj dobrze że chociaż ty mnie rozumiesz. luk....... mi nie zalezy na moich potrzebach, nie musze jeździc limuzyną i nie musze miec prezesa.Dziękuje za rade, namówie go na jakies kursy itp to bedzie szybciej znajdzie prace :) chce zebyśmy żyli dobrze, nie chce byc na czyims utrzymaniu np, rodzicow i tesciów. Boje sie ze jak teraz wyjedzie za granice to szybko rozrzuci te pieniądze, no ale jakos damy rade. Nigdy od niego niczego nie chciałam, nie chcialam zadnych prezentów ,ale on mi i tak kupował.Wiadomo to czasem jest miłe.Kobieta potrzebuje tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniucha26
Oj malo znasz życie i skoro takie pytanie zadajesz to lepiej trzymaj się tego chłopaka z którym jesteś, bo koles po studiach to by cie na manowce wyprowadził, nie wiesz jeszcze jacy potrafia być kolesie po studiach z reguły to wykształcone chamy, a taki chlopak po zawodówce to nie dość że nie bedzie cie oszukiwał, a jak ma dobry fach to zarobi więcej niz ty - i wtedy ci bedzie glupio, a jeszcze głupiej ci bedzie jak go rzucisz, a potem zobaczysz jak jest szczęśliwy z inną dziewczyna i jak sie nieżle dorobili. Twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anucha_23
BABCIA GOSIA ;) dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość face to face
mamy podobnie..tzn ja tez zawsze chcialam miec faceta inteligentnego, wyksztalconego i z pozycja (nie chodzi o pieniadze ,ale o fakt). tez jestem ambitna i kiedy bylam w 3-letnim zwiazku z facetem po zawodowce wyuczonym na piekarza...to na poczatku mi nie przeszkadzal brak dyplomow i marne perspektywy na przyszlosc.... im jednak bylam z nim dluzej zauwazalam ogromnaprzepasc intelektualna....zero wspolnych tematow...jego interesowal tylko komputer i muzyka..nic poza tym...zero ksiazek.. o braku ambicji i lenistwie nie wspomne. to ja wysylalam go na kursy, placilam za nie....a on robil mi laske ,ze bral w nich udzial. wieczory wygladaly tak ,ze jak siedzialam nad ksiazka a on z nosem w tv albo komputerze ;/ miarka sie przebrala ,gdy zabronil mi isc na moj wymarzony kierunek studiow ( bo za duzo na nim facetow i praca potem tez glownie z facetami). odeszlam od niego bez chwili wahania. poczulam ogromna ulge. teraz mam faceta jak dla mnie idealnego... inteligentny... pilot...wysoki stopien i powazny etat w wojsku...w trakcie pisania pracy doktoranckiej... i ten czlowiek mobilizuje mnie do tego abym ksztalcila sie,wierzy we mnie ,daje mi sile...moge z nim pogadac o wszystkim...historii...filmie...ksiazce...samolotach...kabaretach... nigdy nie bede sie z nim nudzic. na poczatku moze nie zauwazysz problemu...ale potem to i tak wyjdzie na wierzch. mozesz czekac az to umrze smiercia naturalna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echchchchch
tomek po zawodówce lepszy niż jakiś fiś po historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anucha_23
mało znam życia, dlatego chce się was poradzic. człowiek uczy sie na błedach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anucha_23 heh-ta samotna matka z postu wyżej to ja:) a Tomasz po zawodówce z postu (patrz pierwsza strona)to mój były:) choć ja mam tylko liceum:) co za przypadek-prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luk........
nikt ci nic nie doradzi sama decyduj,ewentualne pretensje będziesz miec do samej siebie nie do kogoś kto powiedział co masz robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anucha_23
face to face boje się ze kiedys mozemy nie miec tematów, ze jak sie go o cos zapytam to nawet nie bedzie mi umiał odpowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×