Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezdzietnaa

czy jest tu ktoś koło 40-tki i nie ma dzieci?

Polecane posty

Gość bezdzietnaa

Na wielu topikach poruszane są przez kobiety tematy dotyczące dzieci. To oczywiście zrozumiałe i normalne, ale przecież nie wszystkie kobiety mają dzieci, a mimo to pogadałyby z kimś, szukają znajomych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam dzieci
i pewnie już nie będę mieć. I dobrze - bo nie przepadam za dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietnaa
Ja nie mam dzieci, ale nie z własnego wyboru, po prostu tak chciał los, ale nie chcę z tego powodu czuć się gorsza od innych...Fak jest jednak taki, że kobiety poświęcają ogromnie dużo czsu na rozmowy o dzieciach i ja po prostu nie mam w tym temacie za dużo do powiedzenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam dzieci
Gdy ktoś zaczyna takie rozmowy - zaczynam ostentacyjnie ziewać. Nudzi mnie to. Albo mówię, że temat mnie nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arathron
Osobiście dziwi mnie podejście tych z Was, które nie chcą mieć dzieci i ich nie mają z własnego wyboru, jednakże to Wasz wybór i nikomu nic do tego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam dzieci
Nie napisałam wcale, że brak dzieci to mój wybór. Tylko, że za maluchami nie przepadam - a to zupełnie co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
Gdy ktoś zaczyna takie rozmowy - zaczynam ostentacyjnie ziewać. nie uwazasz, ze to troche niegrzeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam dzieci
Owszem, niegrzeczne - ale ja też staram się nie zaczynać rozmów na tematy, którymi nie interesują się moi współrozmówcy. To dopiero jest niegrzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietnaa
Nie wszystkie bezdzietne kobiety nie mają dzieci, bo ich nie chcą:(:(:(Niektóre chciałyby a nie mogą:( Ale to nie znaczy, że nawet, jak chciałyby mieć, to chętnie rozmawiają o potomstwie...Jeżeli nie mam w czymś doświadczenia, to co sensownego mogę powiedzieć? Na pewno nie zacznę ziewać, ale nie jestem odpowiednią osoba do dyskusi o dzieciach...Oczywiście mam na myśli rozmowę, a nie tylko przysłuchiwanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietnaa
Racja, ja też nie wciągam w rozmowę osób, które danym tematem nie są zainteresowane. To jest na pewno kwestia wyczucia...Niestety na wielu topikach jest trudno włączyć się do rozmowy dojrzałych kobiet i nie rozmawiac o dzieciach, taka jest prawda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vedere
Ale czego arathron nie rozumiesz? Ze mozna nie miec ochoty rozmnazac sie i nie ulegac presji spolecznej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam dzieci
Ja akurat napracowałam się (nie zawodowo) przy dzieciach w wieku od 0 do......lat. No i co z tego? Owszem, mogłam poopowiadać zabawne historyjki, jakie się zdarzały, ale nie widzę powodu, żebym miała rozmawiać o rodzajach pieluch - skoro mnie to nie dotyczy. Co do posiadania dzieci - to, że ich nie mam - to nie mój świadomy wybór. Zdałam się na los - i dzieci się nie pojawiły. Nawet informowałam się u lekarzy, czy coś jest nie tak - ale wszystko ok., nawet niedawno robiłam różne badania i jw. Ale nie dramatyzuję z tego powodu, bo nie miałam nigdy parcia na macierzyństwo. Po prostu - co by było, to by było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
ja nie nazwalabym tego /presja spolecza/, a raczej natura tak zostal stworzony swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vedere
Bezdzietna ja jeszcze 30stki nie mam,a juz zaczynam odczuwac totalne wyobcowanie, bo dzieci miec nie chce, a baby w tym wieku tylko o tym potrafia gadac. Zajrzalam kiedys na pare topikow "starszych" kobiet i tam tez potrafia nawijac tylko o dzieciach. Uwazaja sie za nowoczesne kobiety ze swoim zyciem, a jak przychodzi co do czego to tresc ich postow w 80% poswiecona jest dzieciom:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietnaa
Vedere o to mi właśnie chodzi...Człowiek włączyłby się do rozmowy, ale jest albo o dzieciach, albo tak niski poziom, że nie warto:(Mam 38 lat i ....boję się powoli, że może rzeczywiście czuję się gorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
mysle, ze nie powinnyscie sie czuc gorsze nie jestescie gorsze tylko z powodu tego, ze nie macie dieci jednoczesnie mysle, ze po prostu macie inne podejscie do sprawy i powinnyscie szukac znajomych podobnych do was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam dzieci
Ale znowu nie ma co przesadzać - jeśli ktoś wspomni (na forum czy w realu), że dziecko to czy tamto - to jeszcze w porządku. Przecież nieraz się mówi, że np. moja znajoma powiedziała to, czy zrobiła tak. To samo dotyczy to dzieci. A na "starszowiekowych" topicach przeważnie dotyczy to dorosłych już dzieci. Co innego wymiana uwagami nt. wychowania, kaszek, ubranek - w takie rozmowy nie ma się co włączać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam dzieci
A gorsza się na pewno nie czuję. Z żadnego powodu. Przecież wszyscy nie mogą być tacy sami i mieć w życiu tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietnaa
Niestety trudno jest znaleźć znajomych w takiej sytuacji tzn. mając parę latek i nie posiadając dzieci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×