Pielęgnacja twarzy- rady, ciekawostki, doświadczenia

Hej :) wiem, że topiców odnośnie tradziku itp.itd jest od groma, ale chcialabym stworzyc temat nie tylko tradzikowy ale dotyczacy ogolnie wszelkich niedoskonalosci cery i walki z nimi :) wpisujcie jakie sa wasze sposoby na poprawienie kondycji skory twarzy, jakich kosmetykow uzywacie, jakie polcacie, a jakie stanowczo odradzacie :) jakie macie "domowe sposoby" na piekna cere :) zacgecam wszystkich do wypowiedzenia sie i stworzenia takiego twarzowego S.O.S. :)

nikt nie jest zainteresowany :(??

masc benzacne

o kiedyś ja stosowalam, dalej istnieje bo nawet nie wiem :) daje dobre efekty??

Ja jestem w tym temacie zupełnie zielona. Czy do twarzy też stosuje się peelingi np. ten kawowy, co jest zachwalany tu na forum? I czy stosujecie kremy - tzn. czy widzicie naprawdę że działają?

nie wiem co to za peeling kawowy jest tu zachwalany :p ale oczywiscie do twarzy stosuje sie peelingi :) ale te ktore sa specjalnie przeznaczone do tego celu

ja sotosuję mydło z naturalnych składników, a potem nakładam krem, tonik nie jest potrzebny, raz w tygodniu peeling enzymatyczny ziaja nuno czy jakoś tak, ten peeling jest dość dobry i niedrogi

ja stosuje program 3 kroków Clinique, tonic z tej serii jest bardzo dobry, zel do mycia twarzy swietnie ja oczyszcza, a krem nawilza, oprocz tego zaczelam nawilzac swoja skore oliwka dla dzieci Hipp bo na ktoryms topicu czytalam ze swietnie dziala wiec postanowilam wyprobowac, dopiero wczoraj zastosowalam ja na noc ale dzis obudzilam sie bez swiecacej jak zarowka buzi :) wiec chyba cos w tym jest :) chociaz na wikszeefekty czy tez ich brak za krotki okres czasu ja stosuje. peeling do twarzy uzywam z avonu z serii clearskin, jest swietny, daje cudowne uczucie swiezosci i chlodzi, do tego jest bardzi wydajny, wystarcza na naprawde dlugo, kupuje go zawsze na promocji za 10-11 zl

oliwka natłuszcza nie nawilża DLATEGO Ci sie twarz świeciła :o Uważaj bo Ci pory pozatyka..

hmm tylko ze twarz mi sie swiecila zanim zaczelam stosowac oliwke ;] hmm czytalam ze nie zatyka, zobaczymy

czytalam na innym topicu pozytywne opini na temat tej oliwki dlatego postanowilam ja wyprobowac, posiada ona jedynie 3 skladniki:olejek sezamowy, olejek migdalowy i perfumy- wiec jest bardzo naturalna, nie zawiera parafiny ktora przedewszystkim zatyka pory, a te 2 olejki poleca lekarz dermatolog osobom z tradzikiem, wiec skoro ta oliwka je zawiera powinna byc dobra :)

oczywiscie ta grymasna minka wyszla przypadkiem :P

Ja mam cerę normalną, ale problematyczną. Niestety większość kosmetyków mnie zapycha. Kiedyś do mycia używałam mydła lnianego Eva Natura - bardzo go sobie chwaliłam, ale po jakimś czasie przestało działać. Obecnie mam płyn micelarny z pharmaceris - nie pieni się co mnie denerwuje ale ładnie oczyszcza i nie wysusza. Z kremow lubie profilaktyka zmarszczek mimicznych z eva natura - nawilżający, nie zapycha mnie i iwostinu nawilżajcy intensywnie z filtrami, ale po nim już mi wyskakuje co nieco:/ Z pilingów tylko piling kawowy - żel do mycia twarzy plus pół łyżeczki kawy, skóra czysta i promienna.

jakso mnie ten peeling nie przekonuje :) ale kto wie moze go wypróbuję :)

peeling kawowy używam do ciała, ale nie biorę kawy tylko fusy po wypitej kawie, wydaję mi się, że fusy sa lepsze :) świetnie czuje jego działanie jakby to napisać... czuję jak krew mi lepiej krąży, może to głupie ale takie mam uczucie do twarzy chyba jednak boje sie go zastosować

a jak dokladnie robisz ten peeling? :) a po zwyklym, tzn takim zakupionym w sklepie :P peelingu nie odczuwasz tego samego :)??

Ja wole niezaparzoną kawe, według mniej lepiej złuszcza naskórek i ma jeszcze lepsze właściwości pobudzające krążenie niż fusy, które dla mnie są zbyt miękkie. Zreszta kawy nie pijam. Co do sklepowych pilingów, to musialabym na całe ciało zużyć pół opakowania pilingu żeby poczuć to co osiągam używając dwóch łyzeczek kawy

do autorki ja tez od tygodnia zaczelam stosowac 3 kroki Clinique mam pytanie jak oceniasz dzialanie tych kosmetykow ja jak na razie widze malenkie zmiany stosuje mydlo tonik i krem do cery tlustej

po sklepowych tego nie odczuwałam :) a to pewnie dla tego,że jest w nich mało tych drobinek ścierających, a jak wypije kawę to tych fusów trochę jest ;) a robie go tak: jeżeli z żelem pod prysznic to troche żelu na dłoń i do tego te fusy, wymieszam na taka papkę i się szoruje normalnie jeżeli z mydłem w kostce to namydlam najpierw ciało a później na te mydliny fusy i tak samo się szoruję

Pepa odpisze pozniej dokladnie bo narazie nie mam czasu, a chce napisac dokladnie :)

zaczne od tego ze pierwsze podejscie z 3 krokami clinique mialam juz rok temu (pisalam nawet i tym w osobnym temacie ale pod innym nickiem:P) kupilam zestaw na allegro i w sumie do tej pory nie jestem przekonana czy byl on oryginalny ;/ zestaw zawieral zel do mycia twarzy, 60 ml tonic (lotion 2) i emulsje nawilzajaca, stosowalam ten zestaw dopoki nie skaczyl mi sie tonic, chyba trwalo to ok miesiaca i szczerze mowiac nie auwazylam zadnej poprawy, nic z tego zestawu zostal mi zel i emulsja, zakupila teraz w sephorze lotion 3 bo zastanawialam sie czy tamten (nr 2) nie byl przypadkiem za slaby, uzywam go razem z pozostalosciami z tamtego zestawu :P mam nadzieje ze ten tonic jest 100% oryginalny, ale np przecierajac ni twarz nie czulam zadnego mrowienia ani nic tak jak jest napisane w ulotce, no chyba ze mialam jakies ranki no to czulam, bo wkoncu on jest na spirytusie teraz widze poprawe ale to raczej nie dzieki 3 krokom, od poltora miesiaca zazywam tabletki anty i w duzym stopniu moja cera poprawila sie wlasnie dzieki nim, do tego zaczlam stosowac 3 kroki clinique oraz oliwke hipp (naprawde jak narazie po 3 dniach stosowania zdaje egzamin :) ) staram sie tez ograniczyc makijaz, tzn od tygodnia nie nakladalam podkladu, bo nigdzie nie wychodzila :P a jak nalozylam raz w ciagu tego tyg to zaraz mi cos nowego wyskoczylo ;/ lacze teraz wiele rzeczy w swojej pilegnacji twarzy wiec ciezko jest mi okreslic tak naprawde co najbardziej pomaga, ale 3 kroki nie zachwycaja mnie, do tego sa maskaryvznie drogie- mysle ze jesli przy nich zostane to napewno przy tonicu i zelu do mycia twarzy, emulsje sobie podaruje jesli oliwka hipp mnie nie zawiedzie :) zawsze to wyjdzie taniej :P a i zaczelam eksperymentowac z maseczkami do twarzy, tzn nigdy ich nie stosowalam, ale teraz 1 lub 2 razy w tyg nakladam

dodam jeszcze, ze poki co nie zmienilam swoich okropnych nawykow zywieniowych ;/ czyli dalej slodycze, fast foody itp itd :( i nie pije duzo wody mineralnej, ale powoli sprobuje zmienic swoje odzywianie na zdrowe i wtedy z cera powinno bycjeszcze lepiej :) ja mialam kiedys peeling ze "starej mydlarnic" byl rewelacyjnie ostry :) az milo bylo sie tak poszorowac :P

co takie slabe zainteresowanie tematem :(:(:(?? a jakiej kawy uzywacie do tego peelingu??

zwykłe żółte tchibo mieszam z kremem do twarzy, później myję twarz mydłem i wklepuję krem :)

tp podzielcie sie drogie panie co takiego jest w tym peelingu ze go tak stosujecie :)??

Rodzaj użytej kawy jest bez znaczenia, nie schodzi jej wiele. Ja zużywam dwie czubate łyżeczki na całe ciało na jeden raz, a piling ten moim zdaniem nie ma sensu robić częściej niż raz na tydzień lub na dwa tygodnie w zależności od cery. Ewentualnie po wakacjach gdy skóra jest opalona, przesuszona i zrogowaciała można zrobić kilka zabiegów w odstępach kilkudniowych. Jeśli chodzi o ciało to ja czasem dodaje imbir lub cynamon - ładnie pachnie i silnie rozgrzewa, ma więc jeszcze lepsze właściwości antycelulitowe niż zwykła kawa, ale nie polecam do wrażliwej cery i dla osób z pękającymi naczynkami. A co w tym pilingu jest? Jest przede wszystkim niezwykle tani, do tego jest o wiele mocniejszy niż pilingi kupowane w sklepie, nie zapycha porów jak to niestety mogą robic inne zwłaszcza kremowe pilingi, wprost przeciwnie oczyszcza je. Skóra po nim jest mięciutka, pubudza krążenie bo ziarenka są spore - warto robić od stóp w górę, ma właściwości antycelulitowe i zapach utrzymuje się nawet po wyjściu spod prysznica ;) Oczywiście wymienione plusy dotyczą uzywania na całym ciele. Ja właśnie pachne kawą w tym momencie :D

a wiec tak--- stosujesz ten peeling tylko do ciala czy do twarzy tez ?? tak go zachwalasz ze chyba sie skusze i go wyprubuje :P

I do ciała i do twarzy ;) Z tym, że do twarzy bez cynamonu i imbiru bo bym cała czerwona była. A skuś się skuś ;) Nie ma tutaj co zaszkodzić, moja koleżanka jest zachwycona nim. Jedyny minus to brudna łazienka:p

wies sprobuje moze we wtorek :) bo akurat wczoraj zrobilam peeling ale taki sklepowy :P

Sama mam suchą skórę, która jest bardziej wrażliwa więc sobię kupuje kremy i toniki na ezebrze za grosze  Bardzo dbam i to widac bo moja skóra stała się jędrniejsza