Odważyłybyście się zrobić striptiz dla swojego faceta?

Ja się nie mogę przemóc....głupio bym się jakoś czuła. Na co dzień nieśmiała i skromna i nagle co? Tancerka z klubu go-go? Obawiam się, że bardziej by się śmiał niż podniecił... Ale tu nawet nie o niego chodzi. To ja jakoś nie umiem się przemóc, a wiem, że mój facet marzy bym dla niego zatańczyła...wolę to zrobić ja, niż miałby rzeczywiście pójść do baru ze striptizem kiedyś... Tylko babki, jak mam się zmobilizować, przekonać, przełamać? Jak Wy do tego podchodzicie? Tańczyła już któraś dla swojego? Jak to się odbyło? W jakiej aranżacji? Nie było wpadek?

Ja jestem odważna jak cholerka :) Jestem z moim 2 lata i w łóżkowych sprawach przerobiliśmy już prawie wszystko, jednak nie mogę się odważyć na striptiz a wiem, że on by chciał... ale cóż jak dojrzeję do tego to na pewno dam czadu :D

My też już przerobiliśmy niemal wszystko. I to nie jest tak, że nie czuję się seksowna...bo czuję, szczególnie jak ubiorę jakąś ładną bieliznę...ale nie umiem kurcze zatańczyć...nie mogę czegoś w sobie przemóc.... Dlatego pisze tutaj, może ktoś mi pomoże przełamać ten głupi opór...ktoś kto ma to już za sobą

A taka rada ode mnie... Może coś na rozluźnienie np. winko :) Do tego muzyka taka jaką lubisz i uważam, że jakaś opaska na oczka żebyś się dała ponieść a nie martwiła i patrzyła na niego...

A i może popatrz jak to robią dziewczyny i popróbuj przed :D

ja mam ten sam problem ale z przebraniem sie za policjantke...predzej sie bedzie smial niz bezie podniecony;) ale Kant dupy jest niezastapiona i mi pomogla;p

On by pewnie wolał abym utrzymywała kontakt wzrokowy... Ale jak tą barierę psychiczną przełamać? Boję się, że: - potknę się - będę się ruszać jak sparaliżowana ;) - nie będe mogła czegoś odpiąć/zdjąć - przestaną mi przychodzić do głowy nowe ruchy a jedna wpadka i wystarczy, żebym się ze wstydu spaliła :D Ogólnie niczego się nie wstydzę, jesteśmy na siebie otwarci. W łóżku miewałam wpadki (np. bączek w czasie minetki :D ) i potrafiłam się z tego śmiać...ale nie zniosłabym, jak chcąc być seksowną wypadłabym żałośnie...

No to cóż... nie pozostaje nic innego jak się spić i wszystko będzie ok :D A co do opaski to faktycznie byś musiała mieć sporą przestrzeń

spróbuje rzeczywiście sobie potańczyć przed lustrem...ale i tak nie wiem czy to coś da...umiem tańczyć ale nie wiem czy w taki sposób :P

nie mam konta na youtube ;) No własnie miałam pytać jaki strój by był fajny? coś czuje, że wstydziłabym się wejść do sexshopu po strój przypuśćmy...pielęgniarki ;P

seksowna bielizna do tego rozpinana koszula bo wiadomo zmyslowe odpinanie guziczkow mozna powierzyc zainteresowanemu;p sposniczka albo szorty krawat i ponczochy;))) powodzenia

ale ta meska koszula jest nawet lepsza niz stroj policjantki;P

kiedyś zapytałam się faceta czy by mu się taki krawat z męską koszulą podobał - stanowczo zaprzeczył...on nie lubi jak noszę cokolwiek, co zwykle nosi facet...jest przewrażliwiony...a, że lubie nosić jego bluzy to ciaglę się na mnie za to wkurza ;P

widze ze masz takie watpliwosci jak jja chciala bys ale boisz sie zblaznic boisz sie jego reakcji..ja planuje naiespodzianke na rocznice chcialam sie przebrac za policjantke ale co on na to bo jak kiedys zapytalam to powiedzial ze mam nie przesadzacb

Trochę alhoholu , wcześniej poćwiczyć i dasz radę . Ja miałam ochotę alemam małe cy****ki. chyba ,że w bieliźnie ...

Dziewczyno, łyk wina i do dzieła. Ja przyznaję się szczerze, w moim przypadku to wyglądało tak, że przebrałam się na dole, a do pokoju weszłam w płaszczyku, niby, że nie zdjęłam na dole i dopiero przyszłam :) Nalałam wina sobie i jemu, wypiliśmy. Potem my związałam rączki z tyłu, i... sobie polałam jeszcze raz (tremę miałam! :D ) potem jak włączyłam piosenkę i zdjęłam płaszczyk, to samo jakoś przyszło. Fajne piosenki to: ale tą przewińcie do 55 sekundy, wcześniej jest taka tam prezentacja ;) http://www.youtube.com/watch?v=DqpFMqfeltE http://www.youtube.com/watch?v=gp6A1KeXDC0

http://strefaprzyjemnosci.pl/home/index zajrzyj tutaj, znajdziesz dużo ciekawych porad dot. m.in.striptizu :)

Myślę, że obawa autorki jest właśnie spowodowana wstydem. Żaden facet by się raczej nie roześmiał, bo nas to jak najbardziej kręci tylko dziewczyny właśnie się wstydzą. Trafiłem na ciekawy wpis dotyczący właśnie osobistego striptizu: http://dyskretno.pl/jak-zrobic-striptiz-dla-chlopaka/, może komuś pomoże ja już swoją kobietę przekonałem

Tylko trenować samej przed lustrem:)

Dodaj sobie odwagi perfumami z feromonami. :)Dodają pewności siebie :) www.sklep.cobest.pl Ceny mają od 35 zł za 50 ml ;)