Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelincia.0

czy związek z niezaradnym romantykiem ma szanse?

Polecane posty

Gość ewelincia.0

Witam.Jestem młodą osobą studentką mam23lata.Poznałam ostatnio wspaniałego faceta ma 28 lat,jesteśmy ze sobą kilka mieś.Naprawde pod pewnymi względami facet rzadko spotykany w dzisiejszych czasach...śniadanka do łóżka,kwiaty prawie codziennie,romantyczne spacery,spontaniczne wypady,w łóżku też jest niczego sobie:):Dużo czyta,lubi rozmyślać,spokojny,opanowany.zdystanoswany do świata.Zawsze ma dla mnie czas.Jest tylko jedno ale..jego życiowa niezaradność.Niby skończył studia,ale z pracą ma ciągłe problemy (ciągle zmienia bo mu coś nie pasuje,albo nie pracuje wogóle,nie mówiąc już o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych)Mówi,że nie przywiązuje wagi do kariery,nie chce brać udziału w wyścigu szczurów.Dla mnie to jest troche dziwne,bo dla wielu facetów w jego wieku pozycja społ.,kariera,prestiż ma bardzo duże znaczenie,a on te kwestie troche olewa.Sama w tej chwili mam praktyke w dużej firmie.Obowiązują tam oficjalne stroje.Gdy mnie czasami odprowadz,to znajomi z firmy dziwnie na nas się patrzą,bo myślą,że przywiezie mnie jakiś poważny biznesmen w garniturze,a odprowadza mnie wyluzowany koleś w wytartych dżinsach,koszulce ciemnych okularach.Znajomi mi odradzają z nim związek.Czuje,że międzynami coś iskrzy,ale z drugiej przeraża mnie troche jego podejście do życia i ta beztroska.Co Wy byście dziewczyny zrobiły na moim miejscu?Czy jest szansa żeby on się choć troche zmienił i poważniej traktował życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupppppppppp
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam z kimś podobnym. Studia skończył 2 lata temu a pracy w zawodzie nie szukał, dorabiał sobie tylko u wujka. Jak jego babcia zmarła (mieszkał u niej), to pojechał do drugiej żeby go utrzymywała. Teraz na mgr się wybiera. Zostawiłam go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli go nie zmusisz do pracowania aby się utrzymać to lepiej go zostaw no chyba że możesz pracować za niego i siebie i zarabiać aby was utrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
związek niezaradnej romantyczki z niezaradnym romantykiem ma szanse w końcu jedno nieporadne i drugie i oboje nieżyciowi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla blabbbb
nie wytrzymałabym z takim pipką - nie obrażając nikogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestesmy podbni...
no więc zazdroszcze ci :) moj jest wlasnie materialista, ciagle praca praca praca malo spedzamy razem czasu wszystko inne dla niego wazniejsze:o marze o kims takim jak twoj:) madry facet z ktorym mozna porozmawiac, sama nie jestem za wyscigiem szczurów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viera viera
fju... moj na szczescie to romantyk - moze nie az tak wielki jak twoj ,ale ambitny, chetnie uczacy sie ... majacy niezla jak na dzisiejsze czasy prace... tez czasem ciapowaty ale walczy o swoje :) zastanow sie czego chcesz od zycia i czy jestw nim miejsce dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelincia.0
Nie chce faceta z korporacji.chce żeby miał min.odpowiedzialności.Skończył studia 3 lata temu adiministracje (podczas studiów oczywiście na pracował)Po obronie pracybył bezrobotny.Kolega załatwił mu pracę w banku.Pracował 3mieś,zwolnił się(albo go zwolnili tego nie wiem...)po okresie próbnym bo mówił,że nie wytrzymuje tempa i narzuconego rygoru.Znów był bez pracy roznosił ulotki na czarno.Potem znalazł coś w jakimś biurze kredytowyn.Pracował 6mieś zwolnił się bo trzeba było daleko dojeżdżać i zarobki małe.Teraz nie pracuje coś tam dorabia na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuuuutrr
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelincia.0
Chodzę po mieście z reklamówką z Biedronki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×