Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sajka

gdy na horyzoncie pojawia sie trzecia

Polecane posty

Gość sajka

Jakiś czas temu wśród nowych znajomych mojego faceta pojawiła się pewna kobieta... nawet ładna, nawet mądra... i pech chciał, że dzieli z nim pasje: motoryzacja.... ona jest na tym punkcie odjechana, ciagle o tym gada, a prawde mówiąc zna sie na tym duzo lepiej niz ja....co moze byc dla facetow fascynujace. I nie byloby zadnego problemu, gdyby ona nie szukala towarzystwa mojego faceta... ale telefony, smsy, spotkania. Moj on twierdzi, ze ona nie jest w jego typie i mu wierze...ale niepokoj jest i to duzy.... bo nie wierze jej, a wiadomo do czego kobiety sa zdolne... i to ze ona nie jest w jego typie nie zawsze przeszkadza. On wie, ze mnie to denerwuje wiec zapewne wiem tylko o czesci spotkan czy telefonow.... a przeciez nie bede go kontrolowac i wypytywac czy sie z nia widzial czy rozmawial itp. Tak czy inaczej staram sie trzymac nerwy i wyobraznie na wodzy... ale w srodku ciagle sie boje, ze ona namiesza, na sama mysl chce mi sie plakac...Byl sezon urlopowy wiec nie mielismy z nia kontaktu i bylam odprezona.... teraz wszyscy jestesmy na miejscu i znowu czuje sie.... nawet nie wiem jak to okreslic....jak ja widze/slysze to az sie we mnie gotuje... ile bym dala, zeby on zmienila miejsce zamieszkania...echhh:/ Moj ukochany wie, ze jestem zazdrosna o nia powiedzialam mu to otwarcie, ale zabronic mu czegokolwiek nie moge...bo nie chce zabraniac... z reszta wiekszego sensu to nie ma i z pewnoscia skutku zamierzonego by nie odnioslo...echh dlaczego pewne babska nie chca szanowac zwiazkow innych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.echh dlaczego pewne babska nie chca szanowac zwiazkow innych kobiet wystarczy przeciez by twoj facet szanowal swoj zwiazek i zadne babsko nic nie wskora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajka
No i szanuje.... tak jak napisałam... jemu ufam, jej nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
skoro mu ufasz, to nawet gdyby nago przed nim stała i tak jej nie ruszy... a tak szczerze - to boisz się, że on jednak się na nią skusi... eh i gdyby brał pod uwagę twoje odczucia, to zminimalizowałby częstość kontaktów z nią i tyle, czasem dla dobra związku trzeba się poświęcić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajka
No boje sie... to chyba normalne... on tez o tym wie.. poprostu drazni mnie jej obecnosc, swiadmosc tego, ze spotkaja sie na ulicy i wymienia pare zdan...wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinska
Tez to przerabialam.Pare miesiecy temu na horyzoncie pojawila sie dziewczyna ktora zaczela miec wspolne tematy z moim(motory)oczywiscie zaczely sie smsy jakies spotkania zloty motocyklowe itp...Szlag mnie trafial ale cicho siedzialam do czasu....Do czasu kiedy wyskoczyla z tekstem czy nie poszedlby z nia na wesele kuzynki!?No wariatka jakas! A ten moj glupek jeszcze sie mnie pyta czy moze z nia jechac na wesele.No w tym momencie szlag mnie trafil i zadzwonilam do niej i zjebalam jak psa.Powiedzialam ze nie zycze sobie ich spotkan smsow zadnych kontaktow.Powiedziala mi tylko ze jestem nienormalna i odlozyla sluchawke ale odczepila sie od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Macieq_SWE
Jesli jest singielka to moze sie przydam. Tez sie bardzo interesuje motoryzacja, niestety wyszktalcenie posiadam inne - ekonomiczne. Jestem przystojnym brunetem, wysportowany, na kazdy temat potrafie porozmawiac a uwiesc kobiete - zaden problem. Zrobie to dla Ciebie z przyjemnoscia, dla mnie to bedzie na pewno ciekawe doswiadczenie. Poprosilbym namiary na owa Pania, ale najpierw przydalaby sie fotka oraz informacje na temat jej ... dostepnosci, w sensie, czy ciezko ja zdobyc, czy latwo. Jesli ciezko, to jest to zadanie dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam ze nie mozesz obwiniać jej.Owszem nie szanuje kobiet które celowo umawiają sie z zajętymi mężczyznami, ale uważam również ze gdyby Twój mężczyzna szanował Wasz zwiazek i szanował Ciebie -kontakt by z nią urwał. Widocznie jemu tez z nia miło rozmawiac na ulicy....może sama powinnaś zacząć sie umawiaćzjakimśkolegą...nie często..tak specjalnie, raz wrócic do domu troszke później i powiedzieć zasiedziałam sie z Pawłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie które babska
specjalnie interesują się męskimi tematami, żeby później łapać facetów na to. To niech sobie łapią, ale po co pchają się w związki? Jak takiej facet się spodoba o zrobi wszystko, żeby go zdobyć. Autorko rozumiem cię, ale fakt faktem, że twój tez źle postępuje, bo sam powinien wiedzieć co zrobić jak widzi, że cię to denerwuje.Jak spotka na ulicy ok może coś pogadać, ale telefony, smsy itd to juz przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbie w trampkach
A mnie sie podoba że mimo, że masz zal do tej dziewczyny nie wyrazasz sie o niej grubiańsko ani nie wyzywasz jej. Tylko stwierdzasz ze w Twoim życiu zaistniala taka sytuacja. Naprawde masz klase bo w takich okolicznościach ciezko utrzymac nerwy na wodzy. Twoj facet też na pewno to wie i zaręczam Cie ze Cie tak szybko nie zostawi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgs
skoro mu nie ufasz to kazdy powod jest dobry do obaw, nie raz jeszcze bedzie krecic sie kolo niego jakas atrakcyjna laska i co bedziesz za kazdym razem robic porzadek? to co to za facet z niego? w ogole strasznym obciachem jest wydzwaniac do laski ktora podrywa twojego faceta, bo facet ma jezyk i umie mowic wiec po cholere robic z siebie idiotke i ja opieprzac? przeciez osmieszylabym sie tylko takim zachowaniem, wyglada to tak jakbym nie potrafila urzymac faceta przy sobie i nie potrafila go zainteresowac swoja osoba jak facet jest mądry i godny zaufania to nie ma problemu, ja tez swoje przeszlam z facetami i dopiero teraz wiem co to zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marsjanka22
Znam takie typy "kolezanek". Udaja przyjacioleczki, doradzaja, wspieraja, a jak w pewnym momencie pojawia sie jakis kryzys w zwiazku faceta, to wykorzystuja to maksa. Facetami mozna dosyc latwo manipulowac i nawet takiemu, ktory naprawde kocha zone mozna namieszac w glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajka
wiem jedno... ja tez z nia rozmawiac nie zamierzam...chyba ze kulturalnie ...przy okazji czesc.... zreszta jesli mialoby byc tak ze moj mezczyzna wybralby ja ...to coz....nie mozna nikogo zmusic do milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×