Ona i on ... oraz ona

Mam pytanie do mężczyzn, co byście zrobili gdyby wasza dziewczyna powiedziała wam, że jest biseksualna i że od jakiegoś tam czasu zdradza was z .. dziewczyną, ale jej nie kocha - po prostu pociąga ją seksualnie. Mielibyście coś przeciw? Może wręcz przeciwnie, chcielibyście w tym uczestniczyć?

stary dziękuj Bogu!!! Dołącz się i macie trójkącik ;) Ps. A ładna jest tamta jej kochaneczka?

SPytałbym się ile to trwa i czy niemialaby nic przeciwko gdybym mogl sie dołączyc ...

Hehe.. no dobrze. A jeśli wasza dziewczyna powiedziałaby wam, że przeprasza ale jednak oli z nią to robić sama choć nie wyklucza, że może czasem wam pozwoli to co byście zrobili? Pozwolilibyście się spotykać waszej dziewczynie ze swoją seksualną partnerką?

A ona pozwoliła by spotykać się z inną seksualną partnerką? Skoro tak, to w obie strony.

Niby fajnie, ale to zależy czy nie wolałaby seksu z koleżanką... Jeśli nie czół bym się zaniedbywany i poznałbym jej kochankę to myślę że dałbym radę przyjąć taki układ.

Pytam się ponieważ wiem, że dla większości mężczyzn byłoby to raczej podniecające patrzeć się np. jak własne dziewczyna pieści się z inną dziewczyną. A jeśli chodzi ci o działanie w dwie strony to jak? Że facet ma partnera? hehe :D raczej w to wątpie :P

rus1 oczywiście nie byłbyś zaniedbyany. Powiedzmy, że Twoja dziewczyna po prostu by lubiała mieć róznorodność płciową w łóżku. Ale czy ty nie przestawałbyś zaniedbywać swojej dziewczyny jeśli poznałbyś jej kochankę i ona spodobałaby Ci się bardziej pod względem seksualnym (wygląd)?

będziesz musiał starać się wkręcić między je obie jakoś. ;) Zaproś tamtą laseczke do siebie i obgadajcie temat a nóż się zgodzi?

mini hunter - wydaję mi się, że sądzisz iż jestem mężczyzną. Jestem kobietą :D

ups ;) To zmienia postać rzeczy... W takim wypadku musisz niestety walczyć na śmierć i życie o swoją ukochaną ;)

Anchee Min nie wiem czy bym nie był ;] mimo moich lat kochałbym się codziennie, ale temat nie o tym... Jestem bardzo tolerancyjny i mógłbym być w związku z biseksualną kobietą. ps. w innym temacie też cię wziołem za faceta ;p

No to dobrze wiedzieć, że taki związek pasuje mężczyzną. Problem właśnie w tym, że Toja kobieta może poczuć się nie miło gdybyś miał ochotę na jej partnerkę. A czy leżałaby wam taka opcja, że możecie się dołączyć ale dotykać możecie wyłącznie swojej dziewczyny?

a jeszcze odpowiedź na twoje pytanie- kocham swoją kobietę za całokształt, a nie za to jak wygląda więc raczej odpada. A nawet jeśli to chyba mówisz o związku 3 osób, czyli nie widzę problemu.

W łóżku wolę jednak dwie osoby więc nie było by takiego problemu. Ale oczywiście bardzo chętnie patrzałbym na poczynania dziewcząt, bylebym na koniec nie został napalony i niezaspokojony.

I nie sądź po moich wypowiedziach że wszyscy tak mają. Większość facetów nie dałaby rady trzymać rąk przy sobie (właściwie tobie) Ja po prostu jestem inny. Nawet mocno inny...

Dziękuję panom za wypowiedzi. zaspokoiliście moją ciekawość :)