Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamasja

Brak orgazmów

Polecane posty

Gość Ja miewam
Wiesz co autorko ja swój pierwszy orgazm osiągnęłam po 7 latach współżycia.Z moim mężem.Wcześniej miałam 2 partnerów i nic.Później mój mąż i nic.Dopiero od paru miesięcy mam orgazm.Tzn wcześniej miałam łechtaczkowe. A ktoś tu bzdurę napisał, że nie ma pochwowego.Pochwa ma zakończenia nerwowe i to wiele.tak na ok 8 cm od wejścia.Dalej nie ma. Ja lubię się zadowalać pluszkami sama :D Coś sobie wyobrażam i do dzieła, albo pornosik.I tak nauczyłam się prawdziwego odlotu i przeniosło sie do łóżka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betyli
dziewczyny dałyście mi nadzieję, na pewno zaopatrzę sie w jakas książkę, wcześniej szukałam porady na forum jak samej dojść ale nikt nic sensownego nie napisał. a nie przyszło mi do głowy szukać w książkach. dzięki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja miewam
http://wp.tv/i,Bez-tabu-Pozycje-seksulane,mid,399093,klip.html?ticaid=68a48

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betyli
zapomniałam dodać, co do lubrykantów to tez zawsze stosuje,w dużych ilościach,ostatnio czerwony durex play,miał wzmagać przyjemność,na mnie oczywiście nie działa, widziałam ostatnio reklamę nowego żelu który niby doprowadza kobiety do orgazmu,ale kosztuje ok 50zł a pewnie nie daje wiele nic,może tylko jest rozgrzewający. a może ktoś stosował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja miewam
http://wp.tv/i,Bez-tabu-Pozycje-seksulane,mid,399093,klip.html?ticaid=68a48

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi Ci o Play-o ;) ja stosowalam ... i powiem tak - szalu nie ma niestety ale czujesz najpierw takie pieczenie a pozniej Cie bardzo rozgrzewa i mooooze troche stymuluje MOZE TROCHE ... przynajmniej w moim przypadku tak bylo ale sprobujcie - warto sie przekonac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betyli
tak o ten zel mi chodziło właśnie. Ja juz myślałam nawet żeby cos w stylu hiszpańskiej muchy kupić, może będę mieć wielka chęć na sex wtedy i łatwiej pójdzie, bo ja juz kompletnie ochoty nie mam :( albo jakies nakładki wibrujące..juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....łoooooo.....
Dla mnie jest dziwne, jak można podczas seksu myśleć o innych sprawach? masz faceta,który pragnie Twojej rozkoszy i robi wszystko co może... a wy myślicie o czymś innym?:p o czym np?:P orgazm kobiecy jest wyuczony, nie ma innego sposobu. Musicie same doprowadzić się do orgazmu żeby moc mieć go z partnerem. Trzeba pracować mięśniami pochwy... trzeba wiedzieć jak. ja dochodzę bez problemu i to w zwykłej klasycznej pozycji.. z czasem tak się tego wyuczyłam tak, że nie mam żadnego problemu i dzieje sie to automatycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkjctgyij
kobiety, a ile czasu Wam zajmuje dojscie do orgazmu pod prysznicem?? bo ja chwilami trace cierpliwosc i z drugiej strony szkoda mi troche wody jak jeszcze 5 innych członków rodziny ma sie wykąpac...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
libido 0 - my zaczęliśmy po 9 dniach bycia razem uprawiać seks ale to była nasza wspólna decyzja. Znamy się od ponad 5 lat. Ja też myślałam o hiszpańskiej muszce i podobno działa ale tylko wtedy kiedy nie zażywa się jej właśnie po to żeby się nakrecić tylko jak ci ktoś to wsypie do napoju bez twojej wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betyli
na allegro takie specyfiki kosztują kilkanaście złotych wiec to nie duże pieniądze, tylko nie wiem co kupić, żeby to nie była nic nie warta podróba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczyna się weekend, więc spróbuję przy najbliższym stosunku z moim kochanym nie myśleć o niebieskich migdałach:))) Może uda mi się coś więcej...Skupię się na tym co robimy, ale czy to znaczy, że mam myśleć i wyobrażać sobie jak on mi to robi w środku, czy jak?? Czuję się trochę dziwnie, jak tak piszę o tym, że tak na prawdę nie wiem, jak to się je;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamasja - ja tez czesto sie nie skupialam na tym co robimy a wczoraj jak sobie troche poczytalam na forum i bylam mega podkrecona bylo DUZO przyjemniej. nie musisz sobie nic wyobrazac, po prostu sie odprez i czerp z tego co on Ci daje... Jak jest w srodku skup sie na nim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny , czasem to samo przychodzi. Pierwsze orgazmy miałam z moim partnerem bez penetracji. Dostawałam ich od naciskania jego penisa na wzgórek łonowy i trochę niżej. Nawet się nie rozbieraliśmy , nie dotykaliśmy inaczej niz przez ubranie. Ale miałam wtedy 17lat i byłam dziewicą. Pózniej kiedy zdecydowaliśmy się na normalny seks nie było tak łatwo. Przez jakieś trzy miesiące nie czułam nic w czasie stosunku. Zawsze miałam orgazm podczas minetki, ale gdy dochodziło do penetracji to...kicha. Trochę udawałam ...nawet bardzo ...aż któregoś razu przestałam skupiać się na ochach i achach, na drżeniach w czasie "orgazmu" te które udają wiedzą o czym mówię. I przyszło samo...może nie było to od razu ogromne, ekstatyczne ale prawdziwe oooch, ale był to pierwszy orgazm w czasie stosunku (bez dodatkowego dopieszczania palcem itd). Potem było tylko lepiej. Urodziłam trójkę dzieci. Po każdym porodzie wspinałam się na coraz wyższe szczyty rozkoszy. Pomijając niedogodności ,które się pojawiły , bo zrobiłam się za szeroka dla mojego męża ( dało się to naprawić dzięki codziennym ćwiczeniom Kegla- w Polsce ginekolodzy znacznie za mało o tym mówią) od dwudziestu paru lat jestem w udanym związku z tym samym facetem. Młodsze forumowiczki namawiam do nieudawania, bo nikomu z tego nic dobrego nie przychodzi. A Wam samym zainteresowanym daje mniejsze szanse na sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa_marchewa
ej ja już 5 lat współżyje z chłopakiem i nie miałam ani razu orgazmu pochwowego, sama sie potrafie zaspokoić orgazmem łechtaczkowym, ale jak nawet mój facet próbóje to nici, miałam dwóch facetów i nic, mam prawie 30 lat i ani razu nie miałam orgazmu pochwowego. czy to może być od tego że zostałam zgwałcona jako młoda dziewczyna która nie miała jeszcze miesiączki? lekarze nie mówili mi ani mojej mamie że mogą być jakieś od tego komplikacje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byc moze masz jakas blokade psychiczna ... jej ... gwalt musi miec bardzo powazne konsekwencje, zwlaszcze ze bylas dzieckiem. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa_marchewa
tak ale już zapomniałam... tzn... miałam 25 lat jak to pierwszy raz zrobiłam, przedtem 6 lat chodziłam z jednym chłopakiem i on czekał i nie naciskał, byłam na to gotowa i myśle że nie mam jakiejś blokady psychycznej... zdażają się nocne koszmary... ale poza tym nic... tylko brak orgazmu pochwowego :( pogodziłam się z tym co się stało i po prostu nie wchodze do parków, nawet za dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak tak sobie dyskutujemy o seksie to ja mam do was jeszcze jedno pytanie. Już to raz pisałam ale dostałam bardzo mało odpowiedzi i praktycznie żadnej konkretnej. Chciałam was zapytać czy miewacie podczas stosunku u siebie taką brunatną wydzielinę? Ja zauważyłam taką już nieraz na prezerwatywie chłopaka i później jak zrobiłam siku to na papierze została. Nie jest jej dużo to taki jakby śluz. Czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva_ave
ja też coś takiego mam ale bardzo żadko, ale nie wiem od czego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w jaki sposób sie zabezpieczasz? Ja od krótkiego czasu za pomoca tabletek ale taką wydzielinę już zauważałam zanim zaczęłam je brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że to może być z powodu jakiś otarć tam w środku. Byłam u gina jakiś czas temu i wszystko w porządku, nie mam nadżerki ani nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva_ave
ja się nie zabezpieczam bo staramy się z mężem o dziecko, jestem rok po ślubie i jeszcze jak dotąd nic :( taką wydzielinę mam na prawede sporadycznie, też byłam u gina i nie mam żadnej nadrzerki. mam za to bardzo nieregularnie miesiączke wiec może to od tego, i od jakiegoś podrażnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blansch
Ja kocam sie ze swoim facetem juz 2 lata :) I żadnego ani łechtaczkowego ani pochwowego orgazmu nie mialam on za to ma go i to bardzo szybko i długo...mówi że tak bardzo go podniecam Kochamy się do szalenstwa ale nici z oragzmów.Byłam u ginekologa i powiedziął ze niektóre kobiety poprostu nie mja orgazmów a jesli by chciały je miec to zaprasza na operacje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozienka
dziewczyny tez mam taki problem, od prawie 4 lat zero orgazmu pochwowego :( tylko łechtaczkowy chociaz ostatnio szybko doszlam jak mnie lizal i wlozyl palec we mnie i nim poruszal a to nie by raczej orgazm łechtaczkowy. mam ejszce jeden problem: nie umiem sie porusac w pozycji an jeźdzca:( chlopak probowal mi podpowiedziec a skonczylo sie tym ze sie zdenerwowalam swoją niudolnoscia, nakrzyczalam na niego i poszlismy spac. nie wiem jak mam to robic, przeciez sie poruszam... w ogole krepuje sie nowych pozycji i np pierwsza zaczynac 69, to moj chloapk uklada mnie jak chce w łóżku bo ja sie wstydze :( aha jeszce jedno czy po stosunku tez z was 'leci ?'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×