Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samama1212

Jestem samotną matką i czuję się bardzo samotna,chyba to się nie zmieni

Polecane posty

Gość samama1212

Jak w temacie sama wychowuję dwójkę dzieci.Mieszkam z rodzicami,pomagają mi finansowo.Praktycznie alimenty, które otrzymuję wydaję tylko na długi, które zostawił mi były mąż.Gdyby nie pomoc rodziców byłabym skończona.Rozwodu nie przeżyłam zle, nie kochałam już wtedy swego męża.Najbardziej dokucza mi samotność i wizja mego przyszłego życia w samotnośći. Nie radzę sobie, chciałabym mieć u boku ukochanego mężczyznę,ale nie mam szczęścia.Ostatnio kogoś poznałam,ale znowu mnie zostawił,tak jak każdy inny.A ja bardzo angażuję się uczuciowo, kocham go nadal, myślałam że to ten jedyny,był taki dobry,ale nie wyszło.Może za bardzo o niego zabiegam, on wie, że go kocham,piszę sms-y,dzwonię, nie odbiera,nie odpisuje,a mówił, że kocha mnie,był naprawdę dobry dla moich dzieci.Powod dla ktorego mnie zostawił był taki-nie chciałam mu się oddać,chociaż minęło pół roku naszej znajomości, on stwierdził, że jest już za stary na czekanie(ja 30, on 40).A ja po prostu bałam się,miałam złe doświadczenia,chciałam poczekać,zbywałam go.A on mi na to-No to jak chcesz zatrzymać przy sobie mężczyznę? Mimo, że jestem podobno bardzo atrakcyjna, nawet po dzieciach(dużo sportu),to i tak czuję się nikim,jestem bardzo zakompleksiona,kiedyś wszyscy liczyli tylko na sex,nie kochali mnie,a ja chcę prawdziwej miłości i tak mi żle, ze nie chce mi się żyć,gdyby nie dzieci... Teraz próbuję wszystko naprawić,dzwonie,proszę o wybaczenie,ale nie wiem czy robię dobrze,tak bardzo chciałabym aby mnie kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek leon
Uważasz że prawdziwa miłość może obyć się bez sexu. Gdyby domagał się zbliżenia na drugi dzień po poznaniu, to faktycznie za szybko, ale po pół roku??. Uszanuj Go. Myślisz że łatwo znaleźć desperata co zechce kobietę z 2-ką dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli teraz
postanowiłaś, że zostaniesz dziewicą? :D facet miał rację - jak chcesz zatrzymać przy sobie faceta??? co chciałas mu pokazać, że jesteś cnotliwa? nieśmiała? warta zachodu? kobito, masz 30 lat i dwoje dzieci, nie raz juz więc dupy dałas, troche za późno na zgrywanie cnotki... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam dupereleA
A ja akurat rozumiem Twoje opory... Ale skoro facet jest w porzo i się zakochałaś...? Faktycznie w wieku 40 lat człowiek nie ma czasu na chodzenie za rączkę przez 5 lat. Idź do niego i wyjaśnij swe opory. A potem daj się przelecieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmaaaa kalinkiii
Ja jestem mama 5- miesiecznej coreczki.Z ojcem amlej rozstalam sie 2 miesiacu ciazy.Cala ciaze bylam sama, moj ex nie interesowal ani mna ani ciaza.Urodzilam corcie- wszystko sama, on niewidzial do tej pory corki.Jak mala miala 3 miesiace poznalam kogos,( ma 25 lat tyle co ja i3 - letnia coreczke- jest przy mamie) i jak na razie jest dobrze.Sdba o nas , cche byc z nami, moge na nim polegac.A z seksem nieczekalismy dlugo.Po 1 miesiacu mielismy swoj 1 raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samama1212
Dziękuję za rady.Faktycznie, macie rację.Ale ja chyba za pozno to zrozumiałam,nie wiem jeszcze czy zdołam to naprawić.On nie powiedział ani tak ani nie, tylko, że dlaczego wszystko zniszczyłam,że może jest już za pozno itd.Ja się ciągle łudzę,że będzie ok.Zawsze go pragnęłam,bałam się tylko, że może chodzi mu tylko o seks, bałam się zaryzykować,ponieważ mam złe doświadczenia i taki też mu powod podałam, ale on tego nie rozumie, myśli, że może był też ktoś inny w moim życiu i może dlatego z nim nie chciałam.Gdyby mi tylko wybaczył, naprawiłabym to,a tak to nie mam jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samama1212
Może maci jakieś pomysły, co mam zrobić, co napisać, aby mi wybaczył,bo narazie nie mogę się z nim zobaczyć,narazie jest daleko,może zobaczę go za miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriiii
Współczuje Ci z całego serca ale mysle ze juz jest po zwiazku Waszym:-(.Piszac do niego po prostu mu sie narzucasz a kazdy facet to zdobywca, wiec po prostu w ten sposob nic nie wskurasz. On pracuje gdzies poza Twoim miejscem zamieszkania? Skad wiesz ze sie zobaczycie za miesiac? mialam podobny probalem stad pytanka..Tez jestem samotna mama ale mam wspanialego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samama1212
Tak,pracuje za granicą,a za miesiąc przyjedzie, więc mam nadzieję , że się zobaczymy.Ale masz rację,jest mała szansa, że mi wybaczy,tak myślę, chyba zbyt mu się narzucałam.A może napiszę do niego, że sama dam radę,chociaż to nieprawda, że postaram się odkochać i dam mu już spokój,może tak będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samama1212
On sam wcześniej mi odpisywał,że nie powinnam się dziwić,że tak się zachowuje, a od dwóch dni to już wcale nie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Wydaje mi sie ze powinnas napisac do niego esa ze po starej znajom osci chcialabys sie z nim bezobowiazujaco spotkac na kawie np. Ubierz sie wtedy wystrzałowo i szcerze z nim porozmawiaj. Zreszta na swiecie jest pełno fajnych facetów, wystarczy tylko wyjsc z domku i otworzyc sie na ludzi.Nie mozesz zyc przeszłoscia ..a teraz jeszcze jednym facetem;-) Moze napisze banały ale zmien fryzure, kup ciuszki sexi i po prostu zacznij zyc i dla siebie ( a nie tylko dzieci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Przepraszam za błedy i stylistyke ale jestem po 3 zmianie i jeszcze nie spałam przez dzieciatko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samama1212
Właśnie do mnie napisał,że ja się nie zmienię,że sama szukam sobie problemów,że bycie ze mną to nieustanna nerwówka.Ja go dobrze znam,gdyby chciał coś zakończyć na amen,nie odezwał by się wcale,a tak nie wiem na co liczy,a może rzeczywiscie chce mnie tylko przeleciec i zostawic, ja tak zawsze mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj kobieto
przecież facet chciał cię tylko do łóżka, nie widzisz tego? To jednak nie była prawdziwa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
gdyby chciał tylko do łóżka to nie zrywałby po pół roku. Jedna rada - nie narzucaj się, jeśli kocha to jak przyjedzie będzie sam chciał się z Tobą spotkać. A jeśli nie, to sama zobaczysz, ze nic nie straciłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem...
przykre to wszystko strasznie. ja tez czuje sie cholernie samotna. jestem po rozwodzie ale nie ma dzieci. jak do tej pory nie udało mi sie kogos poznać, chociaz juz trochę minęło. Ważne że Ci odpisał, tzn że nie jesteś mu obojętna. Ale nie narzucaj mu sie. Daj mu czas. Może napisz tylko cos w stylu że jesteś zagubiona. że sie boisz, ale ze go pragniesz. Dla faceta seks jest ważny. rozumiem Twój strach i to, że nie chciałaś iśc z nim do łózka, ale pół roku to moim zdaneim cholernie dużo czasu. On ma prawo byc o to zły. Ale Ty też masz prawo się bać. jeśli facet czuje sie odepchnięty w łozku, to sam sie boi czy z nim jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mau3
Może dołącz do portalu Byłeżony.Tam znajdziesz kobiety w podobnej sytuacji, które pomogą się uporać z wieloma sprawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×