Brzydki wygląd w ciąży.

Pewnie zaraz się oburzycie i obrzucicie mnie błotem ale nie podobają mi się kobiety w ciąży. Tak od 7 miesiąca są ohydne wcześniej jak brzuch jest mały to jakoś to wygląda ale potem to masakra.

lub nie iwec w tym nie ma nic dziwnego...nie kazdemu podobają sie kobiety w ciaży (nawet same sobie czesto sie nie podobają), tak samo jak nie kazdemu podobają sie np. panny typu "lalki barbie" itp.

a muszą ci się podobać czy co?

ja do samego końca byłam boska ;)

moja znajoma jak jest w ciazy teraz ( ma termin na pazdziernik) to wyładniała .Nabrala cialka, bużka lekko zaokraglona , cera nabrala kolorytu. Przed ciąża istny, chodzacy paszczur, chuda, twarz ziemista ,włosy brz blasku , nic ciekawego :O Teraz jest piekna kobietą :)

i prawie w ogóle nie wychodzę z domu bo strasznie spuchłam na twarzy i wstydzę się komuś pokazać. ;-(

jednemu sie nie podobaja ciezarne, innemu rude, innemu chude, jeszcze innemu krotkowlose albo z malym biustem. i tak juz jest i tyle. jaki wiec sens tego topiku? zaloze sie, ze jest masa ludzi, ktorym Ty sie niepodobasz lub jakas twoja cecha i czy ktos zaklada topik?

Wiecie co , niedobrze mi jak czytam takie pierdoły.Ja bym chciała wyglądać jak słon, shrek i nie wiem co jeszcze, żeby urodzić moje dzieciątko zdrowe, pomyślcie o tym zanim coś takiego napiszecie, bo ja mojej malutkiej nie zobaczę juz nigdy

zobaczymy co powiesz, jak urodzi juz dziecko i jej wszystko obwiśnie. Albo poproś, żeby ci sie pokazała nago to od razu zmienisz zdanie. Mnie też tak, jak autorce nie podobają się kobiety w ciąży. Jak ja byłam w ciąży to byłam załamana swoim wyglądem.

a czy trzeba byc w ciazy zeby obwisnac, utyc, albo miec rozstepy? znam dziewczyny ktore nie rodzily a to maja. i popieram, kazdemu podoba sie co innego i ma do tego prawo.

Gwiazdka przykro mi, że straciłaś dziecko. Gdybym napisała, że dla mnie wygląd po ciąży np. nie jest już ważny bo mam zdrowe dziecko to znowu by wszyscy pisali jaka to ze mnie Matka Polka.My mamy być tylko robotami wielofunkcyjnymi. Dawać dupy, rodzić ładnie wyglądać,jednocześnie zajmować się dzieckiem i zadowalać męża. Taki wniosek wysnułam czytając tematy Kafeterii.