Znane markowe firmy ubraniowe dyskryminuja kobieco zbudowane dziewczyny

"Zresztą co ja się wysilam...to i tak jakaś marna prowokacja :] :)

ja nosze 34 i też mam problem z tym rozmiarem, ale 56????, jezu

OTYŁOŚĆ któregośtam stopnia...

na swiecie wchodzisz do porzadnego sklepu i masz fajne modne ciuchy dobrych marek w KAZDYM rozmiarze.

kolejne provo :O

Jak pisałam - sprzedaję na Allegro odzież. Najwięcej odzieży schodzi w rozmiarze 42. Na drugim miejscu odzież w rozmiarach 44-46-48. Najmniej w rozmiarze 36/38. Nie wiem dlaczego, ale nikt nie chce kupować. Ja osobiście wnioskuję że najwiecej w Polsce jest kobiet noszacych rozmiar 40/42. Więc to dziwne stwierdzenie że 40 to spory rozmiar. Wynikałoby z tego że wiekszośc kobiet ma nadwagę, a to nieprawda. Na moje oko rozmiar 40 nosi normalna kobieta, nie przesadnie chuda ale i bez widocznej nadwagi.

bo to są sklepy z ubraniami dla ludzi a nie dla słoni

Każdy sprzedawca inaczej oznacza rozmiary... Widuję czasami aukcje z rozmiarem 46, a w biuście bluzka ma 90 cm, w pasie 75 cm... Ja staram się w miarę wiarygodnie przedstawiać rozmiarówkę i gdy wystawiam bluzkę rozmiar 46 to ma ona faktycznie takie wymiary, czyli ok. 115 cm w biuście, 90 cm w pasie. Rozmiar 52 to dla mnie ok. 140 cm w biuście. Wnioskuje więc że nosząc rozmiar 56 masz ok. 160 -170 cm z w biuście i ok. 130 cm w pasie. A jesli tak, to na moje oko ważysz jakies 130-140 kg.

ciekawe co piszecie ale jak dla mnie kobieta musi byc do rozmiaru 38

38 to juz zaczyna sie niestety tłuszcz i tendencje do tycia. Ideał to 34, ewentualnie 36.

dupa psia ze ideal to 34 albo 36 , ideal to wlasnie 38 przy wyskom wzroscie , ale nazywanie 42 dla anoreksji to przegięcie

rozumiem ironie, ale napisalem wyraznie DO 38, wiecej to odpada

rozmiarówka, pewnie do 60 , do 56 na pewno - i jaki z tego wnosek - jesli zaczyna sie od 34 to jaki rozmiar jest sredni? Chodziliscie do szkoly to srednią umiecie policzyc. Sa grubi i chudzi, wysocy i niscy, kazdy moze sie fajnie ubrac. Kazdy rozmiar mozna kupic chocby w Niemczech czy w UK, u nas sie sprzedawcy w byle jakich trzesa, ze a nuz im cos nie pojdzie . Im lepszy sklep tym wiekszy wybór, u nas widac przyzwyczjenie z komuny, ze na wieszakch jest to samo.

ciekawe czy masz woczach rentgena zeby stwierdzic ze laska nosi 40 , ja nosze 38 czasem 40 bo mam cycki , miseczke C i nie zawsze bluzka jest dobra w biuscie chociaz na brzuchu swietnie lezy

autorka eee chyba prowokujesz - czy taki rozmiar w ogóle istnieje piszecie o wymiarach... ja mam 96-70-96 przy wzroście i noszę 40-42, czasem muszę górę kupić 44, więc różnie ty bywa, a chyba gruba nie jestem wszystko zależy jaki sklep, jaki ciuch - ale generalnie jest z tym problem - są miejsca, gdzie rozmiar 40 odpowiada 38 w innym mimo iż do atletów się nie zaliczam często nie mogę kupić czegoś dla siebie, bo nie ma wymiaru - jestem za gruba!

42 to już nie taka anoreksja. Kiedyś nosiłam taki rozmiar, teraz noszę 38 i wierz mi, zagłodzona nie jestem. Ważę 60 kg przy wzroście 168 cm.

Ja na szczęście nie narzekam na swój rozmiar 36 i nigdy nie miałam problemu z kupnem ubrań:) zawsze i wszędzie cos dla siebie znajdę.

lenaolena ja mam szerokie, umięśnione ramiona i choć budowę mam bardzo proporcjonalną - bardzo często muszę kupować górę o numer większą . W zwykłych sklepach typu tally welly - gdzie często podobają mi się niektóre rzeczy prawie nigdy nie mogę nic kupić...

rozmiar szczupłej nastolatki, albo bardzo filigranowej kobiety

i 160 cm a inaczej jak 176 cm i 38... :/ 34 "idealny" przy tym wzroście to najczęściej przesadna chudość. Dominiska, w cubusie są świetne spodnie, do 44, ale spokojnie wejdziesz w 40 gdyż mają klasyczne kroje, nawet w skinnach nogawki nie są bardzo obcisłe, idealny dla babek z pupą :)

o matko wszystko zależy od proporcji sorry 170 cm i 34 albo 36 - to na pewno chorobliwa chudość - bez jaj - to szkielet!

jeszcze przejdzie, ale jak ktoś waży 49 kg i ma 176 to może straszyć nawet jak mu w takiej chudości nie do twarzy.

Ja pierniczę ...... 56?????????????????? a ja mam 40 i jestem na diecie. bez przesady ale 56 to już wieloryb i nie wiem czym ty się obżerasz że tyle ważysz;/

i dobrze że kończą na 42 bo zaraz wogóle wejdzie moda na wieloryby i tłuściochy !!

moim zdaniem rozmiar ubrań kobiecych powyżej 36 to już niestety ale nadwaga.

hahaha 42 to anorektyczny rozmiar ? ;D:D;D;D;D

52 kobieco zbudowana, taaa ?

PoPrzejściach34 Niestety mylisz się. To zależy od wzrostu. Bo jak wiesz, im wyższy wzrost, tym masa ciała powinna być większa, a większa masa ciała zazwyczaj oznacza większy rozmiar ubrań (choć nie zawsze, bo to też zależy od budowy, zawartości tkanki mięśniowej itp.)

problem ze sobą? Mam 177 i ważę 58 kg, uważasz że mam nadwagę? Bo moim rozmiarem jest najczęściej 38?