jak często zmieniacie pościel?

zaintrygowana tematem ręczników pytam

a poszwy raz na tydzień

przecież poszwy to pościel

poszwy raz na tydzień :):) a mam takie pytanie, mam kołdre i poduszki z owczej wełny, do tej pory tylko je wietrzyłam i odkurzałam (tak jak materac) wiecie może czy można to prać? no i mam też gościnne poduszki (używane dwa razy do roku, jak ktoś przyjeżdża na noc, a poza tym to leżą w szafie) część jest poliestrowa a część z pierza, wiem, że tych pierzastych nie wolno wrzucać do pralki a te poliestrowe?

co 2 tyg

yyy wycierasz sie ręcznikami 3 lata i potem je pierzesz??? powodzenia. a z reszta ręczniki to nie pościel, ja zmianiam poszewki raz na 2 miesiace około, nie lubie świeżej pościeli:/

chyba nie każdy skumał, temat jest o pościeli tutaj było o recznikach co mnie zainspirowało http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4200696&start=210 a te polyestrowe poduszki to nie wiem... nie mają metki żadnej wszytej?

Raz w tygodniu, w lecie częściej. Pościel i ręczniki piorę bardzo często, uwielbiam spać w świeżej i pachnącej pościeli :)

a czy kąpiecie się przed spaniem, bo ja np wieczorem sie kapie przed pójściem do łózka a inny biora prysznic tylko rano więc oni chyba czesciej zmieniają co?

ja biorę prysznic rano i wieczorem poduszki miały instrukcję obsługi na opakowaniu, ale oczywiście wyrzuciłam bez przeczytania, a na metce jest tylko skład i nazwa producenta. Najwyżej jak następnym razem będę w jakimś sklepie z poduszkami to spojrzę na opakowanie, a na tych z owczej wełny w ogóle nic nie pisali :)

Kąpie się codziennie rano i wieczorem, tzn prysznic

Ja zmieniam pościel za każdym razem gdy mnie o to poprosi (pfffffhaahah) :P

a jak bierzesz prysznic rano i wieczorem to za każdym razem mydlisz sie cała i wcierasz balsam??

to polewasz sie tylko woda? :o bez zelu czy mydla? :o

a jak podcierasz sobie d.pe po kupie to ile razy i jakim papierem. Czy potem myjesz rece i dupe czy moze od razu idziesz ugniatać cisto na kluski. Bo ja to jeśli mam rzadką kupę to wycieram tylko zwykłym papierem, a jak papier sie klei po klocku to wted musze użyć palca, zeby nie było widać i czuć to go oblizuję

posciel 4-7 dni. Teraz jest goraco chyba nie, wiec trzeba czesto ja zmieniac. Tak samo reczniki co 2-3 dni. A co do kapieli to codziennie wieczorem a rano prysznic;-)

Chyba was pogielo zeby co 4 dni zmieniac posciel hehee. ja zmieniam raz na 2 miesiace.

to sam w tym lozku napewno nie spisz po miesiacu nie zmieniania:-)

w domu roznie, w akademiku wymieniaja posciel co 3 tyg (pewnie zalecenia odgorne z sanepidu czy cos) moze jak ktos sie poci jak swinia i nie myje sie wieczorem przed spaniem to zmieniaposciel 3 razy w tygodniu

to baaardzo pachnaca musi byc ta posciel po 3 tygodniach......

Raz w miesiącu. Zmienianie co 4 dni to chyba lekka przesada, nawet w lato.

po 3 tygodniach moja niczym nie pachnie, a na pewno nie potem. myję się przed snem :P.

nie pachnie praniem, ale na pewno nie smierdzi a spie pod nia ze swoim facetem. jak jest potrzeba to sie ja pierze w miedzy czasie- ale to raczej rzadko kiedy

heh, widocznie ty sie pocisz i to niemilo skoro co 4 dni wymieniasz. a moze masz fobie, albo za duzo kasy na prad, wode, proszki i plyny

15 razy na dzień :D http://www.zemsta-za-zdrade.com/?id=8311cca6 :D:D:D

"nie pachnie niczym" a nie lepiej spac w pachnacej poscieli? tak duzo wysilku kosztuje wrzucenie do pralki i wypranie?

była taka jedna, co prała dzinsy po jednym dniu noszenia... Taki świat

A ja krochmale pościel i jest długo świeża.

po prostu dbam o czystosc i higiene;-) i UWIELBIAM jak czuje swiezy zapach w lozku:-). I tu nie chodzi o kase i wode i plyny bo akurat na to mi tego nie zal:-) ..