Panna z dziećmi na partnerkę????

Cześć mam taki problem.Niedawno spotkałem taką jedną dosyć ładną,fajną,miłą i zabawną dziewczynę.Tylko jest z nią jeden problem ona ma 2 dzieci i to każde z innym...Nie ma żadnej szkoły,prawde mówiąc żyje na utrzymaniu rodziców(w domu własnej matki na 1 pokoiku z 2 dzieci).Żyje z zasiłku,pracuje składając bryloczki.Moja koleżanka która ją zna twierdzi żebym nie angażował się w ten związek bo dla niej to zwykła szmata która daje na prawo i lewo i że ona chce mnie złapać tylko na dziecko.No i nie wiem czy moja rodzina zaakceptuje ją.Mam 26 lat i chciałbym się w końcu ustatkować może właśnie z nią .Poradźcie mi co robić:^^^

nie mysl o tym ze rodzina, albo o tym ze dziewczyna sie zle prowadzi. Zastanow sie czy masz ochote wychowywac nieswoje dzieci. Bo mimo wszystko to jest bardzo duzo obowiazkow... a co jesli bedziesz chcial miec swoje? Czy uda ci sie zarobic wystarczajaco pieniedzy na wychowanie trojki lub czworki dzieci? Mysle ze jestes jeszcze bardzo mlody i z pewnoscia spotkasz dziewczyne bez "bagazu" z ktora bedziesz mogl sie ustatkowac.