Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaszmirowa zrzęda

stałam się koszmarną zrzędą...

Polecane posty

Gość kaszmirowa zrzęda

nie wiem jak mąż ze mna wytrzymuje, ale ja odkąd zostałam mamą - stałam się straszną zrzędą. zupełnie mi nie podchodzi zajmowanie się domem i dziećmi. Zwłaszcza domem :(( kiedy on mnie rzuci? jak się pozytywniej nastawić do świata? jakby co to do pracy wrócę, ale na razie jeszcze na macierzyńskim jestem, a to moje drugie dziecko i swoją zrzędliwość mam od pójścia na L4 w drugiej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz 37tydz
ja chodze rozdrazniona od poczatku ciazy bo mi ona poprostu nie sluzy. potrafie przyczepic sie wszystkiego a jeszcze siedzenie w domu bardziej mnie dobija. z mezem kluce sie praktycznie codziennie ale glownie o spanie bo on chrapie niemilosiernie i mnie budzi. swoje podejscie i nastawienie probuje zmienic dla dziecka bo niechce by mialo mame zlosnice;) poki co jest duzo lepiej. znajdz sobie jakis cel dla ktorego bedziesz sie starala pochamowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie babska
kłócą się,marudzą,uwazają,ze jak sa w ciazy to sa pepkiem swiata ,zaniedbuja sie,ciagna facetow do porodu itd. itd.Potem placza,ze sa zdradzane albo facet zostaje po godzinach i takie tam historie........Pisala kobieta -REALISTKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ze zdajesz sobie
z tego sprawę...teraz krok 2 - coś z tym zrób.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×