Dziewczyny czemu mnie nie chcecie?

spoleczenstwo tak sie zmieni ze przestanie reagowac w internecie na cudze cierpienia w obawie, ze jakis psychol sprawdza jego poziom empatii. To juz drugi dzisiaj przypadek na kafe, gdy ktos sprawil, ze poczulam sie oszukana. Zastanowcie wy sie nad soba, bo kiedys przyjdzie jakis prawdziwy samotny niepelnosprawny adrian anonimowo na kafe i ludzie go oleja, to wtedy nie bedzie takie fajne :o Masz material do badan, ale tez zrobiles kilka nieciekawych rzeczy panie przyszly mgr socjologi, po ktorej jak ktos wspomnial i tak pracy miec nie bedziesz. zegnam ozieble, dobranoc

Jak mgr to niewiele starsza :)

ipkek nawet nie masz odwagi napisać z czarnego nicku?A samotny Adrian nie szukałby miłości w internecie, jeśli w realu by jej nie znalazł to oczywiste:)

przepraszam za braki przecinków, mam problem z tym klawiszem:)

odwage do czego, nie rozumiem? :D poczules sie dotkniety tym co napisalam? To mnie nawet troszke satysfakcjonuje, ty cieszysz miche bo masz 700 postow do badan, a jednoczesnie juz wiesz ze swoim eksperymentem sprawiles ze wiele osob zawiodlo sie, co wrazliwsze czuja sie dotkniete i oszukane. Nie musze miec odwagi by pisac tego na czarno, bo czarnego nicka nie mam. No i nie znajdziesz w tych 700 postach ani jednej mojej wypowiedzi skierowanej do adriana. Najbardziej szkoda mi tych osob ktore z adrianem zwiazaly sie juz emocjonalnie, niektore sie juz modlily o niego, czy to nie paskudne tak wykorzystywac cudze uczuia?:) Teraz juz serio zegnam sie, oczywiscie ozieble

Adrian20cc Ja Ci nawet chcialem wyslac na mail oferte biura matrymonialnego po tym jak ta Twoja Agami/siostra niby Cie wykiwala :)

mogę looknąć na tą ofertę:) może i mnie ktoś przygarnia.Poprzednia dziewczyna niestety nie rozumiała co to wierność:(

http://www.serenada.pl/ Takie czesto sa mlode dziewczyny. ja mam bardzo fajna, normalna na szczescie dziewczyne.

A Wy dalej prowadzicie tą bezsensowną konwersację. Hmmm...mi nadal coś w tym wszystkim nie pasuje :/

tzn co?

Lol :D jestem w szoku ze tyle ludzi sie nabralo :) Dobry jestes :D ale swoja droga..niektorzy sami sa sobie winni,wkrecaja sie w historie z kafe,siedza,przezywaja a potem wielkie zdziwienie..I foch na caly swiat ze ja juz nigdy nikomu nie uwierze bo ludzie to chuje.. Bez przesady :/ Wszedzie sa i fajni i mniej fajni ludzie i nie ma co generalizowac i sie wsciekac. Swoja droga ta prowokacja pokazala tez inna rzecz,jak latwo ludzie daja sie nabierac na takie historie..Na kafe prowokacje to codziennosc ;) a ze Mariuszowi akurat ta pomogla w zaliczeniu to chociaz jeden plus :) P.s mam nadzieje ze na psychologii nam nie wymysla takich zaliczen :D ...

To tylko połowa drogi do sukcesu.Mam nadzieję, że egzamin zdam:)

Trzymam kciuki ;) swoja droga ciekawe macie metody na socjologii :) ... ale poki co wole sie nie wypowiadac na temat tej metody bo a nuz bede musiala wymyslec jakis ciekawy program badawczy do magisterki :D ale niee.. to by bylo zbyt perfidne,ja bym tak nie umiala.. Jednak troche falstart na kafe popelniles..nie dziwie sie,ze niektorzy tak na Ciebie wsiedli. Tez by mnie szlag trafil jakbym uwierzyla i ktos by mnie oszukal :P Takze teraz tylko sie naucz do egzaminu i na pewno zdasz :)

a ten podszyw z plecakiem wczoraj to tez Ty?

mówisz o tej dziewczynie co zbierała na podręczniki do liceum?Nie, to nie ja, nikogo bym nie okradł:)

:)

To,ze Paulina byla prowo to bylam pewna:) Po prostu tak kogos pustego jeszcze nie spotkalam:O a mam doczynienia z mlodymi ludzmi Powiem Ci tak-strasznie wspolczulam sytuacji w jakie sie znalazles lecz gdy wychodze z sieci zyje wlasnym zycie i swoimi problemami:) Nie przenosze neta do swojej codziennosci:) Jak widac jest to dobry sposob:)

zrobiłeś wszyskich w konia:)

Brzydula30 Podoba mi sie twoje podejscie :)

Milo to slyszec doktorku Trzeba miec duzo dystansu do sieci.W wirtualnym swiecie kazdy moze napisac co chce i byc kims innym Jestem realistka takze w zyciu codziennym:)

no japierd...., ale żeś pojechał... :/ Wszyscy, a właściwie to większość przejęli się ''twoim'' losem, a ty z tekstem, że zaliczasz coś tam. Pojechałbym po tobie bardzo, ale napisałeś wcześniej "bardzo przepraszam'', więc nie czuję urazy... jestem tylko ciekawy, co jakby ci nie poszło na egzaminie, tym razem byś wymyślił...

ZDAŁEM!!!!!!!!!!!!!DZIĘKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

spoko

Ja też jestem osoba niepełnosprawną, a nie jak nie którzy z Was piszą "kaleka, inwalida", ale nie o tym chcę pisać. Mam 25 lat i od urodzenie poruszam sie na wózku, i rozumiem Adriana, ale ja aż takich problemów jak Adrian nie miałem tz. swoją pierwszą dziewczyne poznałem w wieku 16 lat, a ona miała 18 i słowo super laska (tancerka) ja też tańczyłem zawodowo, ale to później dziewczyna miała duże powodzenie u chłopaków oczywiście pełnosprawnych, i niepełnosprawnych, ale wybrała mnie osobę na wózku, dlatego nie sądze że Adrian jest przegrany. Ktoś napisał, że 99% dziewczyn nie będzie chciała sie z nim umówić hehe, aż boję się zapytać jakie ten typ zna dziewczyny pewnie same laleczki które myslą, że jak założą mini to są najpiękniejsze (żal). Oczywiście, że osoby niepełnosprawne maja trudniej w kontaktach z płcią przeciwna, ale myślę, że tylko na początku rozmowy później jest 50/50 jak u "zdrowych". Nie jestem najpiękniejszy, ale tez niejestem brzydki i wiem, że mogę mieć kobietę naprawdę śliczną, a ta kobieta może liczyć na wielką miłość i oddanie, ponieważ my osoby na wózkach mamy pod górkę nie tylko w sprawach sercowych, ale i w innych aspektach codziennego życia dlatego umiemy doceniać i dawać jeszce więcej. Podobnie jak Adrian byłem sportowcem, wyśligi na wózkach (od 1996 do 2006 No1), taniec Towarzyski spore osiągnięcia), pracowałem w telewizji, ukończyłem studia i pracuję w dużej firmie (nazwy nie podam) i tez mam kase, ale nie odnoszę się z tym ponieważ znam przypadek dzie kobieta (głupia sucz) była z chłopakiem na wózku tylko dla jego mieszkania i jego pieniędzy, ja chcę tego uniknąć i mieć kobietę na z miłości.

ADRIAN JEŻELI JESTEŚ ZDROWY I TO BYŁA ŚCIEMA TO SIĘ PIERDOL!!!

Jestem ciekaw skąd twoja siostra wie jakiego długiego masz penisa? Czyżby sie razem z sobą bzykaliście? I szkoda że zdałeś ten egzamin, i tak po tej socjologi najwyżej będziesz śmieci zbierać :)