Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkADKDGHBCJSHCX

brak mi chęci do życia, czuję się strasznie samotna

Polecane posty

Gość jkADKDGHBCJSHCX

Od jakiegoś czasu zauważyłam, że tak naprawde nie mam nikogo. Zawsze byłam niesmiała, ale miałam grupke znajomych przy ktorych czułam sie swobodnie, ostatnio nawet zaczełam poznawac nowych ludzi, co prawda zawsze byłam małomowna a tym bardziej wtedy gdy poznawałam jakąś nową osobę, ale jakoś zbytnio nie próbowałam z tym walczyc. Zreszta nie o tym chciałam powiedziec, od jakiegos czasu nikt sie praktycznie do mnie nie odzywa, znajomi o mnie pozapominali, siedze w domu i zaczynam juz wariowac z tej samotnosci... troche ciezko jest mi opisac o co tak naprawde mi chodzi, pewnie tak nikt mnie nie zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sytuacja kryzysowa..
ja cie rozumiem. mam chlopaka, ale studiuje za granica. mam kolezanki ale one maja tu swoich chlopakow... wiec z nimi spedzaja czas. po 3 mieszkam daleko od centrum i nie mam kasy na paliwo zeby jechac sie z nimi spotkac a autobusy tu nie chodza.. :( po prostu lipa... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkADKDGHBCJSHCX
ale Ty to przynajmniej masz chłopaka, a ja niestety nie, tez mieszkam daleko od centrum i niestety mieszkam sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sytuacja kryzysowa
to mozesz chociaz jakies spotaknia urzadzac... a ja jestem z rodzicami i siostra (ktora sie wyprowadza za jakis czas) wiec ani nikogo zaprosic z kolegow bo zarazbeddize ze mam 2 chlopakow, ani zadnej z kolezanek bo nie mozna spokojnie pogadac.. po prostu dol.. moj chlopak dzis poszedl na kolacje ze znajomymi a ja siedze sama przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×