pytanie dla facetow dojrzalych

faceci, powiedzcie mi jak przekonac mezczyzne po 50, ze lozko dla mlodej kobiety nie jest najwazniejsze, ze mimo iz przypuscmy, nie bylby w stanie doprowadzic mnie do orgazmu, nie liczy sie to tak bardzo i chcialabym z nim byc???

bo przecież liczy się jego portfel?

i tu sie mylisz,nie znajac mnie ani jego, nie osadzaj ludzi. zdarzaj sie osby dla ktorych wazniejsze jest to ile cholera masz kasy w portfelu

ja bym mu powiedziała dokładnie to co tu napisałaś:)

olej w/w materialistę :)

jakoś nie chce mi się wierzyć w bezinteresowną miłość do dziadka, któremu nawet nie staje za bardzo

tylko chodzi o to,ze on po prostu nie wierzy. i mimo,ze przyznal,ze chce ze mna byc, to rezygnuje bo nie spelni moich oczekiwan w lozku. faceci nie mysla o tym,ze dla nas seks nie jest tak wazny jak dla nich, mimo,ze byc moze nie stanie mu, to ja i tak bede chciala z nim byc!, ciezka sprawa:P

poniewaz byc moze jestes zbt ograniczony, i myslisz z punktu "sex jest calym swiatem". dla niektorych samo bycie z kims jest wazniejsze niz kochanie sie codziennie.

Ciężka, myślę jednak że jak zaproponujesz chociaż żeby spróbował w końcu „zmięknie” :) jeśli jest tego warty nie poddawaj się! powodzenia

jeszcze mi powiedz, że to ubogi poeta lub nauczyciel, a nie szef jakiejś firmy z mega wózkiem

A ty jestes tak niedowartosciowana, ze myslisz, ze zaslugujesz jedynie na starego pryka? Ile masz lat, ze chcesz sie wiazac z facetem po 50stce?:O

nie ma zaufania do tego co mówisz .boi się zaangażować bo możesz go rzucić z czasem i wie że wiek mimo wszystko ma swoje prawa.

Jazz a ile Ty masz lat? Bo jeśli mniej niż 40 to go nie przekonasz, różnica między tym Twoim a Ajronem jest tak, że Ajron mówi to, co ten facet myśli :P

Problem leży w psychice, sam to przeżywam, wydaje mi się że trzeba "nakochać się na zapas" bo koniec aktywności seksualnej jest niedaleko. Ponieważ mężczyzna jest tzw siewcą no to lata by jeszcze zdążyć, tylko nie wiadomo gdzie. Temat jest bardzo złożony i nie da się go ot tak w paru słowach, szczęśliwi ci którzy mogą pogodzić się z swoim wiekiem. Ja np psychicznie poozostałem w wieku 35 40 lat kiedy byłem młodym , silnym , niestety czas mija! Bądź wyrozumiała dla swego partnera, on to bardzo przeżywa i chcę dać Tobie wszystko by starczyło na przyszłość kiedy już nie będzie mógł. Tak, tak, pomóż mu!!!

różnica jest też taka, że mi do 50 brakuje jeszcze w pytę no i mi staje jak ta lala

tylko chodzi o to,ze on od razu sie poddaje, mowi,ze to nie ma sensu. nie pozwala sobie uwierzyc,ze go nie zostawie... Ajron -zebys wiedzial,jest nauczycielem, doswiadczyl juz troche w zyciu:P Ciezko mu pomoc, jesli mimo moich zapewnien, on wciaz nie wierzy,ze jego-faceta po 50, to spotkalo, i ze kobieta nie pragnie go tylko do tego by doprowadzil ja do orgazmu, tylko pragnie z nim byc, kazdego dnia

Ajron, mówiłem o cechach psychicznych Ty perwersie :P

Ajron in black - oj ajronie, ajronie, jeszcze bym Cię zadziwił! Ty masz w swojej pauce siłę a ja mądrość, przypomnij sobie historię z Goliatem w roli głównej. Trochę pokory!!! Ciebie też to czeka!

wszystko super, ale nie odpowiedzialas na pytanie ile masz lat.

jazz soul - mam żonę o ponad 20 lat młodszą. Jesteśmy małżeństwem już 20 lat. Mam dwóch synów i też zaczynam wpadać w ten dół jak opisałem poprzednio. Żona tak samo jak Ty zapewnia mnie, ma nadmiar sexu wystarczy jej spacer, rozmowa, po prostu bycie i życie razem. Niestety różni ludzie oceniają nas różnie ale mamy ich gdzieś, nie są naszym materacem i mogą tylko pluć jadem, nic więcej.

Ja tam wierzę że można kochać biednego, starego, kulawego... Czy tak ciężko jst dać wiarę że ktoś kocha bezinteresownie? Seks to nie tylko Twoje dylematy czy stanie czy może nie...

Szczerze wspolczuje kobietom, ktore mysla, ze ich jedyna wartoscia jest mlody wiek i szukaja sobie facetow w wieku ojca.

ożeniłeś się z nastolatką??

dziekuje Ci:) szkoda tylko,ze przez ten jeden argumnt, przez zwykly seks, on zrezygnuje z tego, choc nie chce tego. ludzie bardzo czesto oceniaja nas, nie znajac naszego zycia. Ciesze sie,ze trafiliscie na siebie, ciesze sie,ze jestes szczsliwy. Bo naprawde kobieta ktora czuje,ze przy Tobie czuje sei szczesliwa, nie bedzie brac pod uwage seksu. To tylko dodatek, a bycie z mezyczna, jest wazniejsze od tego. Najgorsze jest to,ze naleze do osob ktore walcza o swoje szczescie, a niestey chyba bede musiala sie poddac, bo moj facet jest bardzo zasadniczy, i nie pozwoli sobie sprobowac przekonac sie,ze mam racje

katrub, już to widzę jak z szerokim uśmiechem na twarzy wyznajesz dozgonną miłość dwa razy od siebie starszemu facetowi, którego jedynym życiowym osiągnięciem jest stanowisko nauczyciela fizyki w podrzędnej podstawówce

Nie przyzwyczajaj się do niego za bardzo bo prawdopodobnie mało czasu mu już zostało:-)

ile czasu poświęciłaś na zdobycie go że już dajesz za wygraną.

płytki jesteś...

Ajron- wiesz, nalezysz do tych ludzi, ktorzy sa bardzo ograniczeni.to tyle, na Twoje zalosne wypowiedzi nie nalezy zwracac uwagi:) pozdrawiam

Mężczyzno po 50-> jeśli jest ponad 20 lat młodsza i jesteście razem 20 lat to wynika że wyszedłeś za nastolatkę będąc po 30... No chyba że jesteś po 60