Zabytkowy Zameczek Myśliwski Promnice

Zabytkowy Zameczek Myśliwski Promnice - robił tam ktoś wesele? Jak wrażenia? My planujemy tam ale chcielibyśmy poznać opinie.

Nikt tam nie robił wesela ani tam nie był?? :o

kosmiczne; ale jesli Wam się podoba, a pieniążki macie...

ceny znamy i są w zakresie naszych możliwości finansowych ale interesują nas wrażenia osób które tam były :)

mi się też ten pomysł podoba :) impreza taka jest raz w życiu, a wnętrza i otoczenie - bezkonkurencyjne

parę lat temu, porażka, menu niby wykwintne ale w śladowych ilościach, ja po prostu na tym weselu byłam głodna :P ale za to było gdzie pospacerować, park duży z ochroniarzami i psami :P nawiasem mówiąc para, która miała tam wesele jest w trakcie rozwodu :P

cóż, jeśli kogoś nie przerażają głowy wypchanych zwierząt które gęsto pokrywają ściany to szafa gra, miejsce faktycznie przepiękne. Ja tych głów nie mogłam przeżyć i zrezygnowałam na rzecz la Cantiny a Katowicach , i nie żałuję! :)

na minus podam jedną rzecz: w Promnicach kuleje obsługa kelnerska. Polecam wybranie się tam z rodziną na niedzielny obiad. Wystarczy by sobie wyrobić opinię jak to wygląda...

w tamtym czasie kelnerów było jak psów, jeden był od talerzy płytkich, drugi od głębokich, trzeci od widelcy czwarty szef noży itd. a jeść nie było co :D:D:D:D i fakt te trupy z porożami na ścianach nie nastrajały specjalnie do zabawy :P

wydaje się kupę kasy,a goście wychodzą głodni:(

A ja bylam tam w zeszłym roku na weselu i powiem Wam, ze zadnych psów nie było, co wiecej bylo piękne przyjęcie weselne! Nie wiem ile jecie, ale ilość jedzenia była zupełnie wystarczajacą nawet mojemu mężowi, a on je niemało :) było miło, obsługa, jedzenie ładnie podane, pogoda tez zrobiła swoje bo była super. Bardzo smakował nam tort był czekolada z bitą smietaną - rewelka. Wesele było mojej kuzynki i cała rodzina była bardzo zadowolona. Faktycznie troche za nie zapłacili, bo chyba menu i napoje to ok. 280 zł/os :( ale przyjęcie było warte tej ceny. Moim skromnym zdaniem :)

Ja planuje wesele w Promnicach, nie widziałam tam żadnych ochroniarzy z psami, tylko jeden miły Pan który pilnuje porządku co jest akurat atutem. Fakt na ścianach są liczne poroża i wypchane zwierzaki ale nie bądzie obłudni, Wy na tych weselach swoich i znajomych to pewnie szpinak i sałate jecie? To jest zamek mysliwski, a te zwierzaki upolowanie ( a nie hodowane dla mięsa) pewnie sa tam od dziesiątki lat. Ilośc jedzenia zlezy od tego jakie sa uzgodnienia młodej pary, bo wielu chce zrobic wesele tanio i zamawia skromne menu, wiec nie dziwi że brakuje. Poza tym zależy jakie chcecie wesele, ja wolałabym aby moi goście zjedli smacznie, inaczej niz na co dzień, kocioł zieminaków to moga sobie ugotowac w domu. I jeszcze jedno mozna sie z nimi dogadać odnośnie ceny, ja nie należe do bogaczy, płacimy tyle co w innych lokalach nam oferowano czyli ok 200 zl. Pzdr.

Ja tez planuje tam wesele. Dlugo szukalam opini, porad - prawda jest taka ze ile opini, tyle gustow. Kazdy ma inny budzet, wymagania i pomysly. Ciesze sie ze ktos poruszyl temat tutaj, na kafeteri. Bo jakie by opinie nie byly - kazda jest przydatna. POZDRAWIAM i zycze POWODZENIA w PRZYGOTOWANIACH

my juz co prawda po slubie i weselu (nie w Promnicach) ale bedziemy tam miec wkrotce sesje :) sliczne miejsce :)

lokatka - gratulacje i wszystkiego najlepszego! Wnioskuje ze jestes z Tychow lub okolic. A skoro juz po weselu - mozesz podzielic sie doswiadczeniami? Jeski chodzi o sale: Gdzie robiliscie przyjecie? Pozdrawiam

jasne, służę pomocą :) ślub był 7 sierpnia, wiec jestem jeszcze w miare na świeżo ;) po ślubie mieszkam z mężem w Tychach, właściwie przy samym jeziorku paprocańskim :) wesele mieliśmy na sali IRYS na Wartogłowcu, śliczna sala po remoncie - jestesmy bardzo, bardzo zadowoleni :) wesele trwało 2 dni, i z ręką na sercu moge przyznać że wszystko się udało :) co do obsługi sali to były bardzo sympatyczne panie, dało się z nimi pogadać, spełniały praktycznie każdą zachciankę :) orkiestra, którą poleciła nam właścicielka sali okazała się rewelacyjna :) zabawiali nas przez dwa dni, przyznam szczerze że jeszcze nigdy w zyciu się tyle nie wytańczyłam co na własnym weselu ;) nogi mnie tak bolały drugiego dnia że ledwo stałam ale muzyka i zabawy były tak swietne że nie umiałam usiedzieć na krześle :P samą ceremonię ślubu średnio pamiętam bo bardzo się stresowałam ale dałam radę, nie rozpłakałam się ;) ogólnie to przez cały dzień starałam się cały czas uśmiechać (a nie było to trudne bo byłąm na prawde szczęśliwa!) i dobrze się bawić :) na prawdę był to najcudniejszy dzień mojego życia :) a jak tam u ciebie? skąd jesteś? z Tychów? kiedy właściwie ślub? ogólnie napisz coś o sobie/o was :) a jak masz jakieś pytania chetnie pomogę :)

Dzieki ue posta. Ciesze sie ze Wasz slub sie udal - na mysl o stresie jaki ma sie przed, zeby wszystko bylo cudne, zeby goscie byli zadowoleni - bo przeciez to jedyny taki dien w zyciu...To na pewno duza ulga i radosc ze wszystkim pozostana mile wspomnienia. Ja jestem z Tychow, choc oboje z narzeczonym (Wlochem) nie mieszkamy w Polsce: Dlatego dosc trudno mi cos zorganizowac, dlatego tak pomocne sa fora internetowe. Polowa gosci (ta wloska, rodzina i przyjaciele) nie byli nigdy w Polsce wiec mam dodatkowa presje bo chcialabym zeby nasz kraj, zwyczaje zrobily na nich wrazenie. Dlatego waham sie nad tymi promnicami. Myslalam tez o czyms w gorach - Szczyrk, Brenna... Ale tak trudno sie zdecydowac na odleglosc, bez zobaczenia lokalu live. Pewnie niedlugo znow bede musiala wpasc do PL. A slub planujemy na lipiec 2011... pozdrawiam

W minioną sobotę siostra miała tu wesele. Jedzenie bardzo dobre, obsługa w porządku, nie mówiąc o uroku samego zameczku i okolicy. Minus - mało miejsca do tańczenia i wąskie, strome i kręte schody na dół do toalety. Myślę jednak że wszyscy goście byli zadowoleni. Ale po całej imprezie - PORAŻKA TOTALNA - nie godna lokalu na takim -wydawałoby się - wysokim poziomie. Kiedy Państwo Młodzi zwrócili się o wydanie pozostałego jedzenia - co jest zagwarantowane w umowie - otrzymali odpowiedź ŻE JEDZENIE ZOSTAŁO WYRZUCONE !!!! /czytaj: zabrane przez obsługę/. Zostało masę ciasta, mięsiwa wszelkiego rodzaju - WYRZUCONE ???!!! Młodzi na niedzielę do domu musieli zamawiać catering...

Dzieki ika41800 za komentarz. Ja juz sie zdecydowalam - jednak beda Promnice. Mimo wszystkich komentarzy "przeciw". Slyszalam tez bardzo duzo dobrego o tym miejscu i to mnie przekonalo. A co do "wyrzuconego" jedzenia - ciekawa sprawa, wspomne o tym pani menager podczas nastepnego spotkania :-) Podrawaim

Jesteśmy po weselu w Promnicach, pisze bo wiem jak pomocne są opinie innych, sama szukałam a nie było ich wiele. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego przyjęcia i polecamy to miejsce. Jedzenie jest pyszne, zwlaszcza tort w białej czekoladzie z wisniami, sałatki, pasztet i kolacja jaką wybraliśmy- udziec wieprzowy z ziemniakami i kapustą, mięso wyjątkowe, miękkie i dobrze przyprawione. Dekoracje sali bardzo gustowne, przystroili nawet więcej niż chcieliśmy, bo także kominek, sale taneczną i wejście do zameczku. Kiedy przyjechalismy na miejsce obsługa rozpaliła ten piękny kominek i od razu zrobiło się przyjemnie a goście byli pod wrażeniem klimatu. Były drobne wpadki kelnerów- brak filiżanek, długie oczekiwanie zespołu na jedzenie itp. ale nie zważyło to na całości wesela.Sale zameczku wyglądają wieczorem super, lepiej niż w dzień, gdzie jest ograniczona ilośc światła. Na zewnątrz natomiast oświetlenie jest skromne, nie nadaje sie do zdjęć po zachodzie słońca. Od hotelu dostaliśmy gratis apartament- dodatkowe niezwykłe miejsce na zrobienie kilku fotek. Rano dostaliśmy zapakowane ciasta, tort oraz mięsa- bez problemu, reszty nie chcieliśmy.Polecam rozwiązanie nad ranem-sniadanie z rodzicami- bylo dopełnieniem całego wesela, ta przejmująca cisza, tylko my, rodzice i mgła za oknem:-). Pozdrawiam i chętnie odpowiem gdyby ktoś chciał wiedziec więej.

Ja bardzo proszę o więcej. :)

A co Ciebie konkretnie interesuje? :-)

ladny

Aga9 bardzo dziekuje za opinie. Bardzo poprawilas mi nastroj :-) My juz sie zdecydowalismy. Sala zarezerwowana, zaliczka zaplacona - jednak beda Promnice. Milo czytac pozytywne komentarze... Jesli ktos jeszcze ma jakies opinie, uwagi na temat - piszcie. Ja podziele sie z Wami wrazeniami za...ok pol roku :-)

Katia21, ja tez wychodze a maz za Wlocha i tez myslalam o Promnicach... JAk to wszystko zorganizowalas? Gdzie Wasi goscie beda nocowac????

Kaia21, ja tez wychodze a maz za Wlocha ( w niedalekiej przyszlosci) i tez myslalam o Promnicach... JAk to wszystko zorganizowalas? Gdzie Wasi goscie beda nocowac???? Napisz mi na britnangel@yahoo.com.

Hej Wszystkim:) Bardzo interesuje mnie na ile osób robiliście wesela w Promnicach i jak Wam się podobało tańczenie w holu? My będziemy mieć ok 110 gości i zastanawiamy się, czy tam nie jest za mało miejsca.. Poza tym mieliście wesele latem, czy brak klimatyzacji był bardzo odczuwalny? Bardzo dziękuję za odpowiedzi:)

Nie ma miejsca na 110 osób, góra 65-70.

Polecam pałacyk w Porębie, niedaleko Pszczyny mieliśmy tam wesele na 95 osób, było rewelacyjnie i czuliśmy się jak książęca para. Piękne wnętrza i śliczny park dookoła. Zerknij: http://www.bazantarnia.com/

W zameczku myśliwskim w Promnicach miła wesele daleka kuzynka Tz ,rozmawialismy z nią ale nas nie stać na taki luksus.Płacili za osobę 330 zł w tym było już wszystko nawet alkohol.Wesele było jeden dzień,PM dostali apartament gratis ze śniadaniem.Goście nie mieli noclegów bo trzeba było dodatkowo płacić