Pomocy!! Ta choroba wprowadza mnie w ruinę!!

Od 2 lat nie mogę uporać się z okropną chorobą związaną z układem pokarmowym. Niby coś udaje mi się wycisnąć ale w małej ilości, jest to tak jakby płaski kał. Byłam u lekarza to przepisał mi debretin i ziołowe leki antydepresyjne. Na początku było dobrze ale organizm szybko się przyzwyczaił i mi już nie pomagają te specyfiki. Bardzo ciężko jest mi się wypróżnic muszę siedzieć nawet 2 godz a i tak nie mogę. Niby to może wydawać się dziwne ale mój odbyt jest bardzo zaciśnięty i nie mam na to wpływu. Dodam jeszcze, że miałam bardzo trudny okres w życiu, zdarzało mi się strasznie denerwować, stresować, byłam na skraju załamania. Czy ktoś miał jak ja? Proszę o radę i z góry dziękuję.

Nikt tak nie miał?

Spróbuj może jeść siemię lniane lub zalej je gorącą woda i po ostudzeniu wypij. Stosuj też sylimarol i wyciąg z karczocha. Może Ci pomoże.

Dzieki loris:-) Wypróbuję tę dietkę. Nikt nie miał takiej choroby?

loris a ty miał/aś coś podobnego i ta dieta ci pomogła?

wyeliminuj z diety cukier, make i potrawy mleczne,duzo warzyw, witaminy i powinno byc lepiej, masz jakies inne objawy?

Zastosuj dietę niełączenia, a na pewno pomoże. Jeśli masz dość długo dolegliwości, to dietka musi być tak samo długo. Sądzę, że poprostu musisz się pilnować, aby objawy nie powróciły. Dobrze jest też uważać na: Słodycze, napoje gazowane, ciasta z kremem, potrawy smażone, pieczone, warzywa ciężkostrawne: kapusta (gotowana z mięsem i tłuszczem, natomiast surówka z olejem bardzo wskazana), groch, fasola, cebula, ogórki - surowe, ostre i korzenne przyprawy - odpadają na starcie.

debridat jak juz cos a nie debretin

Do Marttina---> jeśli chodzi o objawy to raczej tylko wzdęcia. Nie miałam krwawienia z odbytu, czy jakieś guzki. Czasem jak uda mi się rozluźnić to lepiej się wypróżniam, ale zdaża się to naprawdę rzadko. Czasem mam zaparcia i wtedy jest źle a czasem biegunkę ale i tak niewiele się wypróżniam i wtedy się męcze.

Aha ....odnośnie "niekształtnych" stolców, to za bardzo się nie znam, ale chyba to jest problem z jelitami, albo pasożytami jelit (czytałam na ten temat gdzieś, nie tak dawno temu).

Biegunka i zaparcia, to także problem jelitowy, rzadziej żołądkowy. Należało by wykluczyć pasożyty, ukaładu pokarmowego badaniem labolatoryjnym (poczytaj też na necie o tym i o diecie niełączenia). Muszę teraz zmykać. Pozdrawiam.

Dziękuję za pomoc!