Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TAKA MOJA DOLA

ZWOLNIENIE DYSCYPLINARNE

Polecane posty

Gość TAKA MOJA DOLA

Pracuję w instytucji finansowej i mam takie pytanie czy pracodawca może mnie zwolnić za to, że nie wypełniam planów sprzedażowych? On twierdzi, że tak i cały czas mnie straszy tym, że współpraca się nam nie układa i non stop mówi, że nie wykonuję jego poleceń (bo mam małą sprzedaż produktów) i na tej podstawie może mnie zwolnić. Czy jest prawdą to o czym on mówi? Jaka jest podstawa prawna? Proszę o poradę i odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfsdf
lepiej sama odejdź niż ci ma dyscyplinarkę przywalić. to się będzie ciągnęło za tobą jak gówno u dupy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli ma takie nastawienie w stosunku do twojej osoby,to z pewnoscia znajdzie artykul zeby cie udupic,wiec spierdalaj z tamdat poki jeszcze sytuacja nie jest na ostrzu noza. nawet jak zlozysz (oczywiscie to taka hipoteza) w sadzie pracy pozew przeciwko niemu,to zanim cos ugrasz,o ile w ogole,to troche potrwa,a kto cie przyjmie z zasranymi papierami? potencjalny przyszly pracodawca tez cie nie przyjmie w obawie,ze i jego podasz do sadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA MOJA DOLA
Wyjaśnię w kilku słowach o co chodzi. Szef zauważył, że ostatnio placówka nad którą sprawuję pieczę nie prosperuje najlepiej (jego zdaniem) wydzwania do mnie, nakazuje telefony do klientów, roznoszenie ulotek przez pracowników oraz podejmowanie innych działań w celu poprawienia tego stanu rzeczy. Polecenia jego wykonuję. On twierdzi, że wszystko to będzie sprawdzał, że sprawdzi bilingi itd. Uświadamia mi, że jestem nie wart nic i że najlepiej będzie jeśli taka osoba jak ja opuści szeregi firmy, że działam na szkodę firmie. W przeszłości dochodziło do tego, że dał mi karę na piśmie (podobno z wpisem do akt), że niby opuściłem miejsce pracy (oddaliłem się z niego) bez powiadomienia przełożonego. A ja zamknąłem placówkę zgodnie z czasem. Nie wiem jak się to ma wszystko do siebie i czy jego traktowanie można uznać jako mobbing. I ponawiam pytanie czy w takim przypadku może mnie dyscyplinarnie zwolnić. A jeśli nie to na jakiej podstawie może tego dokonać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to masz
nieźle pojebanego szefa współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też tak traktuję pracownikó

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak by sie uparł szef
to : bezpodstawna odmowa wykonania polecenia pracodawcy dotyczącego pracy- gość nie dzwoni i nie nagabuje ludzi lub nieusprawiedliwiona nieobecność pracownika, - to za co dostał naganę czy coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie to ciężkie naruszenie
zaraz zaraz nie można karać za jedno przewinienie dwa razy :-O a za opuszczenie stanowiska pracy już kara była :-P i wcale nie odmawia wykonywania poleceń przecież dzwoni i nagabuje :-P zapisuj kazdy telefon w zeszycie, poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA MOJA DOLA
to na jakiej podstawie może mnie zwolnić? T jest normalnie mobbing (chyba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ci zwyczajnie wypowiedzie
ć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznij zagrywać rozmowy z sze
fem - to się przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagana z wpisem do akt
to relikt komuny , to nic nie znaczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaczy nie znaczy
kara już była, więc drugi raz za to samo nie można karać :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnaniemarna
Misiek,skoro ci źle u tego szefa,to nie zwieszaj głowy w stylu że TAKA MOJA DOLA,tylko poszukaj innej roboty i tyle. Może po prostu ma już kogoś na twoje miejsce i mu tylko zawadzasz:)a jeśli chcesz z nim walczyć,to musisz być kryształowy. Starannie wypełniać jego polecenia i mieć na to dowody. Jak również na to,że ciebie molestuje w pracy. No i pieniążki na dobrego adwokata-i to nie mało pewnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnaniemarna
Ja bym zmieniła pracę i po sprawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA MOJA DOLA
A myślicie, że takie jego zachowanie wobec mnie można potraktować jako mobbing? I pytanie za 1000 punktów, gdzie się coś takiego zgłasza i jak to zrobić anonimowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erafat
pytanie za 1000 punktów, co masz na papierze albo inaczej , jakie masz dowody aby tę sprawę zgłosić do Sądu Pracy , jak widzisz wszystko co się dzieje do tej pory jest załatwiane 'prosto w twarz i cztery oczy' , więc bez zwyczajnych dowodów niczego nie wygrasz , natomiast pracodawca ma stary instrument, czyli artykuł 52 kodeksu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA MOJA DOLA
"art. 52 § 1. Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie: 1) ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, 2) popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem, 3) zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku." który z tych paragrafów naruszam? W swoim postępowaniu raczej żaden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyscyplinarnie raczej Cię nie zwolni, nie ma podstaw, nawet gdyby spróbował każdy sąd pracy zaneguje takie zwolnienie. Może za to zwyczajnie wypowiedzieć umowę. Dziwię się że jeszcze tam pracujesz. Kryzys kryzysem ale bez przesady. W imię czego tam się meczysz?. Mobbing jest bardzo trudno udowodnić, nawet jeśli zbierzesz dowody - rozmowy telefoniczne, na świadków nie licz. Po prostu poszukaj lepszej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro telefonicznie Cie opieprza i to bezpodstawnie,to nie badz dupa,nagrywaj te rozmowy,przeciez w razie draki musisz miec cos na swoja obrone,a z pewnoscia nie liczylabym na swiadkow. co do dyscyplinarki,machnie Ci jeszcze dwa upomnienia z wpisaniem do akt i juz masz gotowa dyscyplinarke. teoretycznie nie moze cie zwolnic dyscyplinarnie,ale chyba nie jestes az tak naiwny,zeby nie wiedziec tego ,ze dla chcacego nic trudnego. po co ci wloczenie sie po sadach? odejdz,poki jeszcze nie masz papierow zasranych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA MOJA DOLA
"machnie Ci jeszcze dwa upomnienia z wpisaniem do akt i juz masz gotowa dyscyplinarke." ale niby na jakiej podstawie? ja się teraz tak pilnuję, jak nigdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donnia
czesc! Ja ostatnio wygrałam podobna sprawe w Sadzie Pracy. CO prawda trwała 8 miesiecy ale dałam rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donnia
I powiem Ci ze mam swiadectwo pracy z rozwiazaniem umowy PRZEZ PRACOWNIKA Z POWODU CIEZKIEGO NARUSZENIA PODSTAWOWYCH OBOWIAZKÓW PRZEZ PRACODAWCE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA MOJA DOLA
To opisz mi proszę całą sytuację i podaj na jakie art w kodeksie pracy sie powołać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz przejebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donnia
TAKA MOJA DOLA - podaj mi adres mailowy to Ci pomogę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donnia
Ale napisze dopiero wieczorem , bo teraz nie mam niestety czasu. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA MOJA DOLA
A nie możesz tak na forum? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×