Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JabłkoBabci

Młode mamy

Polecane posty

Gość JabłkoBabci

Co sądzicie o młodych mamach, np 18 letnich? Czy uważacie, że są 'gorsze'? Ja mam 18 lat i 4 miesięcznego synka, spotykam się z wielką nieakceptacją otoczenia... Mówią, że puszczalska, bo bez ślubu... Byłam w związku 2,5 roku ale mojego partnera posiadanie dziecka przerosło. Czy samotne mamy mogą dobrze wychować dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogą. Jest im ciężej ale mogą, szczególnie jak mają wsparcie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młode mamy.....
wiesz, jak po moim porodzie przychodziła do mnie położna to mówiła że zna wiele młodziutkich mam, które lepiej sobie radzą czy mamy w "starszym" wieku i pewnie miała rację, to wszystko zależy od kobiety ale niezaprzeczalnym jest fakt że to jest czas na naukę, zabawę, szaleństwa i dorastanie i nikt mi nie powie że to świadome macierzyństwo, ja tak uważam jednak nie jest to też powód do krytykowania młodych mam, najważniejsze jest aby była dobrą mamą pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdkagda
Witam Ja uważam że wiek nie gra roli. Jesli kobieta nawet młoda decyduje się na macieżyństwo i jest w stanie zapewnić temu malutkiemu skarbowi miłość oraz byt to wiek nie gra roli. Ja sama osobiście mam 20 lat i jestem w 11 TG . Świadomie zaszłąm w ciąże i niczego nie żałuje. Studiuje zarabiam w miare dobre pieniądze, mój narzeczony również pracuje i dobrze zarabia. Jestem w stanie zapewnić maleństwu wszystko to co matki w starszym wieku:) Życzę powodzenia w życiu i niczym się nie przejmuj:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedzial ,ze osoba majaca dziecko nie moze dalej sie rozwijac i szukac wlasnej drogi tudziez uczyc sie zycia?;/ Ja jestem na 2 roku studiow a mam 1.5 miesieczne dziecko.Od miesiaca razem jezdzimy, spotykamy sie wciaz ze znajomymi i wakacje wakacjami tyle,ze zadziej imprezy-ale sa:)Pozdrawiam i powtarzam-jezeli chcesz cos osiagnac to bedziesz do tego zmierzac bez wzgledu na dziecko.uwarzam,ze wiele mlodych mam-niestety usprawiedliwia swa gnusnosc posiadaniem dzidzi...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mamuska
termin mam za niecale 2 tyg a skonczone dopiero 21 lat. Niby to nie duzo ale nie jedno w zyciu przeszlam. od 2lat mieszkam razem z mezem utrzymujemy sie sami. wiele bylo problemow wiele pewnie jeszcze bedzie. uwazam ze czlowiek uzczy sie przez cale zycie a mloda mama wcale nie musi byc gorsza od tej juz "wiekowej". wszystko zalezy od czlowieka a nie od jego stazu na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może już nie jestem nastoletnia bo niedawno skończyłam 20 lat ale zaszłam w ciąże mając 17lat. Oliwia skończyła już 2 latka a druga córeczka ma 2 miesiące. Po ślubie jesteśmy już prawie 3 lata, szkoła skończona a urodziłam w 2 kl liceum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam niecałe 20 lat i 8 miesięcznego synka . nie uważam się za matkę idealną . jestem mężatką . decyzja o dziecku była wpełni swiadoma , skonczyłam szkołę i studiuje zaocznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest tak ze
te dziewczyny, ktore "swiadomie" decyduja sie na dziecko w wieku 20 lat, robia tak dlatego ze nic innego w zyciu nie znaja... to jest przykre ale niestety mam wiele kolezanek (jestem troche starsza niz 20 lat) ktore urodzily w tak mlodym wieku, a kilka lat pozniej zaluja tego wyboru... bo wlasciwie kiedy byl czas na przyjemnosci to one siedziealy w pieluchach... Najgorsze jest to ze te dziewczyny nie mysla o tym co mysla ich mezowie... a oni w wieku 20 lat maja inne spojrzenie na swiat, nie dorosli do bycia tatusiami (nawet jesli staraja sie wypelnic ta role jak najlepiej) i nastepnie w wieku 40 lat przechodza kryzysy, znajduja sobie mlodsze panny i staraja sie nadrobic stracone lata... iluz jest takich facetow, normalnie nie do wiary! Po prostu jest czas na wszystko, a w dzisiejszym swiecie czas na dziecko jest pozniej. W dzisiejszym swiecie nie musimy dorastac od razu po liceum ;) mozemy zostac "troche" dziecmi nawet do 30 stki. Wiec nie osadzam mlodych mam (a na pewno nie powiem ze puszczalska czy inne) ale bardzo mi ich szkoda... nie wiedza co traca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamamasynka
to kontrowersyjny temat jedni uwazaja ze wiek nie ma znaczenia inni maja mlode mamy za pusczalskie..wazne zebys dala temu dziecku to co najlepsze i nigdy niczego nie zalowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×