Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona1990.

mam 19 lat i jestem w ciazy ..

Polecane posty

Gość prawda boli
Śmiać mi się chce. PRZESTAŃCIE SIĘ LUDZIE PRODUKOWAĆ . CI DOBRZY KTÓRZY DOBRZE ŻYCZĄ I CI POJEB** CO MYŚLĄ ŻE ICH POSTY WPŁYNĄ NA CZYJEŚ ŻYCIE I POPADNĄ W KOMPLEKSY OTÓŻ NIC WAM TO NIE DA A TOBIE DZIEWCZYNO NIE RADZĘ TU WCHODZIĆ BO TO GÓWNO A NIE FORUM;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssassa
też mam 19 lat, 20 rodze, nie jest tak źle trochę szybciej przyszł,o nam dorosnąć, ale czy to źle? jak nai znajomi będą się pakować w pieluchy, my już będziemy miały odchowane dzieci :) życzę powodzenia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssassa
tzn nie będę miała 20 lat jak urodzę, tylko rodzę 20-tego wrezśnia ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka2465
Ja też zaszłam w ciąze w wieku 19 lat, było cięzko na początku ale mogłam liczyć na wsparcie i pomoc męża i rodziny. Także wydaje mi sie że Tyteż sobie poradzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssassa
dodam, że reakcja moich rodziców była bardzo dobra, byli oczywiście zaskoczeni, ale np mój tato chodzi i dopytuje się "jak tam jego wnuczek". a ciąża nawet w tym wieku nie jest chorobą, nie przeszkadza, więc wbrew opiniom niektórych tu piszących. ale myślę, że to wynik jakiś błędnych stereotypów, że osoby zachodzące w ciązę w młodym wieku , z przypadku, a do tego bez ukończenia szkoły, to najczęściej osoby z patologicznych rodzin i po ukończonej, jak ktoś napisał zawodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssasssa
miało być, że nie przeszkadza w ukończeniu szkoły, nawet wyższej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka sillmaka
nie przeszkadza ja skonczylam agh w krk dziennie z dzieckiem wszystko sie da, trzeba tylko duzo checi i zdolnosci do planowania i uiukladania wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciaza to nie tragedia! to wielkie szczescie o ktorym marzy masa kobiet, ktore niestety nie potrafia zajsc w ciaze lub utrzymac ciazy... nie przejmuj sie :) Zaszlam w ciaze, mam 20 lat, przerwalam studia, za tydzien wychodze za maz i jestem najszczesliwsza osoba na swiecie.Tez bylo mi ciezko powiedziec, byly glupie komentarze itd, ale to z czasem przejdzie. Rodzina to zaakceptuje i tez sie beda cieszyc, moja rodzinka tez na poczatku byla sceptycznie nastawiona, ale teraz jest naprawde wspaniale :) dbaj o siebie i Twoje Malenstwo :) zycze Ci duuuzo odwagi i sily Kochana 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejumj się napewno dacie sobie rade ze wszystkim!!! Wiadomość o ciąży ,zawsze wzbudza pewien niepokój wiem coś o tym . Ale to wieeelkie szczęście.Lepiej mieć za wcześnie dziecko niż wogóle go nie mieć bo potem mogą być problemy z zajściem jak sie za długo zwleka.....Zyczę powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zaszałam w ciąże to były złośliwe komentarze typu ,,co wpadka?'' ponieważ nie mieliśmy jeszcze ślubu....Ale ja zawsze na to odpowiadam że to jest planowane dziecko:)hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diddus
niewiem sama czego sie wstydzisz :) Ja jestem z chlopakiem juz dwa lata i nie uwazamy na to czy zajde w ciaze czy nie. Bo moze i nie planujemy dziecka to jesli bedzie bedziemy na to gotowi i bedziemy sie tym cieszyc. A mam 18 lat. :P I nie obchodzi mnie zdanie inncyh ze bede w tym wieku matka. Jejku jak ktos chce dziecko w wieku 30 lat to niech sobie robi wtedy. Twoje zycie, twój wybór. Ja na twoim miejscu bym sie cieszyla. Dziudziusie sa takie sweet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam lat 21.... i ja sobie nie wyobrazam miec dzieci..zwlacza w takim wieku....nie, nie, nie dla mnie to najgorsze co moze sie przytrafic.... ale o gustach sie nie dyskutuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misisipi
a ja ci zazdroszcze... mozesz przeciez pojsc na studia zaoczne, jakos sobie poradzicie, a potem dziecko bedzie odchowane i do pracy bedziesz mogla pojsc... musisz popatrzec na to z innej-lepszej strony, dla dobra dziecka:) i dla siebie po prostu... nie będzie tak źle... ja mam 24 lata, od 2 staramy sie i nic... ciesz się, że sie stało, choc na pewno nie jest ci lekko. dasz radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do diduss
18 lat i z chłopakiem jesteś 2 lata, to znaczy, że od dwóch lat mieszkacie razem i uprawiacie seks, czy tylko się spotykacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci
i wszystkim mlodocianym mamom, sa pelne dzieciecej naiwnosci i nie widza swojej tragedii obiecuje wam i gwarantuje,ze zobaczycie swoj los i swoje zycie w innym swietle w okolicach i po 30stce...tylko bedzie wtedy westchnac i smutno usmiechnac sie do siebie samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze...
poradzisz sobie....to zupelnie inne znaczenie od bedziesz w pelni szczesliwa swieza,,mloda dziewczyna,wchodzaca w dorosle zycie,pelne perspektyw. czlowiek nie sznurek-wytrzyma wszystko...tylko po jaka cholere pchac sie tak szybko w macierzynstwo,na to zawsze bedzie pora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie patrz na steerotypy
nie da sie ich dopasowac do wszystkich!!! wspolczuje ci- bzdury piszesz, sama mialam 22 lata jak urodzila sie moja corka, teraz ma 15 i mowi, ze to super miec taka fajna mloda mame, z ktora wyglada sie jak ze starsza siostra, z ktora mozna o wszystkim pogadac i sie powyglupiac. A ja? mam odchowane, duze i w miare samodzielne dziecko. Jestem mloda i mam czas dla siebie!!! Teraz! a nie w wieku 50 lat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się wstydzisz a ja mam 25 lat i nie mogę zajść w ciążę...od roku sie staram...ZAZDROSZCZĘ...:] Ale współczuję Twojemu dziecku...bo jak można się wstydzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze...
straconej mlodosci i kolejnosci wydarzen,ktorych teraz nie dostrzegacie... nie gadam bzdur,jak ktos kto nie zna zycia,ale wypowiadam sie jak ktos kto przeszedl ta droge w identycznej naiwnosci,karmiony chorym wsparciem Dzis duzo bym dala za sroga matke ,ktora wtedy powinna mnie wziasc za przyslowiowe szmaty do ginekologa na zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce cie dolowac ale to co ona napisala to wypisz wymaluj moja historia, nawet wiek sie zgadza : MLODAAMAMAAA to ja powiem na swoim przykdladzie zaszlam w ciaze w wieku 19 lat -urodzilam majac 20 dzisiaj mam 22 lat: -ciąza bezproblemowa , cesarskie ciecie -bolalo choelrnie po zabiegu a na drugi dzien ci przynosza wrzeszczace dziecko do karmienia,opiekowania,przewijania i nianczenia a ty ledwo chodzisz -rozstepy na tylku -przed c cieciem cewnik ,bol pecherza do miesiaca -cycki przy karmieniu strasznie bola-sutki -do dzisiaj sa powyciagane i obwisle jak u starej babci - poczatki to karmienie co 2 godziny i co godzinie przebieranie -placz -snu kilka godzin -dziecko ulewa non stop trzeba uwazac zeby sie nie udusilo -zero zycia erotycznego na poaczatku -zero zycia jakiekogolwiek ciagle oddsyanie mleka do laktaktora bo cycki bola i mozna dostac zapelania -ciagle pranie na dobe brudzi sie ok 10 par ciuchow prasowanie -spacerki -pozniej jak ci sie wydaje ze jest juz dobrze nadchodza kolki ,24 godziny darcia noszenia ,klepania ,kropelki ,koepr wlsoki nic nie pomaga... i tak przez 3 miesiace...kiedy ty chodzisz juz na rzesach potem 2 miesiace do 3 spokoju zaczyna sie ząbkowanie -placz ,goraczka czesto przy zabkowaniu dzieci sa przeziebione katar,placz ,brak snu...ząbkowanie do 2 lat... ciagle szczepienia,.....nie wspominajac co dalej mnie czeka -mysle ze najgorsze juz przeszlam -ale nie polecam nikomu I NIGDY W ZYCIU NIE CHCE MIEC WIECEJ DZIECI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teolożka_katoliczka
Lekcję religii czy etyki miałaś? jaki jest stan zdrowia i materialny ojca? Masz motywację do nauki czy pracy? Rodziców masz pomocnych i jakie warunki mieszkaniowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nikt nie wspomni...
O estetyce,19letnia,mlodziutka dziewczyna,ktora dopiero wchodzi w dorosly swiat,poznaje znaczenie slowa milosc w wiekszym lub mniejszym znaczeniu , i na tym starcie szykuje sobie problem,ktory moze zawazyc na calym jej przyszlym zyciu. Poczytajcie sobie topik,brzuch po ciazy lub wyglad po ciazy!!!! Dlaczego nikt absolutnie nikt tego tu nie poruszyl,czyzby temat tabu??? miej dzidziusia,wszystko sie ulozy,odchowa sie....ale co dziewczyno z Toba??? Jesli w wieku 19lat poznalas faceta,z ktorym przejdziesz przez zycie,to super,ale wiekszosc albo zostaje sama,albo dopiero pozniej poznaje zyciowego partnera. Wiec kolejne topiki polecam-czy zwiazalbys sie z atrakcyjna dziewczyna z dzieckiem??? No wlasnie,wiekszosc pisze ze nie-waszych rowiesnikow,potem sie to zmienia,jesli jestes atrakcyjna... A co,jesli twoje cialo bedzie przypominalo pomarszczony worek???? Pozostana ci wylacznie faceci z odzysku,ktorzy BEDA CIE AKCEPTOWAC,zeby nie byc samemu,ale po cichutku beda zachwycac sie TOBA...tylko taka jaka bylas przed urodzeniem dziecka,ktore na dobra sprawe,choc to brutalne co napisze,nie bylo chciane i oczekiwane z pelna swiadomoscia i dojrzaloscia emocjonalna kobiety,ktora sie staniesz kilka lat pozniej.Nie wyprzedzac losu,nie dodawac sztucznie tempa dorastaniu-to niepotrzebne,a skutki moga byc nieodwracalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×