Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzytka

Jestem brzydka - jak z tym żyć, nie zwariować i mieć poczucie własnej wartości?

Polecane posty

Gość skib
zacznij dawac dupy na pewno znjdziesz amatora. faceci to swinie ja jestem jednym z nich wazne zeby cipka byla czysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truzkafka17
a wiec ja mam 17 lat :D i znam wasze problemy w gimnazjum i podstawówce miałam koszmar w szkole < mam duże krzywe zęby , jestem szczupła i płaska nic nadzwyczajnego > w 2 gim postanowiłam to zmienić zaczęłam dużo czytać czasopism o modzie i urodzie < na początku będą was strasznie przytłaczały > ale musicie koniecznie iść za trendami mody pytanie jak to zrobić jak się niema kasy nic prostszego niż lumpeksy , ciucholandy i sh < wydaje wam się to śmieszne > jak już opanujecie wszystkie magazyny mody moga to być portale typu lula.pl itp :D naprawdę wybieżcie sie tam na zakupy < pokazując na moim przykładzie ide na zakupy do lumpeksu mam 20 zł , na drugi dzień idąc do szkoły moje koleżanki myślą że mam na sobie 200 zl jak nie więcej > ogółem czytajcie blogi z poradami diy tez bardzo pomagają :D kolejny krok to codziennie wstawaj przed lustrem i wyłapuj tylko zalety swojej urody :D jak przełamać nieśmiałość rozmawiaj z ludzmi podchodz do nich w sql pytaj o coś pisz na czatach , nawet możesz na czatach angielskich , załuż my space lub face book albo inna podobna strone pisz do róznych ludzi z czasem nabierzesz wprawy w rozmowie i bedzie ci szło to lepiej i zobaczysz że ludzie patrza nie an wygląd a na wnetrze :D naucz się rozpoznawać ludzi jeśli jakaś osoba cię wyśmiewa zlewaj ją badz dla niej chamska możesz jak ci coś powie pojechać jej po ambicjach < nawet jeśli jest od ciebie ładniejsza to traktuj ja jakby tak nie było > zrób subtelny makijaż < poczytaj o nim także na różnych stronach internetowych >, pamiętaj że to dodatki zawsze dodają nam uroku , czydaj różne fora nawet o samochodach tym więcej bedziesz miała do powiedzenia tym lepiej :D zadbaj o siebie :D co do fryzury niemusi to być drogi fryzjer nawet sama dasz rade ze zwykłego koku zrobić coś fajnego :) bądź bardziej towarzyska i się nie wstydź swojej urody :D wiem wydaje się to niemożliwe pewnie większość z was pomyślała co ona gada to nienormalne uwierzcie mi mam ten system od 2 klasy gim < wtedy była nikim wszyscy mnie przezywali i się śmiali > teraz jestem w 1 liceum w mojej urodzie podstawowej < skóra żęby usta nos oczy > nic nie zmieniło a mimo to koleżanki które się śmiały mnie szanują , zna mnie cała szkoła , moj facet to jeden z przystojniejszych w okolicy a każdy mi zazdrości pewności siebie , stylu i że bez jakich kolwiek oporów mówie to co myśle :D z szarej myszki która bała sie pogadać z kolegą w klasie zmieniłam się na dziewczynę która podchodzi na mieście do faceta i pyta czy jej da numer telefonu :D jeśli ty nie masz kompleksów to ludzie też ich w tobie nie widzą :) jak coś to mój e-mail : klaudia19933@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to???
kółko wzajemnej adoracji?! Śmieszne teksty-> "nie ma brzydkich kobiet"- bal, bla, ależ oczywiście, że są i to wręcz paskudne na maksa. Pretensje tylko i wyłącznie do rodziców!(felerne geny). Jednego nie rozumiem, dlaczego jesteście tak nienawistne do atrakcyjnych kobiet?! Czemu plujecie, przecież jesteście takie "naturalne", fajne i macie głębokie wnętrze. Wzdychacie do fajnych i przystojnych facetów. Może poszukajcie sobie odpowiednich względem siebie "wynalazków". Nie oglądajcie się za "ciachami" tylko za równymi sobie, wtedy te "męskie paskudy" dadzą spokój normalnym i bardzo atrakcyjnym kobietką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzydule Możemy sobie podać ręce. Od zawsze słyszałam, że z moją twarzą jest coś nie tego. W końcu byłam tak zdruzgotana, że zaczęłam zajadać smutki. W efekcie mam 20 kilo nadwagi. Nadszedł taki czas, że postanowiłam coś z tym zrobić, ale brzydkiej mordy nie zmienię. Kiedyś ktoś nawet powiedział, że jestem monstrum :O Najbardziej dobijają mnie inwektywy ze strony rodziny. Ojciec mówi, żebym się nie martwiła, bo każda potwora znajdzie swojego amatora. Miło jest usłyszeć, że jest się potworem :( Czasem mówi mi "milszy komplement": gdybyś schudła może byłabyś niebrzydka... To co słyszę od brata woła też o pomstę do nieba :O Nie chce mi się pisać. Pamiętam, że jako jedyna dziewczyna nie poszłam na studniówkę. Bo niby po co i w ogóle z kim? Faceci się mną nie interesują. W związku nigdy nie byłam. A mam już 25 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sratata... Ja nie popieram napierdalania ludzi ;) Ale widzę, że masz pewność siebie. A mi nawet tego brakuje... Nie wiem po co takie coś jak ja przyszło na świat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOBBYY
OBY tylko nie spotkać na drodze takich "wynalazków" jak Wy. Aż strach atrakcyjnej kobiecie wyjść z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to???
No akurat w moim towarzystwie nie ma takich osób, bo patologiczne śmieci omijam z daleka i nikt z moich znajomych z takowymi nie przystaje. Skoro jesteś zakompleksioną, tępą brzydulą to weź się za siebie, a nie użalaj się. Twój jad zaleje Cię i nawet tego nie zauważysz kiedy. Powodzenia życzę, bo szkoda mi Cię, mimo, że wyjeżdżasz z taką złością. Poczytaj w wolnej chwili, pobiegaj, czy cokolwiek, to nic nie kosztuje, a wyjdzie na zdrowie, także osobom wokoło. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truzkafka17
ogółem strach się bać :D strata... jak dla mnie to ty jesteś za mało kobieca i to jest problem :) faceci nie chcą mieć kobiety która jest silniejsza od nich a wręcz odwrotnie :D musisz to zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japajapa
ale najezdzacie ze niby te ladne sa swiete a te brzydkie im zazdroszcza itp:/ ja jestem brzydka ale mowie serio nie uzalam sie, mam tez sporo brzydkeicvh kolezanek:) te plotkary (brzydkie) napieprzaja na kazdego wlasnie z zazdrosci ale ja np wszystkich traktuje tak smao (chyba ze ejst tio jakis wyjatkowy debil), mimo tego ze ejstem jaka jestem znalazlo sie paru adoratorow;) staram sie nikogo nie obmawiac i tak szczezrze te ladniejsze dziewczyny jak widza ze ta brzydsza i gorsza ktora jest z kims fajnym od razu probuje tyo zniszczyc przez zazdrosc bo przeciez to ona ejst lepsza... oczywsice sie to jej udaje:) pech to pech, life is brutal. doszlam tez do tego ze bez wzgledu na to jaka jestes w srodku i tak wszysyc oceniaja sie od zewnatrz, tymbardziej jesli jest sie brzydka o wtedynikt nawte nie chce cie poznac lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydki przystojniak
Ja mam ten sam problem, jestem brzydki. I co mam zrobic? Nie wiem. Ale wiem, ze niewazne jak sie wyglada ale kim sie jest. I jak bardzo sie probuje byc po prostu soba, ta dobra wersja siebie. Znam wielu ktorzy nie sa modelami a mimo to znalezli sposob na to by byc fajnym. To proste. Zamiast przejmowac sie tym czego nam brakuje, wystarczy zajac sie w spokoju rozwijaniem naszych mocnych stron i cieszyc sie tym co mamy. Bo kazdy ma swoje zycie i nic nikomu do tego jak je przezyje, dopoki nikomu nie dzieje sie krzywda. Jak jestem happy z moim zyciem, to juz jest dobrze. A jesli ktos nie docenia tego jaki jestem fajny, to juz jego problem. I niech spada. Na szczescie nie wszyscy mysla w plytkich kategoriach - wygladam dobrze to musze byc fajny i na odwrot. Bo tak nie jest. Jestem fajny bo jest mi ze soba dobrze, takim jaki jestem. Podobne przyciaga podobne i predzej czy pozniej, spotyka sie wlasnie takie osoby, ktore docenia to kim jestesmy. Jednoczesnie splawiajac tych, ktorym wyglad przeslania osobowosc. Piekno pochodzi od wewnatrz. Cheers.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila XXX
Ludzie ogolnie mowia ze Rumer Willis (corka Demi Moore i Brusa Willisa) jest brzydka . Tez tak myslalam do momentu az wysluchalam z nia wywiadu i stwierdzilam ze ma ladny usmiech i jest sympatyczna i..juz nie uwazam jej za brzydka. Co ciekawsze inni tez(czytalam komentarze pod wywiadem). Duuuzo wiec zalezy od osobowosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a co to?
"Kobietkom", jeśli już :) Nie rób takich błędów - nie musisz pokazywać, że jesteś tępa, bo cały Twój post o tym krzyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajednalaska

Ja slyszalam ze jestem brzydka, ales ty piekna, chlopaczory wybuchaly smiechem na moj widok. I to mi sie zdarzylo nawet w wieku 32 lat. Choruje na PCOS i niedoczynnosc twarczycy czesto puchne do dzis.

 bralam hormony poprawila mi sie cera ale miss nigdy nie bylam i nie jestem za to mialam przystojnych kochankow. Oni brali i ladne i brzydkie nie musieli sie dowartosciowywac samymi ladnymi bo byli naprawde ladni jak wysocy to i twarze ladne ale niscy tez ladni z twarzy albo umiesnieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem pewna:)

Piękno jest względne.Naucz się podkreślać Swoje atuty.I uśmiechaj się-nawet najpiękniejsza buzia ale z wykrzywionym grymasem będzie odstraszac.Pewna siebie uśmiechnięta i inteligentna kobieta to skarb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×