Samotne matki robią dziecko z macho, a szukają potem porządnego męża

Wpadka nie zawsze jest przypadkowa, często jest planowana. Jeśli młoda kobieta widzi chamskiego macho z dobrymi genami, to od razu by chciała mieć z nim dziecko. Tak działają natura i instynkt. Widzi w nim po prostu przystojniaka. Nie obchodzi ją, że on pije, ćpa, bije ją i innych ludzi, kradnie, zdradza, jest przestępcą. Ona czuje do niego chemię, wszystko dla niego zrobi, bo on jest przystojniakiem i ma taką aurę, że wszystko można mu wybaczyć. Jednak jak kobieta nieco dojrzeje i związek z macho się kończy to ona szuka faceta wiernego, miłego, stabilnego, ze stałą, dobrą pracą, który zapewni jej i dziecko byt, oraz będzie dziecko dobrze wychowywał. Słowem jelenia i frajera. To też jej mówią geny ;)

fascynujace

A Ty do której grupy się zaliczasz: chamów czy frajerów?

troche te jej geny głupie są- skoro taka cwana to kobieta, to powinna wiedzieć, że trafienie jelenia z bagażem w postaci dziecka maczo, jest mało prawdopodobne- lub raczej równe zero. Dlatego jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje jej sie znalezienie rogacza najpierw- a materialu genetycznego na dziecko- później. Ot- wyrachowanie takie. Jesteś tym wykiwanym, zapewniającym byt? :))

a ty rozwodnikiem jestes :o

oj panie Rozwodnik - powtarzasz sie pan - ile już takich topikow zalożyłeś ?

więc dlatego najlepiej jest być skurrwysynem co w glebi ma poukładane mimo wszystko w głowie. ot taki mały złoty srodek :D

jeżeli jest agresywny i jest przestepcą itp- jak to napisałeś, to chyba nie świadczy to najlepiej o jego DNA. to są wszystko objawy poważnego nieprzystosowania społecznego. facet o jakim piszesz, to chujowy materiał genetyczny + pewnie niedorozwój płatów czołowych. nie nadaje się ani na dawce spermy ani na partnera

matek, pojebusie!