Problem z UP

Co mam zrobić? Miałam wyznaczoną wizytę w UP na spotkanie z doradcą zawodowym. Nie wiem jak, ale pokręciło mi się bo byłam przekonana, że na 9 września. Dzisiaj spojrzałam w dokumenty i okazało się, że był to 2 września. Jutro mija 7 dni, gdzie mogę jeszcze podać uzasadnioną przyczynę niestawiennictwa. Nie wiem, czy skreślą mnie od razu z listy bezrobotnych? Dosłownie na dniach chciałam złożyć dokumenty o dotację na założenie własnej firmy. Czy ktoś może mi pomóc i podpowiedzieć jak jutro rozmawiać?

nikt mi nic nie poradzi?

moze zadzwon jutro z rana i powiedz ze zle zapisalas w kalendarzu/ zle popatrzylas? co tu duzo kombinowac

mi też się tak wydaje, zadzwoń, albo lepiej pójdź tam i powiedz prawdę

tak właśnie zamierzam, ale czy to uzasadniona przyczyna- roztargnienie?

wszystko zależy od twojego podejścia - jak będziesz miła i trafisz na miłą pania w up która będzie miała miły dzień to ci się upiecze

skoro mialas isc na IPD do doradcy to juz dlugo sciemniasz w PUP ale idz do doradcy to cie moze obsluzy u nas tak robia a jesli nie bedzie chcial to idz do dyrektora i wyjasnij ze ci zalezy

Jutro napiszę czy coś wskórałam, boję się jednak, że skreślą mnie z listy i szlag trafi dodatcję na mój interes.

sprawdź w regulaminie wrzuć w google

powiedz prawdę, myślę, że nie będzie tak źle. napisz czego się dowiedziałaś

przede wszystkim dzięki wszystkim za słowa wsparcia, pomocy i otuchy. Byłam dzisiaj w UP wyjaśniłam wszystko doradcy, z którym miałam się spotkać, pani kazała mi napisać wyjaśnienie- napisałam. Po około 2 h zadzwonili do mnie z UP z wiadomością, że zostałam skreślona z listy osób bezrobotnych. Szlag trafił moje plany, założenie firmy i dotację. Miałam taki fajny jednosobowy bizneskik do poprowadzenia, no cóż panie z UP wydały dzisiaj na mnie wyrok! Pozdrawiam wszystkich urzeędników państwowych- wasz PETENT!!!

o kurwa , szok :(

radzimy zagladac do kalendarza wczesniej, czlowiek uczy sie przez cale zycie

do wpisu powyżej- oczywiscie, to że pokręciłam daty to moja wina i nie zamierzam siebie usprawiedliwiać w jakiś bezsensowny sposób. Jednak dotrzymałam warunku, że można usprawiedliwić się w ciągu 7 dni, tyle tylko, że jakaś pani stwierdziła, że ma mnie gdzieś i tyle. Dla UP to rewelka ponieważ dzisiaj zmniejszyło im się bezrobocie przynajmniej o jedną osobę:) Nawet jak już musieli mnie skreślić to boli mnie trochę fakt, w jaki sposób to zrobiono- jak wychodziłam od doradcy było jeszcze wszystko ok., odpowiedź miałam dostać w przyszłym poniedziałek ponieważ dyrektor tego odziału jest na urlopie. Pani doradca powiedziała mi nawet, że wstępnie chciałaby się ze mną umówić na spotkanie 16.09. Napisałam usprawiedliwienie- wyjaśnienie, czyli zrobiłam dokładnie wszystko co mogłam a po dwóch godzinach pani doradca zadzwoniła do mnie z wiadomością, że skreślono mnie z listy. Decyzję taką podjęła osoba, która zastepuje dyrektora UP. Nawet nie chciała się ze mną spotkać, porozmawiać, poinformować mnie o moich prawach- to dla mnie jest właśnie szok!!!

gdybys miala tam jakies znajomosci to moze by sie udalo to cofnac. ja kiedys tez nie pojechalam w terminie zlozyc podpisu bo mialam juz nagrana prace ale okazalo sie ze tej pracy nie dostalam. ale osoba ktora przyczynila sie do tego ze tej pracy jednak nie dostalam miala jakies wejscia w pup i zalatwila mi ze nie skreslili mnie z listy bezrobotnych

pisz odwolanie napisz ze ci sie terminy pomylimy i ze nigdy wczensiej tego nei bylo do dyrektora pusz i do wojewodzkiego to cie przywroca

wikiii- myslisz, że mnie przywrócą? Ja w tym cholernym urzędzie nie jestem długo i powiem szczerze, że mam ich gdzieś bo jeżeli liczyłabym na to, że urząd pomoże mi w znalezieniu pracy to bym się mocno przeliczyła!!! Ja chciałam załozyć własny interes, mam wszystko już rozplanowane a dotacja była dla mnie zbawieniem na rozkręcenie tego. Powiem wam tylko tyle, że po tym co zobaczyłam przez ten czas, który byłam zarejestrowana jako bezrobotna do dnia wczorajszego jak mnie jakaś tam pani, której nawet na oczy nie widziałam wykreśliła to nie wiem czy taki urząd ma sen. Jak dla mnie rząd wywala ogromne pieniadze na kupę urzędników, którzy zamiast pomóc bezrobotnemu to go jeszcze dodatkowo szmacą i poza podpisywaniem papierków nic innego nie oferują. Najlepsze jednak jak dla mnie jest to, że te wszystkie pracujące tam WAŻNE panie mają tą pracę ponieważ są bezrobotni- gdyby drastycznie spadło bezrobocie to większa część tych urzędniczek musiałaby się sama zarejestrować:)

wiesz taka jest ustawa wiec ja ci radze pojdz do dyrektora na[pisz sama odwolanie napisz ze innych przywracja a [pisza nieprawde ze pogrzeb itp a ty bylas szczera a warto skorzysac z dotacji bo niski Zus i kasa jest

Ja też uważam, że powinnaś próbować dalej- złożyć odwołanie. Co Ci szkodzi spróbować, będziesz wiedziała, że zrobiłaś wszystko co w Twojej mocy. Trzymam kciuki

dzięki dziewczyny- widzę, że przynajmniej tutaj znalazłam życzliwe osoby! Rzeczywiście może spróbuję napisać odwołanie, tylko muszę nieco ochłonąć i tak dyrektor PUP jest teraz na urlopie. Piszac tutaj to był taki akt desperacji, musiałam się gdzieś wyżalić, poskarżyć, spodziewałam się, że jeszcze na kafeterii doleją oliwy do ognia, ale miło mi, że tak się nie stało! Co do usprawiedliwienia to rzeczywiście- gdybym napisła, że ufo mnie porwało prędzej by mi uwierzyli i zatwierdzili niż jak człowiek uczciwie się przyzna co było powodem niestawiennictwa u tego ich wielkiego doradcy.

próbuj, walcz bo masz cel :-) natomiast usprawiedliwić można się podobno tylko ze zwolnieniem L4, jeśli by Ci się nie udało, spytaj po jakim czasie możesz się ponownie zarejestrować, chyba trzeba odczekać 3 mc i znów można się rejestrować...

jesli ejst w porzadku dyrekcja to przywroci a jak nei to wojewiodzki a to ze sie za 3 miesiace zarejestreujesz to bez sensu bo jednak punkty na dotacje sie zbiera i to bedzie dzialalo na twoja niekorzysc a nie znasz kogos z dzialu ewidencji? To cie przywroca