WARTOŚCIOWI faceci!Odezwijcie się, wyjdźcie na ulicę!!

Doskonala wypowiedz sun. Ja zwrocilem uwage na inna sprawe ktorej nie poruszylas (oprocz wygladu). To, ze jej nie poruszylas bardzo dobrze o tobie swiadczy.

do zawsze szczery: chodzi o pieniadze?? mezczyzna wartosciowy to mezczyzna pracowity i zaradny, ale nie oszukujmy sie- roznie w zyciu moze sie zdarzyc kazdemu z nas, raz sa pieniadze, raz nie ma. poza tym kobieta tez powinna pracowac, nmo chyba ze partnerzy ustalą , ze ona zostaje z dziecmi a mąż zarabia. ale to juz kwestia indywidualna kazdego ze zwiazkow:)

sun6 - fajnie sie czyta Twoje slowa... ale powiedz to mojej bylej:(

Nie sun, nie mialem na mysli pieniedzy ale znow wyborna wypowiedz.

szkoda ze ten wartościowy dalw as kobiet będzie zawsze "przyjacielem, kolegom" dlatego siedzimy w domach, bo po chuj się starać zeby potem usłyszeć "jesteś moim super przyjacielem i nie chce cię stracić jak coś sie popsuje", bardzo mnie cieszy fakt że wierzycie w moc tych słów bo idealnie w czasie ich wypowiedzenie = koniec przyjaźni :)

to co miałes na mysli? jakis pokreocony jestes i widać, że wziołeś namiar na ta z zielonymi oczami, probujesz jej lightowo nawrzucac

ja jestem wartosciowy mam 24 lata i dla mnie wartosciowa :) kobieta jest kobietą ktora nie jest interesowna przedewszystkim !

Dlaczego kobieta na portalach internetowych pisze : szukam złotej rączki z pomyslem na zycie dobrą pracą itp .Jezeli czyta takei wymagania norlany facet ymsli sobie pracy super nei mam pomysl na zycie? owszem ale to wspolnie ustalony z przyszla partnerką złota rączka ? cos potrafi ale nie kazdy jest wybitnie zdolny manualnie.Dlatego wielu facetow odpuszcza sobie nawet napisanie do takiej Pani to nei bedize partnerka ktora bedize wspierac tylko kula u nogi :(

do "i co z tego" byc moze nie byliscie sobie przeznaczeni, albo ona ni umiala docenic tego co ma. roznie bywa. ja uwazam ze w zwiazku trzeba duzo z siebie dawac, przede wszystkim okazywac swoje nieustanne zainteresowanie i milosc. mezczyzna jest nigdy nieodkrytym do konca czlowiekiem, kazdy dzien powinien byc okazja do odkrywania go na nowo:) i poznawania i cieszenia sie nim. sama bylam w 9letnim zwiazku (poniewaz jestem osoba monogamiczna z natury, raczej lojalną i oddaną- to dla mnie najwyzsza wartosc), ktory skonczylam 5 miesiecy temu. dlaczego skonczylam? bo zwiazalam sie z facetem trudnym, ktoremu zawsze bylo zle,nic nie potrafil docenic, a moze po porostu bylam za dobra. sama nie wiem, ale dla mnie szacunek to podstawa. ale nie zaluje tego, wrecz przeciwnie- moj zwiazek przeszedl chyba wszystkie mozliwe etapy i duzo sie nauczylam:)

i powiem wam ze nie rozumiem kobiet piszących "faceci to swinie", albo mezczyzn " kobiety to k....y".. nie rozumiem jak mozna tak generalizowac tylko dlatego ze mamy za soba zle doswiadczenia. a moze by tak zaczac od siebie? moze ja sam/sama przyciagam do siebie takich pertnerów/ partnerki? moze tez popelnilam jakies bledy?

No, faceci na ulice, bo wartościowe kobitki już tam są!

właśnie kochani, do roboty, czekamy na was;)

kto? ulicznice?

vvvvvv o co ci chodzi probujesz byc smieszny?:)

Nie, próbuje tylko ustalić jakie kobiety są na ulicy

przez ulice przewija sie codziennie tysiace kobiet jak i mezczyzn, wiec nie jestes w stanie ustalic jakie są;) hehhe fakt, "wartosciowi faceci wyjdzie na ulice" jest troche niefortunne, ale kto by sie tam czepial szczegolow:) a tak naprawde, to sama nie wiem, gdzie mozna spotkac fajnych facetow, chyba nie ma na to reguly, po prostu trzeba trafic:)

up