chłopak mnie wkurza

jest do od mc za granica ja napisałam ze ide dzisiaj na impreze a ten ze skoro ja ide to on tez nie bedzie sobie załował(skojarzyło mi sie z pojde na dziwki co jest najgorszym co moze mi zrobic) na to ja pisze ze pierdole nigdzie nie ide i podziekowałam mu za spaprany wieczór wszystko odbyło sie esemesowo mam go dosc[zla]

połoz sie spac , bo nie bardzo z twoja glowka jest dobrze :O:O

skoro mu tak strasznie nie ufasz i uwazasz ze dla niego pojscie na impreze = pójscie na dziwki to czemu oczekujesz ze dla niego twoje imprezowanie bedzie ok?:o

chciałam zwiazku opartego na wzajemnym szacunku zaufaniu mowieniu sobie wszystkiego co wazne widac znowu mi nie wyszło mam 23 lata:/

up

up

nie badz zaborcza w zwiazku bo zaden facet na dluzsza mete tego nie wytrzyma.

ja zaborcza?? ktos chyba nie przeczytał dokładnie całosci to on jest zaborczy;/

skoro Ty możesz imprezować to dlaczego on nie? :O

on zaborczy? niby dlaczego? ze tez chcial isc na impreze? to ty jestes zaborcza i do tego probujesz nim manipulowac, chłopak sam ucieknie od ciebie widzac twoje zagrania. bo niby jak ci zepsulwieczor, ty idziesz na impreze to czemu on ma pokutowac i nie wyjsc nigdzie? no wytlumacz nam to

to on sie wielce obraził ze chce isc na impreze ;/mniejsza z tym ze to akurat impreza chodzi o to ze on chce mi swoje zdanie narzucac;/

bo odstawilas dziecinna szopke, nie widzisz tego?

nie, to Ty nim próbujesz manipulować. Chcesz iść na imprezę, oczekujesz że będzie zachwycony tym faktem, a jak on pisze, że też sobie nie będzie żałował (co swoją drogą ja rozumiem jako że też będzie chodził na imprezy) to piszesz, że Ci spaprał wieczór. A niby w jaki sposób? :O

heh, potega smsow... a w oczy umiecie tak sie zachowywac?

w taki ze powiedziałam ze nie ide jesli on jest niezadowolony z tego powodu i poszłam spac

przeginasz :O to Tobie się od razu skojarzyło jego imprezowanie z dziwkami :O

to w koncu on byl niezadowolony czy sam tez chcial isc na impreze? po za tym, ty moze nawet o tym nie wiesz alboniedopuszczasz tego do siebie ale on pewnie tam chodzi czasem na jakies imprezy o ktorych ci pewnie nie mowi i mowilnie bedzie widzac twoje dziecinne fochy

był niezadowolony ze ja ide on sam wciaz mi powtarza ze mam byc grzeczna itp jak zapytałam co to znaczy on na to no wiesz zero zdrad :/ Boze co za brak zaufania

"a ten ze skoro ja ide to on tez nie bedzie sobie załował(skojarzyło mi sie z pojde na dzi**i co jest najgorszym co moze mi zrobic)" Taaa, za to tu zaufanie na maxa :O:O:O

a Ty jesteś zadowolona jak on chodzi na imprezy sam? Bo z Twoich wpisów wnioskuję, że nie. Więc dlaczego oczekujesz że on będzie zachwycony? :O

to był wypad z kolezankami jakim prawem dorosłej kobiecie ktos moze tego zabronic?? niepojmuje

a kto Ci zabrania?????

przeciez ci nie zabronil tylko sam powiedzial ze tez pojdzie w takim razie...

no on swoim głupim gadaniem wielce obrazony ksiaze i do tego dodał ze napewno sie upije i beda cyrki;/ chodzimy ze soba 3 mc i on nawet nie zauwazył ze nie pije alkocholu

Dorosłej kobiecie nie powinno się zabraniać ale nie rozumiem kogo miałaś na myśli bo na pewno nie siebie...

ubierasz i dlatego nie chcial z toba iść! ubierz sie jak ta laska http://allegro.pl/item735227498_spodnie_jak_skora_rurki_granat_new_s.html lub http://www.allegro.pl/item713186666_ycd_spodnie_rurki_jak_legginsy_latex_lateksowe_m.html http://allegro.pl/item717891115_fishbone_czarne_rurki_wet_look_l.html

sorry, Ty nie masz 23 lat, co najwyzej 16, alkoholu piszemy przez samo H. on byl wielce obrazony i robil z siebie ksiecia za to ty jestes wielce oburzona i robisz z siebie krolewne. gwarantuje ci ze on od ciebie ucieknie za jakis czas.

:/ czy tutaj naprawde wszyscy mysla ze nie mam racji??

zapytam po raz kolejny: czy Ty jesteś zadowolona jak on chodzi na imprezy sam?