Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

abcd123

Czy ja rodzę????????

Polecane posty

Dziewczyny doświadczone proszę piszcie. Od godziny twardnieje mi brzuch co 5 minut a nawet czasem częściej. Na początku nie czułam żadnego bólu ale teraz jak robi się twardy to trochę pobolewa podbrzusze. Nie mam jakiś silnych bóli więc nie wiem czy to może zaczynać się poród. Proszę piszcie czy też tak miałyście i tak zaczynał się poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz do szpitala
na kiedy masz termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DERTGX
NIGDY NIE RODZIŁAM ALE UWAZAM ZE POWINNAS SZYBKO JECHAC DO LEKARZA :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza3232
Jeśli jesteś w terminie może zacząć się poród.Jak pisał ktoś wyżej proponuje odwiedzić szpital.Jeśli nie jesteś w terminie a skurcze stają się coraz bardziej dokuczliwe,tym bardziej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zeszly piatek mialam caly dzien skurcze, gdy pojechalam do szpitala byly regularne co 2 minute ale byly malo bolesne, bolaly ale nie jakos szczegolnie. Dowiedzialam sie ze takie skurcze nie daja rozwierania szyjki i to musi naprawde baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo bolec. No chyba ze masz wysoka odpornosc na bol, co ja uslyszalam gdy dzwonilam na izbe przyjec i dlatego pojechalismy do szpitala. Niestety to nie jest moja wysoka odpornosc na bol tylko skurcze przepowiadajace ;) Jednym slowem, kontroluj sytuacje. Wez dwie nospy, jak nie przejdzie jedz do szpitala. Kontrola nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termin mam dopiero za 3 tygodnie ale lekarz na ostatnim badaniu w czwartek powiedział ze mogę zacząć rodzić w każdej chwili bo mała jest już nisko i ułożona do porodu no i łożysko jest już stare. Największy problem to to że mój lekarz teraz jest na urlopie i nie mam jak pojechać do niego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpital i jeszcze raz szpital

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyno oo
nie ważne jedź do szpitala. Po co ryzykować zdrowie dziecka ??? Jedź zbadają Cię i podłączą pod KTG. Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie ABC
całkiem możliwe, że coś się rozpoczęło, ale niekoniecznie. Takie skurcze z twardniejącym brzuchem i pobolewaniem w podbrzuszu na 3 tygodnie przed porodem to normalka.Te skrcze napinające brzuch są często nawet bardzo bolesne a brzuch staje się twardy jak kamień. Zrób sobie herbatkę, połóż się do łóżka i spróbuj rozluźnić. Całkiem możliwe, że wszystko się uspokoi. Jeżeli skrcze będą stawały się coraz mocniejsze, regularne i zauważysz, że wydziela się taka lekko krwista wydzielina to bedziesz miała pewność, że rozpoczął się pierwszy etap porodu. Ta wydzielina to czop śluzowy- w momencie silnego rozwierania się szyjki macicy zostaje usuniety z organizmu. To niezbity dowód, że już niedługo zobaczysz swoją dzidzię. Jeszcze jedno przed porodem brzuch rozpoczyna boleć tak jak na miesiączkę, tyle tylko, że z kazdym skurczem przybiera na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wczoraj wieczorem bolał mnie tak brzuch ale to nie był ból jak na skurcze ale jednostajny cały czas taki sam ale w nocy wszystko przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie ABC
co do tego szpitala, owszem nie odradzam, ale proponowałabym naprawdę najpierw sie na spokojnie położyć. Szpital bedzie dla ciebie dodatkowym stresem, czekaniem itp. Mówię ci dziewczyno najpierw spkojnie się rozluźnij, spokojnie przeanalizuj skurcze, zobacz czy nie masz krwistej wydzieliny- jeżeli skircze nie ustaną, bedzie wydzielina- wtedy do szpitala. Jeszcze jedno, jeżeli nie będzie wydzieliny a skurcze będą przybierały na sile wtedy też do szpitala- nic się nie mart wszystko bedzie dobrze. Masz kogoś w tej chwili przy sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fullmoon
jeżeli skurcze bedą się utrzymywać, to dla świetego spokoju lepiej pojedź do szpitala, niech Cię zbadają. choć nie sądzę, aby to był poród, skurcze porodowe są baaardzo bolesne. mnie takie skurzcze, jak opisane przez Ciebie męczyły od 36 tyg., a urodziłam w 40 tyg. i to przez cesarkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie ABC
co do tego bólu brzucha- jeżeli ustało to oznacza to, że tylko delikatnie się wszystko rozszerzało- nie jest to może medyczne określenie, ale przynajmniej bedziesz mogła sobie to wyobrazić. To, że takie rzeczy się dzieją przed planowanym terminem to bardzo dobrze- to jest znak, że organizm prawidłowo przygotowuje się do porodu, przeciesz szyjka macicy przed tym ważnym wydażeniem też musi niejako poćwiczyć, aby stanęła na wysokosci zadania:) Jak coś cię będzie niepokoić pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje bardzo :) teraz brzuch twardnieje trochę rzadziej i trochę pobolewa podbrzusze i trochę plecy ale mam nadzieje że to tylko był fałszywy alarm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym skontrolowała... nie warto ryzykować... w szpitalu zbadają cię i podejmą decyzję... w sobotę rodziła moja koleżanka... powiedziała, że poród to bajka... nawet nie wie co to ból... dobrze, że była w szpitalu (prawie 2 tyg po terminie) bo sama by nie pojechałą... nie czuła zupełnie nic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graminis rodziłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graminis rodziłaś
po jaką cholerę straszysz dziewczynę. Z tego co napisała to na 90% są to skurcze przepowiadające, które pojawiają się od około 35-6 tygodnia i często są bolesne i upierdliwe. Jeżeli kobieta miałaby z takim każdym skurczem do szpitala latać to prędzej urodziłaby od tego biegania!!! Poza ty jak mozesz porównać koleżankę, która była 2 tygodnie po terminie z dziewczyną, która ma jeszcze do terminu kilka tygodni? Uwierz to zupełnie inna bajka!!! Po terminie ciężarna musi być pod stała kontrolą z wielu względów! Jeszcze jedno- widocznie u twojej kolezanki, skoro nic nie czuła natura nie działała do końca tak jak powinna a u autorki najwyraźniej wszytsko jaest w najlepszym porządku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety brzuch dalej robi się twardy ale co 10-15 minut. podbrzusze lekko boli. Wiem że nie są to skurcze porodowe ale zastanawiam się czy w ciągu najbliższych dni nie zacznie się poród. Piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tam dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkasjxnckjs
może jest już dzidzia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elzbieta.mp
abcd123 Poród ma trzy fazy, pierwsza rozpoczyna się, gdy dostaniesz regularnych skurczów powodujących rozwarcie. Jeżeli to Twoje pierwsze dziecko, ta faza może okazać się najdłuższa w całym porodzie, ponieważ może trwać do 14 godzin. Poród mogą zapowiadać też: dreszcze, odejście czopa śluzowego, rozwolnienie, no i pęknięcie pęcherza płodowego. Najważniejsze to nie panikować w takiej sytuacji. Pozdrawiam, Ela, redaktorka Mamopedii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×