Proba samobójcza jak pomóc bliskiej osobie?

Czy to jest w ogóle możliwe, mam wątpliwości , sam jestem niedoszłym samobójcą , wiec moja wypowiedź nie jest teoretyczna, tolerancja to chyba słowo klucz , udawanie że nic się nie stało to najgorsze co może się zdarzyć , bliski po... musi czuć że jest ważny dla nas, nie ważne co powie ciocia, babcia , sąsiad, ucieczka od zdarzenia nie daje gwarancji, zakończenia sprawy, nauczmy się wszyscy słuchać naszych bliskich, bo to najczęstsza przyczyna. człowiek po próbie potrzebuje wsparcia "lekarzy dusz", ale rola bliskich jest równie ważna a kto wie cz nie ważniejsza, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość. życzę powodzenia JERZY "WARIAT"

Ciekawe jak mu by mieli pomóc gdyby próba samobójcza wynikała np. z długów:O?

długi można spłacić bo to tylko pieniądz dziś jest jutro nie ma, a są ludzie którzy pomagają jak ktoś ma takie problemy więc haloooo obudź się każdy problem da się rozwiązać....

opowiedz mu , że po ziemskim życiu człowiek pojawia się w zaświatach i tam ma kłopoty wielokrotnie  większe niż tutaj na ziemi.

Nie istnieje koniec życia, jak o tym głoszą ateiści. Tam w zaświatach nachodzą samobójców kłamliwe demony i obiecują zmarłemu wszystko, co tylko chce aby tylko zmarły poszedł za nimi. Ale w miejscu tym (piekło) do którego prowadzą, nieszczęść jest tysiąc razy więcej niż tu na ziemi.

Na youtube jest kilkanaście filmów świadectw tych, co po śmierci klinicznej zostali odratowani. Opowiadali szczegóły z tego co widzieli w piekle, czyśćcu lub niebie.