szybki finish.Co robić?

Witam. Mam mega wielki problem ponieważ mój luby zbyt szybko finishuje :( "Pokochamy" się nie całe 3 minuty i koniec.. kiedyś było normalnie a teraz ? co może być tego przyczyną? on mi mówi że za bardzo go podniecam..no ale żeby aż tak ? Kidyś zawsze cała niedziele poświecaliśmy na sex , kochaliśmy się jak tylko milelismy czas czyli codziennie i było pieknie teraz on mnie non stop namawia ale mi szkoda nawet się rozebrac na te kilka minut...a najgorsze w tym ze cor4az czesciej mam mysli zeby go zdraDZIC :( kocham go i chce mu pomoc tylko jak? POMOCY

_____________________________________________ _______________________8_____________________ ______________________8_8____________________ _____________________8___8___________________ ____________________8_____8__________________ ___________________8_______8_________________ __________________8_________8________________ _________88888888888888888888888888888_______ ___________8____8_____________8___ 8_________ ____________8__8____POWER______8_8___________ _____________88_______OF________88___________ _____________88_____ISRAEL______88___________ ____________8__8_______________8__8__________ ___________8____8_____________8____8_________ _________88888888888888888888888888888_______ __________________8_________8________________ ___________________8_______8_________________ ____________________8_____8__________________ _____________________8___8___________________ ______________________8_8____________________ _______________________8_____________________ _____________________________________________

haha tak modlitwa napewno mi coś da :0

halo nikt nie wie co mam robić ?

już myślisz czy go zdradzić, to sama wiesz co robić...

hmm a może namówić go na wizyte u lekarza?[choć próbowałam bez żadnego skutku] Próbowałam też różnych sztuczek znalezionych w internecie...nie chce mi się kochać skoro nie mam z tego żadnej przyjemnośći :(

rób z kims innym albo każ mu po strzale lizać tak długo aż Cię zaspokoi. Tak ze 3 godzinki?

znajdź sobie jakiegoś długodystansowca w necie, np. na http://www.sexpartnerklub.pl/

niech on stara się tak aby wytrysk był jak najpóźniej np. wykonując powolniejsze ruchy lub kiedy czuje że dochodzi to niech przestanie na chwile i np nich Ciebie pieści oralnie i poszukaj na necie jakiś poradników odnośnie opóźniania wytrysku ;)

szukałam takich poradników i z nich korzystałam i nic :( a co do wolniejszych ruchów no może o kilka sekund to opoznia ale mi sie to nie podoba bo ja wole na ostro...Czuje ze ten związek się rozpada bo przeciez udany sex to tez jakas podstawa udanego związku a tu ?dupka :(

że facet strzela jeszcze szybciej. Każ mu się wyonanizować 15 minut przed stosunkiem, potem mu postaw robiąc laskę, i jazda...

nie ty masz je czytać tylko On bo jeśli oboje się nie zajmiecie tym problemem to jego nie rozwiążecie i też to nie zmieni się w tydzień tylko na to potrzeba sporo czasu

on też studiuje różne fora itp. nic nie pomaga!!! a jak ja go pieszcze oralnie to trwa jeszcze krócej! hmm może ja się za bardzo staram i naprawde go zbyt podniecam? a może jakieś tabletki ? chociaż tez nie bardzo bym chciała ładowac w niego jakies tabletki

tak szybko strzela, nie DLACZEGO tylko PO CO? Ma Ci podać co najmniej 10 powodów. Spróbuj techniki z onanizowaniem, nawet ze dwa razy, ma sobie zrobić dobrze sam, a ty masz mu possać tylko po to tylko aby ponownie ją postawić...

A dodam że on nie chce ze mną o tym za bardzo rozmawiać coś tam burknie a ja jestem bezradna dlatego też zasięgnełam pomocy na forum. A i gdy mu robie lodzika [bez sexu] trwa to o wiele dłużej niż sex.

Z moim mam podobnie z tym że przy pieszczeniu ustami lub ręką trwa to długo ,w środku kończy po paru chwilach zanim ja zdąże sie rozgrzać.Do tego dochodzi fakt ze ja nie potrafię osiągnąć orgazmu,ani podczas seksu ,ani podczas pieszczenia mnie palcem czy językiem...(żeby nie było z poprzednimi też nie mogłam dojść)żyć nie umierać;]

hmm to witaj w klubie :] ja kiedyś dochodziłam a teraz ??? nie pamietam kiedy mialam orgazm!! minetka troche mnie zakreci...ale to troche. może poprostu zmienić partnera? ale to bez sensu bo go kocham ale kurde sex tez jest wazny..

nie trafiłas jeszcze na własciwego. Zechcesz to znajdziesz.Ale czy chcesz szukać? Bo na mnie np.jeszcze nie trafiłaś. A jest i długo (nawet baaardzo) i jak na razie to zawsze mi się partnerke takim czy innym sposobem odlecieć. Normalna kolejność szybkiego odlotu to: w doopce, w cipce, w buzi, ręcznie.

najgorsze ze mam takie mysli...]a co do sexu analnego to w zyciu du.pa jest od srania :)

anal jest w porządku, a kobitki tak się go boją :)

Jakoś mnie nie przekonuje...

Nie myśl tylko spróbuj na boku, choćby po to aby zmniejszyć napięcie. Za bardzo Ci zależy, niech cię jakiś kolo wybzyka we wszystkie dziurki, taki 4 godzinny maraton, jak nie będzie mógł to potem ręką albo językiem. I wówczas rozważaj problem na spokojnie.

Zdrada to zdecydowanie zły pomysł. Niech twój partner zacznie ćwiczyć mięśnie Kegla. Codziennie przez 15 minut. Po 2 tygodniach powinno już być znacznie lepiej, jeżeli chodzi o długość stosunku.

no o długość chodzi bo co ja moge mieć z 2-3-4 minutowego sexu ?

antykoncepcji to możesz miec np.dziecko :)

Zrobić po tym nieudanym przerwę np kwadrans i czynność powtórzyć. Albo zacząć od lodzika.

Juz pisałam to na innym poście że moj facet chyba jest jakimś odmiencem bo kochamy sie kilka razy po kolei i wydawało by sie ze nastepny raz powinien byc dłuższy ale to się też nie sprawdza. a może najwyższy czas wybrać sie do seksuologa?